ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

ponizej link do najglebszego basenu nurkowego na swiecie - Nemo 33 w Belgii

Nemo 33


Niesamowity
Można by w nim robić kursy P2
<wow>
Moj kolega był na tym basenie:)
Mówił ze naprawde jest niezly
Szkoda ze nie mozna na bezdechu probowac w najgłębszej studniu
Moze kiedys wiselkę pogłębiął



Moze kiedys wiselkę pogłębiął

Na pewno!! Najpredzej chyba na zakolu... pod Wawelem!!


Moze kiedys wiselkę pogłębiął


Już prędzej możnaby zasugerować, żeby nowy basen AGH zrobili trochę głębszy

Już prędzej możnaby zasugerować, żeby nowy basen AGH zrobili trochę głębszy

a gdzie bedzie ten basen .. tam za slumsami ?

a gdzie bedzie ten basen .. tam za slumsami ?
Ja Ci dam nazywać to slumsami To jest Hotel Asystencki

Ja Ci dam nazywać to slumsami Exclamation To jest Hotel Asystencki Twisted Evil

Moje poczatki studiow pamietaja czasy kiedy to nie wygladalo jak hotel ... stad pozwolilem sobie uzyc tej nazwy


Bedzie koło Piastowskiej, tam przy ogródkach działkowych - 4 metrowy


a może by tak zasugerowac zeby tam zrobili jaka dziure jak na w/w basenie ??

Moje poczatki studiow pamietaja czasy kiedy to nie wygladalo jak hotel ... stad pozwolilem sobie uzyc tej nazwy

Ciągle mylisz miejsca.. a więc za slumsami buduje się bydynek dla wydziału elektrycznego, a basen powstaje na tokarskiego, tak jak napisał Małysz koło ogródków działkowych za akademikami obok hotelu asystenckiego (który z hotelem też niestety nie ma nic wspólnego..). A z tymi slumsami to sobie żartowałem
Oficjalne otwarcie basenow planowane jest na listopad 2007. Z tego co wiem beda to 2 baseny 25 metrowe jeden do nauki plywania o glebokosci cos pomiedzy 50 a 90 cm a drugi do "normalnego" plywania o glebokosciach w okolicach 120-180 cm. Do nurkowania niestety nie bardzo sie nada wiec pozostaje wciaz poczciwa Wisla.. Co do nowopowstajacego kompleksu to ma on zawierac rowniez trybuny, sauny, klub fitness, kregielnie oraz sale wielofunkcyjna o pow 450 m2. Pozdrawiam


.. a więc za slumsami buduje się bydynek dla wydziału elektrycznego,


...a dokładnie nowa Katedra Telekomunikacji

a dokładnie nowa Katedra Telekomunikacji
Z najlepiej wyposazona sala wykladowa na AGH na 190 osob

Ciągle mylisz miejsca..

Nie myle miejsc, ja mowilem o faktycznych slumsach gdzie jest teraz jakis hotel, a nie o hotelu niewygladajacym jak hotel


tylko po co taka duza??? chyba tylko dla pierwszego roku

ponizej fragment opisu Auditorium Maxiumum UJ przy Krupniczej:

"sala amfiteatralna na 1200 osób, dzielona modularnie na dwie części, z których każda może być samodzielną salą dla 600 osób; sala na 250 miejsc, dwie po 150 miejsc i jedna na 100 miejsc"

hmmm, przy tych 1200 AGHowskie 190 nie wydaje sie, az takie monstrualne

ylko po co taka duza??? chyba tylko dla pierwszego roku
Oprocz wykładów na uczelni organizuje się jeszcze konferencje i duża sala bardzo się przydaje..
Po co Telekomuna ma mieć nowy budynek?? Ich dotychczaesowy budynek jest nowy...Czyżby ich tak dużo było, że sie nie mieszczą?

tylko po co taka duza??? chyba tylko dla pierwszego roku
Faktycznie taka liczba osob jest jednoczesnie na wykladzie glownie na 1 i 2 roku ale procz przeznaczenia tylko dla studentow sala ma miec zastosowanie rowniez przy wszelkiego rodzaju konferencjach itp Chodza pogloski ze sala bedzie dostepna juz na wiosne (reszta budynku pozniej) na co z niecierpliwoscia czekam bo troche ciasno w D5..


O zajetosci sal w D5 doskanele wiedza osoby ktore chociazby probuja wciskac wyklady z Kraba
Z ust mi to wyjąleś. Niech budują, bardzo przyda nam się duża sala i to naprzeciw nowej siedziby klubu

Niech budują, bardzo przyda nam się duża sala i to naprzeciw nowej siedziby klubu
Phi, 190 osób - dla Kraba to trochę mała...

Serdecznie pozdrawiam.
nie wiem czemu nazywa sie Nemo 33, bo Suunto zeznaje, ze 34,2... moze to przez ta kalibracje na slona wode, wtedy by sie z grubsza zgadzalo po odjeciu tych 3%...

w kazdym raze jest fajooooowy!! a do tego na miejscu swietna tajska knajpa (niestety zamiast Tajek sa Belgijki, ale tez nie ma powodu do narzekania!! )

jutro night-dive przy zgaszonych swiatlach!!

pozdrowienia z Brukseli!!

