Forum eportal / Strona: omnie.php
Zapraszam do wspólnego świętowania.
hmm to moze i ja wpadne cugnac
Ostatnio zaczołem polować na sarenki ale przerzucam się na tarczę oczywiście na razie nie mam czym jechać proszę o wsparcie A MOŻE BY TAK zrobić spotkanie pamiętacie jak było zawsze fajnie dawno nie widzieliśmy się postrzelać ten grill jeszcze sprawny
Ha, to i ja może bym wpadł
Ha, to i ja może bym wpadł
Ty nie wpadaj tylko gadaj co z niedziela - co se myslisz ze ludzie z dnia na dzien se wyjazd poplanuja??
Zarezerwowałem strzelnicę na 11 listopada. Spotykamy się ok 10 aby o 11 11 oddać Honorowy Salut W słusznej sprawie.
Broń tylko i wyłącznie historyczna czyli z przed 11 Listopada 1918 roku. (żadnej współczesnej)
Wezmę ruszt na grila, rozpalimy co nieco. Zasoby gastronomiczne mile widziane.
Broń tylko i wyłącznie historyczna czyli z przed 11 Listopada 1918 roku. (żadnej współczesnej)
hmm......szkoda
Biorę więc czarny proch na kanapki i do zupy.
Ja dziękuję za taką zupę,
nie żeby niedobre było,
ALE MOŻE ROZERWAĆ D...PĘ
Jak by mi sie niechcący wymsknęło.
Więc dla bezpieczeństwa Twego,
Kropek drogi kolego,
wezmę zwyczajną... kiełbasę
i może kethup do tego.
Wierszem piszę
Źle ze mną, idę zrzucić sobie imadło na nogę,
Może otrzeźwieje i tak sobie pomogę.
postaram sie byc
Dawać foty !!
mada fa....(*(@#@*#&)_@
Daję ale mało mam nie było czasu na robienie zdjęć.
Do SALWY HONOROWEJ !!!
Podczas Salwy wypadł mi aparat z ręki bo taki huk i imped powietrza był i foty nima!
OOOOOOOO Rany 11 strzelców dopiero teraz obczaiłem - bystry jestem no -nie?
Krzysiek łoił z orginału AX 1777 Wz 1809.
Ma chłop oko. Co kropnął to trafił w czarną - strefę tarczy oczywiście.
odwaga i zdecydowana postawa to cały nasz Krzysio.
a potem nastąpiły porządki.
Dziękuję wszystkim za tak liczne przybycie i za tak miłą atmosferę.
Ja mam ból ---pierwszy raz mam miły ból ,bo boli mnie całe prawe przedramię ,ramię, poramię ,bark, i co tam jeszcze z prawej strony miało styczność z osadą broni. Oj dawno tak sobię nie POCUGAŁEM.
Ps. Jedynie zapomnieli my Legiony odśpiewać.:cry:
Choć krótko byłem, to w salwie świątecznej uczestniczyłem, a i do tarczy pyknąłem parę razy (z mizernym raczej skutkiem). Takie imprezki bardzo mi konweniują - integracja środowiska i luz-blues. No i Jarek, mój partner strzelnicowy, dał się poznać Koleżeństwu. Gratuluję celności rzutkarzom, a koszenie kol. Lotnika do niskich rzutków to ambrozja (jak również - z innej paki - Jego wspaniały remik). Niedługo będę miał karabinek, frontier .45, i już przebieram nogami do Borowicy, póki smar nie zacznie kostnieć na mrozie. Krzysiu-grzybiarz-brązowe oczy, zdradź, skąd Twoja grzybiarska ksywa. Nie po to się awanturowałem za Twoją sprawą, żeby nie być w pełni poinformowanym.
Maćku dzięki za Twą słodycz, rzutki nie mają szans heheheh, oby tak bylo na Mistrzostwach Polski. Bardzo bym się ucieszył jakbym, jakiś dyplom przówiózł na lubelszczyznę
Ku chwale LKSH, matko-ojca naszego, Sympatyczny Kamracie! Dostałem wiadomość, że za jakie 1,5 tygodnia karabin Frontier .45 Pedersoli się u mnie pojawi, a wtedy w Borowicy niech drżą zarośla na wałach! Bo w nie z pewnościa trafię. A "słodycz" moja w uznaniu Twoich wyników strzeleckich do rzutków, no i imponującego rewolwewru.
To miła Frontierowa wiadomość. Dasz na pewno cugnąć
Dnia 22 listopada strzelnica zajęta cały dzień. Zawody Akademii Rolniczej.
Pewnie, że dam. Dobrze, że ogłaszasz te "zajątka", nie będzie się gonić bryki na darmo.
Jeszcze ws. "słodyczy", kol. Lotnik. Komplementując Ciebie, chytrze liczę na to, że jak się spotkamy w Borowicy, dasz wywalić parę sztuk z Twojego rewolwerka? Chodzi mi o ten duży, metaliczny.
Niedawno był pistolet Mortimer do sprzedania za 2200 zł, chyba na iwebie. Kto nabył, ten trafił okazję. Gdyby nie to, że się w karabinek zaplątałem finansowo, sam bym kupił.