Forum eportal / Strona: omnie.php
a na Zakrzowku jak sprawa wyglada z lodem? byl ktos ostatnio?
Ostatni raz wyjątkowo sroga zima miała miejsce z 1986 na 1987 rok. Wówczas to zamarznięty był prawie cały Bałtyk z wyjątkiem niewielkiego fragmentu w centralnej części morza.
Coś mi tu nie gra. Ostatnio Andrzej Sala opowiadał nam, że odkąd jest na Zatoce (a było od 30 kilku lat) nie pamięta, żeby Zatoka Pucka była zamarznięta nad Groźnym. Najdalej lód sięgał kilkaset metrów przed Groźnym. A co dopiero do zamarzania całego morza. Ale może akurat ta zima mu się zapomniała albo przegapiła...
Serdecznie pozdrawiam.
...Ostatnio Andrzej Sala opowiadał nam, że odkąd jest na Zatoce (a było od 30 kilku lat) nie pamięta, żeby Zatoka Pucka była zamarznięta nad Groźnym...
To całkiem możliwe, że Andrzej nie widział zmarzliny: bo Andrzej na zatoce przebywa od kwietnia do połowy grudnia
Ostatnio w grudniu jak byliśmy na wrakach to tuż po naszym wyjeździe sam też zjeżdzał do Kraka, pomóc synowi w winarni
Pilnujcie lodu na okolicznych "bajorach". Żeby Zakrzówek zamarzł, potrzeba tęgich mrozów. Wielka masa wody musi sie najpierw wychłodzić, przeszkadzaja w tym wysokie ściany, które utrudniają mieszanie wody przez wiatr i jej szybsze wychłodzenie.
Najprędzej powinno złapać Balaton w Trzebini (z ciekawych dla nas zbiorników). Woda tam czysta, taki mini Zakrzówek. Płytki, więc zlapie go przed koparkami.
Jeżeli ktoś z Was widział gdzieś lód, dajcie znać. Kurs czeka tylko na info
pozdrowienia, Sylwek
Kurs czeka tylko na info
w ostatnią sobotę kolega był na Koparach - cały akwen pokryty cienkim lodem.
temp wody - 4 stopnie.
jeśli nie będzie odwilży to...
już niebawem
Woda tam czysta
taaaa chyba dawno tam nie byłeś
Na balatonie jest syf masakra, może po 2 miesiącach trzymania lodu osad by opadł, ale na razie to bym sobie darował.
jest tu ktoś z Jaworzna kto może sprawdzić czy jest tam lód?
jest tu ktoś z Jaworzna kto może sprawdzić czy jest tam lód?
sprawdziłam.
nie ma.
tzn. tak jak post wcześniej - cienka warstwa jedynie, którą łatwo przebić wskakując do wody.
co gorsza - na środku lodu już nie ma, tzn tylko przy brzegu ten cienki lodzik.
temperatura powietrza - minus 3 stopnie.
informacja: prosto z "Koparek" uzyskana 5 minut temu.
dzięki, zatem czekamy i tzymamy kciuki za lód!
A może Bagry? też syf ale przynajmniej blisko Kto tam mieszka w okolicy?
Puki co pozostaje Zatoka:
http://wiadomosci.wp.pl/g...em,galeria.html
Patrząc na zdjęcie żałuję, że już zrobiłem kurs podlodowy!!
Patrząc na zdjęcie żałuję, że już zrobiłem kurs podlodowy!!
a co, to po kursie już nurkować nie można?
A może by tak Kryspinów?
A może by tak Kryspinów?
Ten akwen (duży zbiornik) jestem w stanie monitorować codziennie.
No i co z tym lodem ?
Kryspinów skuty lodem że ho ho, grubość pokrywy jakieś 15-20 cm. W przyszły weekend koparki też już powinny być zamarznięte, można przymierzać się do kursu podlodowego. W razie gdyby na koparkach lodu nie było, na Kryspinowie będzie na 100%.
Ja w przyszły weekend na pewno się pod lód wybiorę
Zdjecia wczorajsze z koparkowa:
http://picasaweb.google.p...405505757535986
No i lód jest co dalej ?
No właśnie, co dalej?
Ponurkowało by się coś pod lodem
Potrzebuje nowe lampy błyskowe potestować . Może nocne kiedyś byłem na takiej akcji klubowej na zakrzówku dzięki Lubomirowi wrażenia nie z tej ziemii
Ja wstępnie planowałem nura na niedzielę tylko że podobno ma być -20
zobaczymy co jutro w pogodzie powiedzą
Prom "utknięty" w wodach Bałtyku
a na Zakrzowku lod taki, ze ledwo stanac na nim mozna...
Lód nam lada dzień zniknie kto chętny na nura w tygodniu?
Ja się zgłaszam.
oki, w grę wchodzi czwartek około (przed)południa, o ile uda mi się jutro sfinalizować odbiór nowego lokalu. ale to będę wiedział jutro...
Rozumiem, że Zakrzówek? Dajcie znać jaki gruby lód...
Serdecznie pozdrawiam.
jutro 10.00 Zakrzówek, jeśl ktoś chce się przyłączyć.
Rozumiem, że Zakrzówek? Dajcie znać jaki gruby lód...
Serdecznie pozdrawiam.
Veni, vidi, vici!
Lód jeszcze mocno trzyma – z wierzchu przykryty jest krusząca się warstwą przetopionego śniegu, ale pod spodem jest jeszcze 10-15cm czystego lodu. Po prawej stronie od drogi i skały deco woda bardzo zamulona – spływają do niej potoczki błotnistej wody z roztopów. Po lewej stronie też nie rewelacyjnie – widoczność ok. 10m.
jak ktoś chce jeszcze sobie podlodowe zrobić to ten weekend może być ostatnią szansą
Na Zakrzówku lód nadal gruby. Przetopiony śnieg zamarzł tworząc fantazyjne fałdki, a grubość lodu to co najmniej 15 cm. W weekend mało kto nurkował - stare przeręble zamarznięte do ok. 4 cm lodu. Tylko przy drabince na prawo od drogi nieregularna dziura pozwalająca wejść "pod podłogę".
Serdecznie pozdrawiam.
a jak widoczność? spływające ostatnio błoto pewnie przymarzło alo mogło namącić
Nie zwróciłem uwagi. Nurkowanie było prawie noce. Ale tragicznie raczej nie było...
Serdecznie pozdrawiam.
Nurkowanie było prawie noce. Ale tragicznie raczej nie było... W świetle latarki było OK.
No i cały dzień był mróz, więc błotnych potoczków nie było