Forum eportal / Strona: omnie.php
cz. 1: http://www.youtube.com/watch?v=giqxJOoyg80 (11 lipca 2009)
cz. 2: http://www.youtube.com/watch?v=g-TGDBvuMmU (30 lipca 2009)
cz. 3: http://www.youtube.com/watch?v=PPMLIEgMn5I (13 sierpnia 2009)
cz. 4: http://www.youtube.com/watch?v=7WYzvpM9jCE (7 września 2009)
http://grypa666.wordpress.com
Temat bardzo na czasie i daje do myślenia. Czy obecni w naszym klubie lekarze mogliby w tej sprawie coś dodać? Jak środowisko lekarskie podchodzi do tematu szczepień?
Dla mnie jest to jasne że firmy farmaceutyczne podsycają atmosferę żeby sprzedać miliardy szczepionek.. W polsce chyba zachorowało 150 osób, no to faktycznie pandemia...
Jak środowisko lekarskie podchodzi do tematu szczepień?
na zasadzie: "chce się pan/pani zaszczepić, to proszę bardzo"
raczej nie za bardzo nakręcają atmosferę świńskiej grypy.
szpitale dostały wytyczne co i jak postępować w razie podejrzenia choroby, izolacji chorych itp.
niemniej jednak umarło mniej na tę grypę niż na "zwykłą", a to co pisze Bartolomeo to niestety prawda.
służba zdrowia niby darmowa, wyczeka się babinka miesiące do lekarza, on przyjmie ją za darmo a w aptece 150zł.
szczepionki niezła rzecz, ale spójrzmy na te rzesze reklam: pneumokoki, meningokoki, rotawirusy - rodziców łatwo przekonać, zresztą, to niezłe szczepionki, jednak namawianie matek na szczepienie synów przeciwko HPV to już kolejny hicior.. jak i świńska grypa.
w trakcie ptasiej wszyscy rzucili się na zakup szczepionek, teraz czas na świńską.
a co do pandemii... czasem Ziemia się jakoś broni przed ilością ludzi.
zawsze coś będzie z czym będziemy musieli walczyć, taka ewolucja.
dawniej wilk teraz wirus.
Wypowiedż Prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Konstantego Radziwiłła (wrześniowa Gazeta Lekarska) na ten temat:
"Wielu znawców, zwracając uwagę na stosunkowo niską zakaźność oraz małą inwazyjność (łagodne przebiegi) nowego wirusa, nazywa ją epidemią przeziębienia. Mimo to w mediach, zwłaszcza w dniach, kiedy nie ma nic ciekawszego, licznik zachorowań bije, a ilość bzdur, które przy okazji pada, nie ma granic. Faktem jednak jest także, że Polska, w przeciwieństwie do wielu innych krajów, nie posiada scenariuszy na wypadek katastrof lub masowych zagrożeń zdrowotnych. Odpowiedzialność za brak takich instrukcji politycy próbują przerzucać na pracowników ochrony zdrowia, a media nieźle żyją z powszechnej niewiedzy."
cóż.. lobby firm farmaceutycznych jest ogromne - Polska już zamówiła kilka milionów szczeionek, które nie są jeszcze do końca przebadane i zatwierdzone. Niejeden producent chciałby mieć takie zamówienia na swój niesprawdzony i nie wyprodukowany jeszcze towar...
Krótka wypowiedź o sensowności niektórych szczepień:
http://waldek1984.wordpre...-nieszczepione/
Heja, czytam internetowe publikacje z drugiego obiegu (czyt. nie onet, nie tvn24 itp) i zaczynam się martwić tym co tam widzę. Ameryka szykuje się do masowych szczepień, część krajów UE robi to samo. Służba zdrowia w wielu krajach protestuje, a nasze media absolutnie nic na ten temat nie mówią, tak jakby problem nie istniał. Wg "mądrych głów" w telewizji TVN szczepionki są bezpieczne i nie ma się czego obawiać, a prawda jest taka że toczą się sprawy sądowe przeciwko firmom które je wyprodukowały.
Więcej tutaj http://grypa666.wordpress.com i http://swinskasprawa.pl i http://www.infowars.com/
Znowu wrócę do tematu. Miesiąc od ostatniego mojego posta mija i zaczyna się robić naprawdę nieciekawie. Na Ukrainie szaleje kilka odmian grypy, m.in. świńska. Jednak to co przyczyniło się do tylu zgonów w tak krótkim czasie wg niepotwierdzonych doniesień to dżuma płucna (źródło: flucase.com 1, flucase.com 2). Jeśli to zostanie potwierdzone to będzie naprawdę nieciekawie. Wystarczy poczytać o dżumie płucnej, która nieleczona ma śmiertelność 100%. (wiki)
W mediach zaczęły się gadki o szczepieniach i ich zasadności. Z tego co się orientuje to żeby organizm uzyskał odporność po zaszczepieniu się to i tak trzeba z 3-4 tygodnie poczekać. W tym czasie organizm jest osłabiony... więc jeszcze łatwiej o jakąkolwiek infekcje. Chyba za bardzo się nie mylę? Drodzy lekarze, macie może jakieś info z pierwszej ręki od kolegów zza wschodniej granicy?