Forum eportal / Strona: omnie.php
jak w temacie.... ktos cos ma? pisac na pm albo tu albo gdziekolwiek.... z gory dzieki za odp
[ Dodano: 2009-05-31, 22:58 ]
a nei wiem o co biega z lustrami ..... po upaadku zlozyly sie - zadno nie wylecialo ale za to majdają sie na wszystkie strony czeski fil ... o co chodzi ktos wie ? to mozna zrobic czy mam je juz wyjebac ?
Czyżbyś poszalał? A koledzy ostrzegali. Lusterka odkręć i zobacz na jakiej zasadzie działają, czy są skręcane, jaki gwint, czy może nitowane?
Caly jestes?
Czyżby był dział Giełda?
Ło matko, co się stało się? Jak żeś się wyje... wrócił? Gadaj wszystko.
jutro napisze dzis ide spac wszytsko spoko jest
[ Dodano: 2009-06-01, 00:38 ]
jade sobie moja drozka polna po piaseczku 20 km/h - az smiech na sali - ale po piachu trzeba uwazac i tu mi kotek chyc przed koło to ja hebel przedni - co za debil czasami ze mnie - no i kółko zablokowało sie poszło w boczek i pierdut ... set poszedl sei kochać a lusterka bede musial obadać jak sie robi ....... ale to jutro jak z pracy wroce ...
Sorry ale na polnej drodze przy tej predkosci nawet dźwignia hamulca by się nie zgięła a Ty złamałeś mocowanie podnóżka, więc pachnie mi tu jakąś ściemą.
Gruboziarnisty 'piasek' masz w okolicy, skoro poszedł bądź co bądź odlewany set i dwa lusterka.
sciema to to nei jest ta sv-ka byla po szlifie wiec sam sie zastanawiam czy nei bylo to zmeczenie materialu i oslabienie go ..... badz co badz tak bylo ...
Ja "tylko pale" moto więc się nie wypowiem
Zmęczenie materiału? Czyli co, set był prostowany? Sety się raczej nie wyginają, one się po prostu łamią. Ale niech Ci będzie.
nei wiem ? insynuuje ? i moze bylo 40 a nie 20 ale na bank nie wiecej .....
[ Dodano: 2009-06-01, 01:34 ]
wiem ino ze wszytko bylo szybko dla mnie ,,,,,
[ Dodano: 2009-06-01, 06:07 ]
Ok .. pokabijacie sie pozniej a teraz pytam raz jeszcze odnosnie tych setów ile to moze kosztowac mnie ?
http://moto.allegro.pl/it...kie_czesci.html
Nie wiem, ten coś może mieć
http://moto.allegro.pl/it...ignia_nowa.html
Tu masz napewno:
http://moto.allegro.pl/it...2003_2008r.html
Zobacz to http://moto.allegro.pl/it...it_gsxr_gs.html
Leniwcze... Tanie to to nie będzie...
Tanie to to nie będzie...
E tam, wszystko co po glebie można przywrócić do stanu pierwotnego za pieniądze wychodzi tanio.
Pavel, grunt żebyś opróczy Boga i Ty wiedział co się dokładnie stało i dlaczego. Po poskladaniu sprzęta pojechałbym na tą samą drogę poblokować koła
Po poskladaniu sprzęta pojechałbym na tą samą drogę poblokować koła
To niech kupi od razu set na drugą stronę
albo oba na druga i do tego zapas na pierwsza... u mnei an drodze NIE MOŻNA blokowac kół ... juz to wiem i wiem co spier.. spapralem....
[ Dodano: 2009-06-01, 13:00 ]
ps dzieki za linki jeden byl przydatny ^^ ps za uzywke set 140 to dobra cena ?
no, jak popatrzylem na ceny setów do SV, to chyba raczej dobra. Bierz i już. Ewentualnie targuj się twardo, bo to zawsze można
[ Dodano: 2009-06-01, 13:13 ]
a blokowanie koła przedniego jest GENERALNIE niewskazane :D Nie tylko u Ciebie
hehehe no no tyle to ja wiedziałem ino nei wiedziałem jako świerzak i wyżej wymienione świeże gówno że idzie to zrobić tak łatwo .... no ale cóż .....
Po pierwsze to przed kotami się nie hamuje
Niby nauczka, ale ja na polach 3 razy leżałem w ciągu dnia z DR-em i to z tego samego powodu Na szczęście nie było szkód, ale najgorsze te zakwasy po podnoszeniu motóra
kot zostanie złożony w ofierze za ładna pogode dla was na zlot ^^
Jak się dobrze na moto siedzi, to i zablokowanie przodu krzywdy nie zrobi
Kota się spali nie ma ma sprawy.
A ty Pavel masz niezbędną nauczkę, dobrze, że na początku i przy niewielkich stratach, bardzo dobrze robi takie coś na zaś, wiem to po sobie
hehe ;] <glupek> ze mnie ;] ps kot złożony w ofierze już ( prawie dosłownie ale wiecej nie wybiegnie pod kołą ze strachu ..... )
[ Dodano: 2009-06-01, 21:45 ]
okej lustra całe są dały rade ;]
a blokowanie koła przedniego jest GENERALNIE niewskazane
Ja myślę że jest bardzo wskazane ale w warunkach kontrolowanych. Zawsze jak ćwiczę stopale to co rusz złapię uślizg przedniego koła ale dzięki temu już się przyzwyczaiłem do tego uczucia, poznałem reakcję motocykla i wyrobiłem już sobie pewne nawyki jak się obronić przed glebą.
Ja myślę że jest bardzo wskazane ale w warunkach kontrolowanych
A bo Ty to jakiś dewiant stunter jesteś
Ja tam juz kilka razy zablokowałem przednie koło i musze powiedzieć ze nic się nie stało. Ostatnio hamowałem z predkości 120 prawie do zera oba heblami i oba koła poślizgu dostały i jak po maśle moto szło, krecha na kilka metrów, mnie o mało z siedzątka nie wyrwało, ale mysle, że jeśli się to robi umiejętnie to da rade I nie robiłem tego bezwiednie tylko kontrolowanie chciałem sprawdzić
Old-Jones znaczy sie na asfalcie to robiles prawda ? .....
ps cos czuje że to stuntu w kazdej formie brak mi kilku sezonow ;]
Nie chodzi o stunt. Czy na czystym asfalcie, czy zapiaszczonym czy na twojej Pavel rzeczonej szutrówce, żeby wyczuć hamulce trzeba przy niskich prędkościach na moment poblokować koła - może nie oba na raz - żeby nauczyć się hamować na granicy przyczepności, żeby na przyszłość wiedzieć kiedy to już jest moment że koło się ślizga żeby lekko odpuścić.
Temat schodzi już na takie teoretyczne pierdolenie o nauce jazdy... ale jak pisałem że bym pojechał w to samo miejsce zrobić dokładnie to samo tylko wolniej to pisałem poważnie.
Wyłączam się, bo sam wcześniej pisałem że uczenie się od kolegów to kiszka a jeszcze przez internet to już ze dwie kiszki, a teraz sam zaczynam fandzolić.
No, na asfalcie. Ja tam stuntu nie uprawiam, jakos mnie to już nie bierze, szkoda zdrowia i sprzętu, teraz chce sobie tylko w miare bezpiecznie polatać. Kupe lat temu mnie to rajcowało nieco i pare sztuczek umiałem, wariat byłem, byle tylko ludzi powk.....ać, straszne jakim ja kretynem byłem, aż dziwie się że zawsze cało człowiek wychodził, ale jak wiadomo, głupi ma szczęście. Moto, np MZ 250 to na jedne wakacje wystarczało, a i to nie zawsze
hehe ale żałujesz tamtych wygłupów ?
kotś napisał kiedyś :
nie żałuj tego co zrobiłeś , żałuj tego czego nie zdążyłeś zrobic ...
ok ja tyz zaczynam chromolić wiec już siedze cicho;]