ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

W enduro, jak to w enduro - ciągle coś. Wyjąłem lampę przednią, bo musiałem wyprostować obudowę. Wszystko jest już jak trzeba, ale teraz potrzebuję pomocy przy ustawieniu reflektora.
Są śrubki regulacyjne, wiem z grubsza, jak się używa śrubokręta, ale - już na poważnie - do czego ustawiać snop światła? Coś mi się kojarzy, że jakaś odległość w metrach, ściana z zaznaczonym punktem na jakiejś tam wysokości i celujemy, ale przydałoby się trochę dokładniej

Niby jeżdżę tylko po lesie i i tak bez świateł, ale zanim mi tu napiszecie coś mądrego, to będzie jesień i czas przeglądu technicznego. No i na jesieni moto musi być jak ta lala, bo niestety będę go sprzedawać.


Człowieku, odjedź z 50m od tej jakiegoś budynku i ustaw światła tak żeby już nie padały na ścianę. Ważne żebyś wybrał relatywnie równy teren
potrzebuję pomocy przy ustawieniu reflektora.
To Ty w BMXie masz lampę z przodu
Tak, mam lampę z przodu, bo to sprzęt z homologacją, choć większość tej homologacji to już po szufladach trzymam, ale jak jeszcze lampę wyjmę, to zostanie tam dziura, z której później będę musiał błoto wygarniać z przewodów
Te 50 m i takie ustawianie na czuja, to ja mogę, ale przeglądu to mi z tym nie przejdzie, a światła to jedyna rzecz, jaką mi zawsze sprawdzają w moto na przeglądzie.


to zmień stację diagnostyczną mi nigdy nie sprawdzali świateł. Wyjątkiem było światło stopu, które sprawdzali, czy się pali.
to zmień stację diagnostyczną mi nigdy nie sprawdzali świateł. Wyjątkiem było światło stopu, które sprawdzali, czy się pali.
Nooo, u mnie to sprawdzają, czy lampa przednia działa, i czy zmienia długie/krótkie A jak jest ustawiona, to już nie paczą

A i tak ważniejszy jest klakson, czy działa
Musisz się ustawić 5 metrów od ściany, zmierzyć na jakiej wysokości jest reflektor, potem na tej samej wysokości narysować kreskę na ścianie, i światło ma padać 10cm poniżej tej kreski.
Musisz się ustawić 5 metrów od ściany, zmierzyć na jakiej wysokości jest reflektor, potem na tej samej wysokości narysować kreskę na ścianie, i światło ma padać 10cm poniżej tej kreski.
No i o to chodziło Dziękować, dziękować
Czyli jak reflektor motocyklowy jest mniej więcej na metrze to jak odjedziesz o 50m od ściany to da ten sam efekt o którym napisał emcio matematyku
Te 50 m i takie ustawianie na czuja, to ja mogę, ale przeglądu to mi z tym nie przejdzie
To co to za stacja kontroli?? Strasznie wala w czlona. Zadaniem diagnosty jest miedzy innymi regulacja przednigo reflektora i do tego jest on przeszkolony i za to placisz, a nie za pieczatke. pm2z, wlasciwie nie musisz wiedziec ja wyregulowac reflektor. Musisz zadbac tylko o zarowki
Te 50 m i takie ustawianie na czuja, to ja mogę, ale przeglądu to mi z tym nie przejdzie
To co to za stacja kontroli?? Strasznie wala w czlona. Zadaniem diagnosty jest miedzy innymi regulacja przednigo reflektora i do tego jest on przeszkolony i za to placisz, a nie za pieczatke. pm2z, wlasciwie nie musisz wiedziec ja wyregulowac reflektor. Musisz zadbac tylko o zarowki
Na jakiejś stacji widziałem cenę (płatne dodatkowo) za ustawienie reflektora.
W moto zawsze było dobrze i raz tylko facet powiedział, że reflektor jest za nisko i zrobił niepewną minę. Jak powiedziałem, że jeżdżę z pasażerką, a z takim obciążeniem lampa idzie w górę, to wyraźnie mu ulżyło
Co kraj to obyczaj

"W przypadku 2-ch reflektorów, każdy nalezy regulować oddzielnie (prawe-"długie" lub "krótkie", lewe-tylko "długie". Motocykle należy ustawić w pewnej odległości od pionowej ściany. Musi on stać na dokładnie poziomej nawierzchni i musi być obciążony kierowcą. Należy włączyć światła mijania. Na ścianie, dokładnie na wprost motocykla narysować punkt odpowiadający wysokości środka reflektora. Można założyć, że regulacja będzie prawidłowa, gdy górna granica środka plamy świetlnej znajdzie się 5cm poniżej narysowanego punktu, przy pięciu metrach odległości reflektora od ściany. Jednak wiele firm motocyklowych nakazuje regulację przy włączonych światłach drogowych. "

http://www.motos.konin.lm.pl/swiatlo.htm
Stacje to niezły temat. Np. jeśli stacja wyposażona jest w rolki do badania zbieżności kół w samochodzie to je bada i żeby było śmiesznie jeśli koła nie trzymają tolerancji, facio zgodnie z przepisami ma prawo odmówić pieczątki. Ale nie jest to badanie obowiązkowe! Ale śmieszniejsze jest to, że mierzenie zbieżności na rolkach to bardzo nieprecyzyjne badanie. Pojechałem po takim badaniu rolkowym do serwisu Forda, gdzie wieszają na kołach ustrojstwa z laserowymi czujnikami czy czymś takim. Oczywiście wszystkie koła trzymały tolerancję, a rozbieżności były na innych kołach niż na stacji.

Polskie prawo fajne jest
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl