ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

Jak zapewne niektorzy z was wiedza mam zamiar kupic nowy(uzywany, nowy w sensie ze inny niz mam) karabinek, mam do dyspozycji 800-1000zł, przy czym prosilbym o propozycje uzywanego sprzetu w tej cenie, bo chyba lepiej kupic uzywany lepszy, z wyzszej pulki niz gorszy, nowy.... Powinien sie nadawac do strzelania na dystansach 25-50m do tarcz ew. do figurek(tylko amatorsko)


Wcale nie mui być używany, zobacz to:
[img]http://www.akhobby.pl/index.php?a=opis&k=35&kt=&id=23[/img]
wg mnie całkiem przyzwoita sprawa, no wyjdzie może niewele ponad 1000zł. Nie podałeś jeszcze czy karbinek ma być z czy bez lunety. Jak z lunetą to Slavia z bushnellem 3-9x40. Akurat w granicach 1000zł.
Luneta niepotrzebna, poprostu na raz niemoge wydac wiecej niz 1000zl ale tak to bede mogl sobie dokupywac:D Dlatego chcialem za 1000 jakis niezly uzywany w stanie golym a potem sobie do niego rzeczy dokupywac:D

Edit: Zastanawiałem się nad nim ale odplasza mnie slowo rekreacyjny, poprostu o ile wiem znaczy to "cholernie niecelny"

Zastanawiałem się nad nim ale odplasza mnie slowo rekreacyjny, poprostu o ile wiem znaczy to "cholernie niecelny"
Spoko, nie znaczy... Rekreacyjny=niecelny odnosi się do chińszczyzny wszelkiej maści. Normalny rekreacyjny karabinek jeszcze przez baaardzo długi czas będzie przerastał Twoje umiejętności...
Zastanów się także nad łamańcami- HW50S za 849, lub zdecydowanie lepszym, a tylko nieznacznie przekraczającym założony budżet HW95 za 1130. Ceny z AKhobby


Używany HW95 spokojnie kupisz za 1000zł. Kiedyś na forum ktos sprzedawał za 800zł. Wystarczy poczekać na okazję. Może nawet udałob Ci się za taką cenę kupić używaną HW95 Lux.
W "nie chinkach" rekraacyjny rozumiem lekki, nieduży, unwersalny dla kobiet, dzieci i starców. Jeśli chodzi o 57 to za lekki to on nie jest i wg mojej opinii nie podlega pod ww definicję. Nie wiem czym się kierował Andrzej zamieszczając na stronie taki opis, bo na pewno nie ze strony Weiraucha:

Air Rifle HW 57 - A precision air rifle in modern design with underlever cocking. Single shot with loading gate. Medium heavy and well-balanced. Automatic safety, adjustable match trigger "Rekord", micrometer sight adjustable for windage and elevation with four different notches, long and handy beechwood stock with cheekpiece, checkering on pistol grip and forearm, rubber buttplate.
Satanica, jeżeli nie dasz rady przetłumaczyć to wyślę Ci tekst na priva.

Luneta niepotrzebna, poprostu na raz niemoge wydac wiecej niz 1000zl ale tak to bede mogl sobie dokupywac:D Dlatego chcialem za 1000 jakis niezly uzywany w stanie golym a potem sobie do niego rzeczy dokupywac:D
A jakie rzeczy masz jeszcze do niego dokupować?? Pokrowiec??
Zastanawiałem się nad nim ale odplasza mnie slowo rekreacyjny, poprostu o ile wiem znaczy to "cholernie niecelny"
Pokaż mi niecelnego fabrcznego Weiraucha. Pojęcie niecelny jest pojęciem względnym. Dla mnie niecelny to taki, że z 20 m nie trafiam w puszkę, chyba że fuksem z biodra.
[quote="macio"]
A jakie rzeczy masz jeszcze do niego dokupować?? Pokrowiec??[\quote]

Wydaje mi się że sprężynę. U mnie w Hw oryginalna sprężyna rozpadła się na trzy części po paru tysiącach strzałów.
[quote="macio"]
A jakie rzeczy masz jeszcze do niego dokupować?? Pokrowiec??

No chyba kazdy karabinek ma jakioes czesci jakie trzeba wymienic na lepsze(tak jak w Hatsanach prowadnice, Slavvie tez cos maja itp.), a przez dokupienie oprucz tego rozumiem np. lupke:) No i chyba sprężyne jesli jest faktycznie tak jak mówi michael267:D
Dla mnie karabine moze byc ciężki, szczerze mówiąc to nawet wolałbym ciężki i z dolnym naciągiem.

A co sadzicie o HW 77 i 97?
HW-97 nie ma otwatych przyrządów celowniczych, więc do Twoich założeń nie pasuje.
W stanadarzie nie ma ale mozna dokupic , to te w ktorych mozna zmieniac muszke w 4 ustawieniach i szczerbinka ma wkladane do srodkoa 6 roznych wzorow:D A z racji ze mozna dokupic wiekszosc wiatrowe uzywanych pewnie je ma;p Ale jak w ych karabinach z celnosci(97 i 77)?
A jeśli chodzi o sprężynę to fakt... założyłem exportową i mi strasznie brzęczała. Zostałem zmuszony do kupienia prowadnicy. Okazało się że prowadnica ze sprężyną jest niewiele droższa w komplecie i zakupiłem (AD. TOMO-naprawdę z braku zestawów w innych sklepach) spężynę u wiatrówkowego posiadacza wiedzy tajemnej - SZMOCY - Hogana. Chłpaki się śmieją że jest odcięta sprężyna od motorynki, ale muszą mi przyznać rację, że o wiele lepiej zrobiona jak oryginał.
Podsumowując dolicz do karabinka ok 100 za zestaw. A luneta to inna bajka....

Ale jak w tych karabinach z celnoscią
Nie zadawaj taich pytań - fe. Zależy do czego chcesz przyrównać. Jeżeli z 20-25 m karabinek strzela robiąc po 10-20 (czy tam ile chcesz) strzałach dziurkę o średnicy 6-7mm to chyba jest celny. Pewne będą tacy co się oburzą i powiedzą że powinno być 4,5mm

A co do muszki:

W stanadarzie nie ma ale mozna dokupic
Wydaje mi się że szkoda na 97 zakładać otwarte, jeżeli w ogóle coś z tego wyjdzie... To tak jakby do trabanta założyć spojler. Poprostu tak się nie robi . Przede wszystkim w 97 jest wyższa baka. Musiał byś się gimnastykować żeby złożyć się do strzału i przycelować (nie wiem bo tego nie robiłem). Jeżeli chcesz strzelać z otwartych to 77 jeżeli z lunetką to 97. Przed kupieniem 97 oglądałem 77. Idealny do strzelania bez lunetki. Podejrzewam że równie fajny był by 57, ale to każdego indywidualna sprawa.
No to celnosc rewelacyjna jak dla mnie:D A ktory z nich jest najcelniejszy(57,77,97)? Bo jak narazie te tylko biore pod uwage:D?
Pytanie nie powinno być kóry najcelniejszy z typów, tylko który jest DLA CIEBIE najlepszy. To Ty powinieneś ocenić czy chcesz karabinek ciężki czy lekki, czy klasyka łamańca czy z dolnym, a w końcu czy z otwartymi czy z lunetą. Ja mam 97 ponieważ to był dla mnie najlepszy wybór. Każdy z ww typów JEST CELNY jeżeli zamkniemy go w imadle. Kwestia tylko który z nich na tyle Ci podpasi, że w TWOICH rękach będzie karabinkiem celnym.
Wolalbym miec karabinek ciezszy, z dolnym naciagiem i na poczatku z otwartymi, a potem z optyka(choc niekoniecznie):P
Maciu ja nie mam nic do HW-97 i do tych zestawółw ale ta sprężynka ma stanowczo za dużo szmocy. Karabinek był bardzo fajny i gdyby nie Vilgefortz ze swoim TX-em pewnie też bym takiego kupił. Wpakowanie tego "resora" nie wydaje mi się jednak dobrym pomysłem (chyba, że potrzebujesz wiatrówki na dziki ). Karabinek był super kulturalny, a teraz kopie jak przypalana klacz.

Pozdrawiam
No maciu, jak ci kopie, to pogorszyłeś sprawę tym resorem... a i lupce długiego życia nie gwarantuję Może obetniemy trochę ten twój resor?
Panowie prosze o pomoc Co uwazacie za lepsze HW 35E(export) czy HW 97k?

Panowie prosze o pomoc Co uwazacie za lepsze HW 35E(export) czy HW 97k?
Janku zlituj się.. to 2 różne karabinki. Oczywiście że 97:).... Dlaczego - BO TAK (zbacz moją stopkę). Zreztą już się rozpisałem nadwyższoscią różych modeli nad innymi.
Bez złośliwości itd, ale po stwierdzeniu:
"Wolalbym miec karabinek ciezszy, z dolnym naciagiem i na poczatku z otwartymi, a potem z optyka(choc niekoniecznie)";
nagle zadajesz pytanie:
Co uwazacie za lepsze HW 35E(export) czy HW 97k?;
kiedy ja ci napisałem wcześniej:
"Pytanie nie powinno być kóry najcelniejszy z typów, tylko który jest DLA CIEBIE najlepszy.... itd."
Przeczytaj post jeszcze raz, bardzo uważnie, a potem "lupa". Mi się nie chce już pisać od nowa tego samego. A jak chcesz zobaczyć krabinek na żywo, pomacać itd, to poprostu wpadnij na strzelanko (mamy kilka HW), albo idź do sklepu i "poprzymerzaj" sobie.
Janku, weź w łapki oba karabinki, postrzelaj i zdecyduj wtedy. Kto wie, może jak Tomo zapadniesz na chorobę zwaną TX?
Tomo nigdy nie zapadł by na tą chorobę gdybyś nie "kichnął" na niego
Na serio moge przyjechac i zobaczyc jak sie sprawuja rozne HW:D?, tylko prosze o szczera odpowiedz, bo czesto bywam w Lublinie:)
Szczerą odpowiedź?? A czy ja jakieś fakty zataiłem?? Na jakie pytanie mamy jeszcze odpowedzieć??
Nie, o to mi chodzi, nie denerwuj sie. Szczerosc byla do tego czy naprawde moge do was przyjechac poskladas sie z roznych karabinkow, i zobaczyc, ktory najlepszy dla mnie:) I czy niebede wam przeszkadzal.
Hmmm... nie przypominam sobie, żebyśmy kiedyś pisali, że nasze strzelanka są "kręgiem zamknietym" i tak elitarnym, że wstęp osób z zewnątrz poprzedzać muszą liczne testy uwiarygodniające itp pierdoły... Janku, wpadaj na strzelanie, pomacasz sporo sprzętu, postrzelasz i wtedy sam ocenisz najlepiej co ci odpowiada, bo kupowanie na podstawie porad on-line mija się z celem i może być przyczyną późniejszych frustracji, bo coś ci jednak nie pasi

Na serio moge przyjechac i zobaczyc jak sie sprawuja rozne HW:D?
Nie możesz... Czyli: na wszelkie spotkania czuj się zaproszony. Do pomacania najczęściej dostępny HW97 Macia i HW50S Michasia, tylko trzeba dać wcześniej znać- to pewnie obaj przyjadą... Czasem bywa także Wojtek z HW30S, ale to raczej nie w czsie wakacji na uczelni...
A 35 to pomacać możesz chyba najbliżej za Odrą... Bo jakoś nie zauważyłem uzytkowników tego modelu...

Tomo nigdy nie zapadł by na tą chorobę gdybyś nie "kichnął" na niego
...ale jest chorym szczęśliwym człowiekiem teraz
To dzieki Jak tylko bede w Lublinie to wczesniej dam znac i sie dopytam na forum kiedy najblizsze spotkanie;p

Nie możesz... Czyli: na wszelkie spotkania czuj się zaproszony. Do pomacania najczęściej dostępny HW97 Macia i HW50S Michasia, tylko trzeba dać wcześniej znać- to pewnie obaj przyjadą... Czasem bywa także Wojtek z HW30S, ale to raczej nie w czsie wakacji na uczelni...
A 35 to pomacać możesz chyba najbliżej za Odrą... Bo jakoś nie zauważyłem uzytkowników tego modelu...


No i Kropek ma HW95.

Pozdrawiam

To dzieki Jak tylko bede w Lublinie to wczesniej dam znac i sie dopytam na forum kiedy najblizsze spotkanie;p

Tylko uważaj bo panuje ostatnio strasznie zaraźliwa choroba zwana grypą te-iks-ówką i z HW nici

Pozdrawiam

Przy strzelaniu zaleca się zabezpieczenia z maseczek na usta i nos oraz rękawiczki z lateksu.

eee... i tak może przeleźć... cholernie złosliwe chorubsko

Pozdrawiam
Wiesz moge sie nie zarazic, nawet dobrowlonie, bo szukam dobrego karabinka a HW tylko dla tego ze kazdy mowi ze w tej cenie jedynie ono sie nadaje;] A ta choroba to tylko Lublinie(Bardzo fajne miasto^_^-w koncu byle gdzie by mnie nie rodzili:D)panuje, czy w calej polsce, bo moze wszedzie powiniem tak chodzicXD?
Możesz wirusa podłapać wszędzie, gdzie tylko będzie jakiś TX. Co do przedziału cenowego - Tomo nie kupił karabinka od ręki. Zaraził się i cierpiał jakiś czas, aż nazbierał fundusze. Teraz jest w pełni zadowolony. Nic na szybko - a zwłaszcza zakup karabinka. Jak ci się spodoba a będzie za drogi, poczekaj, dozbieraj.
A ile kosztuje jakis tanszy model?, ktos kiedys na czacie stwierdzil ze 1400 nowy;] I ile maja J? Nie zebym wielbil moc tylko czasami lubie postzrelac 25-50m;]

A ile kosztuje jakis tanszy model?, ktos kiedys na czacie stwierdzil ze 1400 nowy;] I ile maja J? Nie zebym wielbil moc tylko czasami lubie postzrelac 25-50m;]

Teraz jest jakaś niezła obniżka - TX 200 HC możesz kupić za 1499zł nówke sztukę funfel nieśmiganą. Ciężko powiedzieć tak na oko ale około 16 dżulasków powinien mieć. 50 metrów to i na Baikala odległość nie za wielka tak więc no problemo.

pozdrawiam
I tak nie ma to jak łamana lufa . W zimę jak z strzelalem z tx'a i miałem zmarznięte ręce to co drugi-trzeci śrut do lufy dopiero wchodził !! Po prostu nie mogłem trafić do portu (oczywiście byłem trzeźwiutki ).

I tak nie ma to jak łamana lufa . W zimę jak z strzelalem z tx'a i miałem zmarznięte ręce to co drugi-trzeci śrut do lufy dopiero wchodził !! Po prostu nie mogłem trafić do portu (oczywiście byłem trzeźwiutki ).

To też poza TXem mam klasycznie łamaną Sławomirę, a że jakaś taka nostalgia i tęsknota za rosyjską myślą techniki mnie ogarneła po sprzedaniu "bajki" to czekam na Iża 61 bo strasznie jajowy karabinek. Z takim iżem to się po śniegu można tarzać.

Pozdrawiam

...
Jakbyś się zdecydował na TXa to przynosisz po browarku dla mnie i Vilgefortza, a my Ci go elegancko przesmarujemy.

Pozdrawiam

I ile maja J? Nie zebym wielbil moc tylko czasami lubie postzrelac 25-50m;]
Haaaaaaahaha Kolego, na 80m ze sławii tomkowej pet był trafiany za każdym razem - 7J i z bajkała - ile J nie wiem, ale mało. Na TX'ie będziesz miał fabrycznie 16 z ogonkiem małym. To wystarczająco, żeby pokryć odległości typowo wiatrówkowe z bdb skupieniem
Ok;] Tylko ma ktos strone gdzie mozna poczytach o TX? Bo nawet dobrze jeszcze niewiem co to:D A na guglu to jaja ida, wpisalem z twojej stopki "AA TX200" a tu mi wiatrowki wszelkiej masci powyzucalo, sprezynowki,pcp:]
...i zapomniałem zapytać, czy kolega ma lupkę? Bo widzisz, strzelanie z TX'a po lufie to chyba ci radości nie będzie przynosiło Jakby co, to mam w zapasie gamo china mać 3-9x32 z duplexem. O dziwo, ten chinol trzyma nastawy, ma całkiem znośny obraz i jasność, co przy cienkim duplexie daje wystarczający produkt, przeznaczony do użytku przejściowego - w oczekiwaniu na lupkę docelową. Nie roztrzepałem jej na dianie 48 fac, nie dał rady TX. W piaskach na 50m dało radę kosić spinerek 9/10 strzałów. Więc... jakbyś lupki nie miał na TX'a (jeśli kupisz właśnie TX'a), to strzelaj na zdrowie z tym moim wynalazkiem aż się własnej nie dorobisz

Ok;] Tylko ma ktos strone gdzie mozna poczytach o TX? Bo nawet dobrze jeszcze niewiem co to:D
Co tu czytać... to trzeba w rękę wziąć i postrzelać
Chyba jednak pierw sie spotkam z kims kto ma TX;p Bo trzeba zobaczyc co lepsze TX czy HW:] A co do tego czytania poprostu niewiedzielem co to, bo na guglu mi wywalilo mase zdjec jakis wiatrowek jak theoben evo(napewno PCP, bo kartusze mialy) jakiegos moderatora(niewiem czasem czy nie yaro)i pare chinek, no to niewiedzilem ktory z nich to TX Ale lupka na forum znalazlem jakis temat o nich i zauwazylem dolny naciag, wiec juz wiem na czym stoje;]
Trzy ostatnie wyrazy w twojej stopce w "pewnych kręgach" powodują dziką - wręcz histeryczną radość
Zaczekaj tzreba to poglebic:D Niech zyje towot!

Zaczekaj tzreba to poglebic:D Niech zyje towot!
to też... ale miałem na myśli "hoganing" - czyli resory od motorynki
Eee tam hogan jest spoko, nic do niego nie mam, naprawde sporo daje jego tunning;p karabin sie nie rozkreca np.:D
Vilge, słuchaj, tak się nabijamy i nabijamy, że resor, że tragedia z HW w tle, że kopie jak koń ale może kol. Hogan sie po prostu pomylił i wysłał Maciowi złą sprężynę. Ciężko mi w to uwierzyć, że specjalnie ładuje do przyjemnego 97 coś tak długiego i o takiej SZMOCY.

Pozdrawiam
Mozecie mi wyjasnic o co wam chodzi:D? O jaka pomylke itp.?:P

Mozecie mi wyjasnic o co wam chodzi:D? O jaka pomylke itp.?:P

Nasz forumowy kolega Macio ma HW97 i kupił mocniejszą spręzynę od Hogana. Naszym skromnym zdaniem owa sprężyna jest stanowczo za długa i za mocna. Kultura pracy HW97, moim subiektywnym zdaniem, pogorszyła się, karabinek kopie, a napięcie wstępne spręzyny jest zbyt wielkie - co spowodowało kontuzję Macia (pokruszona kość, zerwane ścięgno i dziurwa w palcu).

Pozdrawiam
Jezu smaria co sie stalo, samo wystrzelilo czy mialo az takiego kopa? Bo raczej od naciagania nie kruszy sie kosc.... Ale moze to byl ukryty komentarz hogana do mani mocnych sprezyn:)
Był gdzieś wątek o tym całym incydencie, tylko nie chce mi się szukać - rozleniwiłem się na zwolnieniu Dla jasności - my do Hogana nic nie mamy, czerpiemy tylko dziką radość z "tonningu", "resora od motorynki" i "super hiper specjalnie dobieranych tajnych smarów do wiatrówek" Także mistyczny nimb wszechwiedzy i nieomylności, jaki otacza w/w postacie jest dla nas przyczyną śmiechu

Dla jasności - my do Hogana nic nie mamy, czerpiemy tylko dziką radość z "tonningu", "resora od motorynki" i "super hiper specjalnie dobieranych tajnych smarów do wiatrówek" Także mistyczny nimb wszechwiedzy i nieomylności, jaki otacza w/w postacie jest dla nas przyczyną śmiechu
No to faktycznie nic nie macie:PP
Vilgefortz-->Na jakim zwolnieniu, jaka przyczyna fizyczna czy psychiczna?
Biedny hogan troche sie zdziwi jaki to ruch przeciwko niemu i paru innym osoba(hogan, AK, tonio)powstał, czyzby rewolucja ? Teraz powinniscie wyjsc z piesnia na ustach i wiatrowkami w lapach, zniszczyc liny tunningu ktore krepuja wasze zycie i rozpoczac powstanie A ja napisze o tym ksiazke, nazwe ja "Powstanie .177"
Nie do końca łapiesz o co nam chodzi. My po prostu lubimy sami wiedzieć co jest w naszych wiatrówkach, sami je smarować załatwionymi/kupionymi przez siebie smarami i sami je poprawiać (słowo tuning jakoś tak mi się kojarzy z ospojlerowanym golfem z nalepką na wlewie paliwa). Tak więc po kupnie wiatrówki wypluwamy jeden czy dwa śruty by sprawdzić czy karabinek działa, a potem go rozbieramy

Pozdrawiam
...i udoskonalamy pod swoje predyspozycje przy użyciu własnego, banalnego zaplecza technologicznego i kupionych w sklepie smarów a nie czarodziejskich specyfików na bazie miesięcznej krwi nietkniętego dziewczątka, zbieranej zapewne kropla po kropli przez tuningowców, klęczących z buteleczką u samego źródła
Tomku, masz kątówkę? Bo planuję jak najszybciej zrobić ażurowy tłok do D48 a wiertarką nie da rady - albo będzie to dłuuuugo trwało - z uwagi na pierwszorzędną stal, stosowaną w Dianie

na bazie miesięcznej krwi nietkniętego dziewczątka, zbieranej zapewne kropla po kropli przez tuningowców, klęczących z buteleczką u samego źródła
Starch myslec skad o tym tyle wiesz A tak na serio sam bym tak chetnie robil ale wiem ze jestem za wielki laik na to i musze komus dac, pewnie nawet nie dalbym rady nasmarowac sprezyny:(
Rozmawiałem z Rodim i powiedział żeby jak przyjdzie Iż wpaść do jego piwnicznego warsztatu bo on ma kilka elektronarzedzi i może być kapke łatwiej. Mysle, że nie bedzie miał nic przeciwko jeśli weźmiesz ze sobą i "dankę".

Pozdrawiam
Może być. Tylko żeby ktoś się burzyć nie zaczął jak po odchudzeniu tłoka będę chciał sprawdzić, czy kop zmalał a dianka dosyć głośna jest
...qrwa gdzieś mi telefon wcięło - od wczoraj szukam
Zadzwon na niego, uslyszysz dzwonek;p

Zadzwon na niego, uslyszysz dzwonek;p
Nie, jeśli ma się zawsze na dyskretnym. Zresztą już znalazłem - był w garażu w kanale...
Khm Khm niepowiem, nietypowe miejsce na przechowywanie telefonu:]

Zresztą już znalazłem - był w garażu w kanale...

Pozdrawiam
hehe... tomo bardzo śmieszne. Ja bez telefonu utraciłem kontakt ze światem. Skrzynka oczywiście była zapchana smsami no i było sporo nieodebranych... w tym od rodiego i Kasi w sprawie naglącej zapewne Nic to, jutro pogadamy o tym przy piwku.

w tym od rodiego i Kasi w sprawie naglącej zapewne Nic to, jutro pogadamy o tym przy piwku.

Hehe, tia... domyslam się o co chodzi

Baaaczność
Pozdrawiam
Spocznij
Ciiii... bo się wyda...
Ty sobie znajdz lepiej jakas strzelajaca dziwczyne co zrozumie trwa pasje;] Ja takiej szukam podaj jaki wiek Cie intersuje to moze przy okazji i dla Ciebie znajde:)
hę? do kogo to było i z jakiego kontekstu wypłynęło?
To bylo o tym ze spotykasz sie z jakas kaska, a na forum zadnej nie widze, wiec pewnie nei stzrela wiec znajdz se stzrelajaca.... wydaje mi sie ze o to mi chodzilo.... jak po 3 piwie cos mi sie przypomni to dopisze;p

To bylo o tym ze spotykasz sie z jakas kaska, a na forum zadnej nie widze, wiec pewnie nei stzrela wiec znajdz se stzrelajaca.... wydaje mi sie ze o to mi chodzilo.... jak po 3 piwie cos mi sie przypomni to dopisze;p


Rozmawiałem z Rodim i powiedział żeby jak przyjdzie Iż wpaść do jego piwnicznego warsztatu bo on ma kilka elektronarzedzi i może być kapke łatwiej. Mysle, że nie bedzie miał nic przeciwko jeśli weźmiesz ze sobą i "dankę".


piwniczny warsztat u Rodiego zaprasza...
Janku... oj... osłabiłeś mnie strasznie, Rodiego też jak widać. Spokojnie, z czasem dowiesz się Who is Who in Eastern Front
Raczej watpie bo od smierci mojej cioci z lublina rodzice coraz zadziej tam zagladaja bo jedynie moj wojaszek jak na niego mowie tomek wójtowicz(moze kojazycie, mial bar "pod fortuna" na starym miescie) tam zostal:( Bo reszy nigdy nie ma, go zreszta w weekend tez, przez co raczej bede mial bardzo zadkie mozliwosci sie spotkanbia z wami. A keidy macie spotkania? a nuz moze bede:( Ciekawe czy powinem sie uwazac za lublinczyka jak tam nie mieszkalem, a tylko sie urodzilem:(
no chociażby jutro... a właściwie dzisiaj o 21.00. A strzelanka są często bardzo spontaniczne - leci telefon po frontowcach i kto może, ten się zjawia w snopkowie. Spotkania piwne też spontaniczne bywają i też się ściąga telefonicznie kogo popadnie. Długoplanowo raczej nic nie jest organizowane... a jeśli jest, to zawsze poprzedzone info na forum.
Przy okazji się zapytam - co z wypadem nad jezioro? Dawno qrcze nie wędkowałem... spinning się kurzem pokrywa
Ok. to najwyzej jak bede w lublinie to sie zgadam?a w trakcie tygodnie jak rozumiem tez strzelacie? Bo jakby jechac to rodzice by pojechali do wojka a go w weekendy nie ma:(
Tomo to ty dzwoń do tego ruskiego, bo z tego, co pamietam, bez części, jakie wymieniłeś przez telefon karabinek nie będzie się trzymał w kupie. nie postrzelasz definitywnie. a dostałeś chociaż instrukcję? bo tam jest schemat mechanizmu spustowego... - chociaż jest on prosty jak cep. żeby było śmieszniej, to ci powiem, że wszelkie sprężynki w nim trzymają się na towot
No wysłaem do ruskiego info. Powoli zaczynam łapać co i jak w końcu to tylko wiatrówka a nie jakiś duper-hiper-skąpllikowany mechanizm. Instrukcja jest... oczywiście po rusku ale zassałem z sieci coś po angielsku. Schemat jest mało czytelny ale coś się wykombinuje. Jeszcze zostało tylka kilka elementów, których przeznaczenia nie odgadłem. Póki co nurtuje mnie brak wspomnianych elementówi.