PS. Belgowie, z ktorymi nurkowalem twierdzili przy kolacji, ze US Army ma ponoc gdzies na Florydzie 60 m basen, ale nic mi sie nie udalo na ten temat wygooglac... wszedzie pisza, ze to ten jest najglebszy...
ciekawe, nocne nurkowanie w basenie
pewnie ryb będzie więcej
parafrazujac klasyka"ryb nie bylo, ale tez bylo zaj...!"

choc prawde mowiac metodologia jaka przyjeli dla tych "nocnych" nurkowan jest co najmniej dziwna...

tym razem nurkowalem z jakimis dwoma sympatycznymi gejami (a mialo byc ciemno!! ), no ale w koncu jestesmy AKPe, wiec nic co ludzkie nie jest nam obce...

przy swiatlach na poczatku jest 10 min. free swimming i wtedy mozna robic bezdechy itp. cuda (w glownej studni i jaskiniach nie wolno, ale jest taka komora na 10 m, wiec tez nie jest zle), a potem wychodzi sie na brzeg, sklada sprzet i zaczyna sie wlasciwe nurkowanie... w nocy nie ma tej wstepnej fazy, tylko od razu sklada sie sprzet, wchodzi do wody i jak wszyscy sa gotowi to gasza swiatla i zaczyna sie jazda... i to doslownie!!

wyglada to tak, ze wiaza zespoly (pary, trojki) sznurkiem (!!!) za rece i na kazdy zespol daja jedno male chemiczne swiatelko... swiatelko ledwo sie zarzy, wiec dostrzezenie partnerow ktorzy sa na wyciagniecie reki nie jest latwe, nie mowiac juz o wymianie znakow, wiec zjezdzanie na dno konczy sie zwykle szarpaniem za sznurki, bo ciezko utrzymac ta sama predkosc jesli sie partnera ledwo widzi, a do tego nurkuje z nim pierwszy raz w zyciu...

na 34 m. siedzielismy 10 min. (wiecej nie wolno), a potem zaczelismy jazde w gore, ktora tez do przyjemnych nie nalezala, bo koledzy troche sie spieszyli, wiec moj komputer zaczal szalec i musialem ich hamowac tymi sznurkami, ktorymi nas powiazali (obsluga sprzetu podczas gdy ktos szarpie ci reke, do ktorej przywiazany jest sznurek jest nie lada wyzwaniem, ale i tak ten w srodku mial gorzej, bo jego szarpalismy za obie rece ) na szczescie udalo sie wyjechac bez wiekszych przygod i na plytszej wodzie pozbylismy sie tych smyczy, wiec dalej bylo juz spokojnie, ale w sumie to nudno...

podsumowujac, ciakawa impreza, ale przy swiatlach jest zdecydowanie lepiej, a poza tym chyba bym nie mogl tam jezdzic co tydzien jak niektorzy tubylcy, bo by mi sie to szybko znudzilo... chociaz do celow szkoleniowych jest doskonaly!!
faktycznie zupelnie bez sensu. a juz przywiazac kogos do siebie to bym nie pozwolil za zadne pieniadze. a co jesli koles stwierdzilby na dnie ze mu zycie nie mile i chetnie sprawdzi jak to jest wystrzelic w gore z pelnym jakcetem?? nie ma szans takiego zatrzymac...
Nóż albo sekator powinien być na wyposażeniu każdeko nurka
zeby w razie czego dźgnąć kolesia pod wodą jak będzie się wiercił i miał głupie pomysły

Nóż albo sekator powinien być na wyposażeniu każdeko nurka
Na Nemo33 nie można mieć swojego sprzętu z wyjątkiem maski i komputera - resztę zapewnia organizator - zgadza się killer? A jak nie dają latarki na nocne, to noża czy sekatora też bym się nie spodziewał.


ale w sumie to nudno...

na wiśle to chociaż smarki pływają i czasem można znaleźć gumę do żucia

Na Nemo33 nie można mieć swojego sprzętu z wyjątkiem maski i komputera

tak i nie, tzn. mozna miec cale ABC jesli taka wola; niektorzy tez uzywaja wlasnych automatow; nie widzialem nikogo z prywatnym jacketem, ale chyba nie sa zabronione; butle miejscowe (12 l. nabite do 180); mysle, ze jakby ktos przyniosl swoja Vege na tego nocnego to tez nie powinni robic proglemow, ale w suchym, z twinem i paroma stage'ami to raczej nie wpuszcza...

a co do wiazania sznurkiem, to jest to tylko rozwiazanie "podrozne" i po dotarciu na dno mozna sie rozwiazac, ale tak na prawde to te sznurki daja najbardziej w tylek przy schodzeniu na dol i wynurzaniu; poza tym jakbym tam byl z kims znajomym w parze to tez bym je olal, bo w sumie to nikt nie sprawdza czy jest sie powiazanym...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl