ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

Podobny temat założyłem na forum XJ, ale mimo, że poprosiłem o konkretne opinie techniczne, to zrobił się z tego kibel. Zamiast konkretów, czytałem tam o tym, jak zajebiście chodzi taki wydech i jak ładnie wygląda. Szczerze mówiąc, to mam to w dupie, czy komuś podoba się dźwięk takiego zastosowania, oraz wygląd. Prosiłbym więc, aby nikt bez sensu nie klepał w klawisze, a pytanie kieruję do ekipy, która zna się na rzeczy.

Mianowicie po ostatniej glebie podziurawiłem prawy wydech. Żadna strata, bo i tak był do d...y i chciałem go wymienić. Lewemu tłumikowi też daleko do ideału, więc ten też idzie w kibel. No i w taki o to sposób pomyślałem o wydechach przelotowych. Na allegro są nawet jakieś za 200zł od szt km malon, czy jakoś tak. Słyszałem te tłumiki, widziałem i są git, ale wygląd i dźwięk to nie wszystko. Pytanie brzmi, czy moto przy takich przelotówkach nie straci na mocy i jak to będzie z zaworami. Nie powinien chyba palić zaworów, no nie? Na pewno będzie palił więcej wachy, ale zawory nie powinny dostać w dupę. Jeśli się mylę, to proszę o korektę, bo po to przecież siedzę nad tą klawką 20 którąś minutę szukając usilnie klawisza enter, tu dzież spacji, czy przecinka....

Drugie pytanie dotyczy wydechu 4w1. To że ładnie brzmi i pięknie wygląda świecąc po gałach, to już wiemy... Chodzi mi o dopasowanie kolektorów razem z tłumikiem. Z czym to się wogóle je? Muszę mieć spejcalnie do XJoty, czy mogę wrzucić np. od Fazera? Ktoś praktykował coś takiego? Albo może słyszał, że ktoś gdzieś praktykował i co komu z tego wyszło.

Proszę o konkretne odpowiedzi. Temat dla mnie ważny, bo za raz zrobię kosz sprzęgłowy, założę nową szybę, umyję motocykl i do szczęścia będzie brakowało mi tylko tych wydechów.

a nie... nie tylko... kupiłem gównianą klamkę hamulca w larsonie za 12zł... muszę ją odpowiednio podkładkami zdystansować, bo to straszny badziew jest... No i stelaż wyprostować i popspawać mocowanie lusterka... A tak, to ogólnie ...


Hej Sokole.

Sprawa z tłumikami nie jest taka prosta.
Po założeniu takiego przelotowego tłumika może się okazac,że twoja Yamaszka będzie musiała przejć od nowa regulacje gaźników. Może się okazać,że będziesz musiał założyć inne dysze paliwowe.
Przelotowy tłumik powoduje zubożenie mieszanki co grozi przegrzewaniem się i wypalaniem zaworów.Spaliny szybciej opuszczaja cylinder razem z czescia ladunku swiezej mieszanki powodujac zubozenie mieszanki w suwie sprezania i pracy i wyzsza temp spalania. Przelotówki czasami przyczyniają sie do wzrostu zużycia oleju. