Forum eportal / Strona: omnie.php
Witam Szanownych...
Postanowiłem podzielić się z Wami patentem na audio w kasku.
Otóż mój poprzedni super patent z słuchawkami kanałowymi jest fajny, ale gdy nie trzeba czesto sciągać kasku, inaczej to szlak trafia że za kazdym razem trzeba jednak słuchawki kanałowe poprawić, ktore w 100% izolują od otoczenia.
No...
Robiłem porządki, znalazłem takie cos:
Słuchawki klasa.
W garażu-odpiłowałem 'klipsy" ażeby słuchawki były mniejsze.
Troche rozmonowałem kask
Upchałem słuchawki, podkleiłem taśmą dwustronną, dodałem trochę gąbki.
Przedstawiam efekt końcowy.
Powiem Wam że jakość dźwięku jest może nawet lepsza niż zakładając wcześniej same słuchawki. Słychać wszystko rewelacyjnie. Dokonalem dodatkowych wyciszeń okolić ucha i myślę że do 90km/h na divie600 będzie ekstra. Kask to włoski Osbe za jakies ~3 stoofki
Słuchawki są 'niewidzialne' podczas ubierania czy zdejmowania kasku
Jest to mój pierwszy krok w kierunku CB w moto.
Powiedz mi czy wieje Ci spod szybki w tej wloszczyznie?
Zona ma to samo i narzeka że ciągle jej podwiewa w oczy... ( a łatwo tak patrałki załatwić i będzie kłopot , no ale wtedy nie będzie musiała mnie ogladać )
( a łatwo tak patrałki załatwić i będzie kłopot , no ale wtedy nie będzie musiała mnie ogladać )
dobra cecha, że umiesz we wszystkim znaleść jakieś plusy
Szybka jest dobrze uszczelniona, nie mam z nia problemów.
Z pod kasku raczej nie zawiewa.
Dziwne wogóle, że plecakowi co kolwiek w kasku przeszkadza, przecież główne strumienie powietrza rozbija kierowca Niech żona spróbuje szczękę kasku bardziej w dół dać, a nóż widelec pomoże
Dziwne wogóle, że plecakowi co kolwiek w kasku przeszkadza, przecież główne strumienie powietrza rozbija kierowca
No i właśnie problem jest przez to, że strumienie powietrza rozbija kierowca Za jego banią tworzą się takie wiry, że czasami rzuca kaskiem we wszystkie strony. Kierowca ma o tyle lepiej, że prawie cały czas wali w niego powietrze bez przerwy, czyli opór jest taki sam. Pasażer ma lepiej, ale chyba tylko w deszczu
jeździłem nie raz z"tyłu" i nie spotkałem sie z tym co mowisz...
jak widać miałem dużo szczęscia
pewnie to zależy od wielu czynników (wysokość, pojazd itd)
patent fajny ale u mnie sie nie zmiesci, kupile garnek lekko przyciasny i troche dlugo sie rozbija ledwo co wciskam mp3 w ucho na malych sluchawkach tzw. korkach