Forum eportal / Strona: omnie.php
Pm2z są specjalne folie o nazwie "Anti-fog", przyklejasz i jest dużo, dużo lepiej ! Zależy jaki masz kask i czy zamierasz w nim śmigać jeszcze ? Kurczę teraz nie pamiętam, ale koszt ok. 50 zł , niby mówią , że folia lepsza niż spray !
Mi zostalo jeszcze z Astry takie cos, szyby parowaly jak g....
Zastosowalem to w moim kasku i dziala super.
Roznica w cenie, patrz pojemnosc, starczy na 10 lat!
Nadaje sie do dzialu z Mc,Gywerem??
Pzdr
starczy na 10 lat! To odlej mi do kubeczka połowę
zbig, ja bym tez prosił. w polonezie szyba odparowuje po 70km i nie ma bata, zeby ją wycierac, bo to nic nie wnosi a w kasku wystarczy czyms od srodka nasmarowac, np ludwikiem. wetrzec w szybe. byle było troche tłuste. prawie darmo i działa
To odlej mi do kubeczka połowę
A masz swoj kubeczek?
np ludwikiem. wetrzec w szybe. byle było troche tłuste
No wlasnie, troche tluste... podobno woda z mydlem itp, tu spryskujesz i wycierasz do sucha, szyba jest czysta a obraz nie znieksztalcony. Dzis specjalnie na swiatlach probowalem chuchac, nic. Nie udalo mi sie doprowadzic do zaparowania szyby.
[url=http://images34.foto...71m.gif]Obrazek[/URL]
Mi zostalo jeszcze z Astry takie cos, szyby parowaly jak g....
Zastosowalem to w moim kasku i dziala super.
Roznica w cenie, patrz pojemnosc, starczy na 10 lat!
Nadaje sie do dzialu z Mc,Gywerem??
Pzdr
Panowie, to naprawdę działa! Mam taki sam, kupiłem w Lidlu i testowałem w moich goglach jak jeździłem quadzikiem. Efekt super, cena niska, polecam.
Ja kupilem chyba w Nomi.
A czy aby napewno jest to obojętne dla oczu, tudzież dla skóry twarzy? Bo też trzaby się zaopatrzyć w to to, ale strach mnie zdjął o moją piękną twarz
Mi zostalo jeszcze z Astry takie cos, szyby parowaly jak g....
O, to moja firmowa Astra nie jest wyjątkiem Nie znam 2 takiego auta w którym by tak szyby parowały. Już chyba w maluchu mniej parują. Muszę wypróbować ten środek.
Nie znam 2 takiego auta w którym by tak szyby parowały
RENAULT, choćby laguna Ale inne też na 100%
polecam gniota wtedy Tomek poznasz co to parowanie jest madafaka nie do zdarcia
CC z walnieta nagrzewnicą
A w 17 letniej Fieście nie parują... a mówią że Ford gówno wort
woda z mydłem działa nad podziw dobrze - wystarczy namydlić szybkę a potem spłukać i jest naprawdę ok, pod warunkiem że nawiew powietrza na szybę jest w miarę ok.
U mnie w Pugim 205 prawie zero parowania i to bez magii
Z moich obswrwacji wynika że czyste szyby nie parują
A w kasku? Wczasie jazdy nigdy, bez żadnych magicznych anty-frogów, a na światłach wystarczy uchylić szybkie
A z moich obserwacji wynika że wszystkie szyby parują, to jest TYLKO kwestia temperatury. A z doświadczeń narciarskich, najdłużej walczą podwójne szyby. Specyfiki do "natryskiwania" poddają się około 5st ....
Cudów nie ma.....
Bardziej chyba wilgotności powietrza
A czy aby napewno jest to obojętne dla oczu, tudzież dla skóry twarzy? Bo też trzaby się zaopatrzyć w to to, ale strach mnie zdjął o moją piękną twarz
Przemyjesz potem twarz denaturatem i będzie jak nowa
Przemyjesz potem twarz denaturatem i będzie jak nowa
Ta, takiego wina to szkoda na przemywanie... No, chyba że ten bezbarwny, bo ten to nie smaczy tak jak fiolecik
W Astrze przestaly parowac, jak wymienilem filtr kabinowy, chyba od nowosci byl nie ruszany?
Wczasie jazdy nigdy, bez żadnych magicznych anty-frogów, a na światłach wystarczy uchylić szybkie
No podczas jazdy to chyba w zadnym kasku nie paruja, a na swiatlach wlasnie o to chodzi zeby nie uchylac szybki, i to zalatwia nam preparat za 6zl. Nad czym tu jeszcze debatowac?
http://moto.allegro.pl/it...spray_200m.html
Z moich obswrwacji wynika że czyste szyby nie parują
A w kasku? Wczasie jazdy nigdy, bez żadnych magicznych anty-frogów, a na światłach wystarczy uchylić szybkie
u mnie paruje nawet przy wolnej jezdzie, wiec szybke zamykam tylko gdy juz widac, ze bede sie rozpedzac. masakra.
poszukam takiego preparatu w markecie
Mam to samo, ale folie pomagają.
Grunt, to żeby wolno nie jeździć Światła? Olać to I szybki nie parują...
Ale fakt faktem, filtr przeciwpyłowy w puszce zdałoby się wymienić... Ale wychodzi, że raz na rok to dziadostwo trzeba by wymieniać. Częstawo trochę...
jako drugi kask mam Uvexa Boosa 3000 i muszę przyznać że podwójna szyba to max kozak, nic nie paruje , nic nie trza pryskać nalepiać czy co tam jeszcze, w kasku w którym latam na co dzień mam na tyle dobrą wentylacje że nie mam problemów z parowaniem , nawet jak na światłach lekko przyparuje dołem to gdy tylko rusze szybka robi się znów przejżysta