Pozdrawiam
Te elementy brakujące, zwłaszcza część łącząca lufę z osadą są niezbędne. Bez tego cały system w osadzie będzie latał...
ps.: Gratulacje awansu na moda
Napisałem do Rosjanina, odpowiedział mi, że po prostu zawieruszyły mu się w torbie jak go przekazywał Kasi z Gdańska. Ma mi je dosłać pocztą.

Jeśli chodzi o "modowanie" to raczej nie z chęci zwiększenia prestiżu, a raczej z potrzeby modyfikacji i edycji pewnych postów natury organizacyjno-ogłoszeniowej.

Pozdrawim
No to jak nam tak na froncie urosłeś, może mi powiesz, jaką rangę będę miał jak mi stuknie 500 postów? Jest coś ponad guru?
A to już musi Ci powiedzieć Admin.

Pozdrawiam
jak części do iża ci rusek przyśle, to daj znać. mam nadzieję, że nie umrę do tego czasu
A co przewidujesz szybka smierc:P Czyzby ktos powiedzial ze Cie za coś zabije:P?
A ja proponuje range dla Ciebie "Gan":) Bo jak na jednym temacie gafdam o MW to zcemu by nie na wszystkich:D?

No to jak nam tak na froncie urosłeś, może mi powiesz, jaką rangę będę miał jak mi stuknie 500 postów? Jest coś ponad guru?
Następna przewidziana powyżej 5000 postów. Jak ktoś się zbliży do tej liczby to ja wymyślę rangę...
Ja chce range taheen to nie jest komplement przez co mozesz mi i teraz dac:D
Ale ja nie chcę...
Janku, wygooglaj sobie hasło "brzytwa Ockhama" i poczytaj.
Na chwilę obecną są rangi zwykłe związane z ilością postów i specjalne dla członków władz Frontu. Oraz jedna specjalna dodatkowa, której mam nadzieję nikomu nie przypisać....
Innych raczej nie będzie...

Janku, wygooglaj sobie hasło "brzytwa Ockhama" i poczyta. Wielki bzitki Misiaczek popisuje się wiedzą:P

A mogę wiedzieć jak nazywa się ta dodatkowa ranga:PP?
ban
Niestrasz mnie człowieku bo na początku zrozumiałem że dostałem bana:PP Swoją drogą to to nie jest tak oryginalne jak przystało na front wschodni:PP Powinno być np. "R.I.P", "Rozstrzelany","Rozstzrelany za zachowanie","Martwy","Zabity" lub "Recydywista", ew. cos innego w tym stylu, poprostu troche oryginalniejsze:PP
Chciałeś wiedzieć, to cię poinformowałem, tylko tyle.
Vilge Ci odpowiedział. Już wiesz.
Stary, nie silimy się tu na oryginalność za wszelką cenę. Rangi zwyczajne zostały wprowadzone jako uzupełnienie rang specjalnych, które miały wskazywać członków władz. (czyli Eryk się nudził i wykombinował). Gdyby nie wc-prezes to nie miałbyś i tego, co teraz masz.
BTW- masz szczęście, że trafiłeś na mój dobry humor...
Misiaczek - dżonka chciała, żebyś miast przesiadywać przed kompem, zajął inną, bardziej strategiczną lokację
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl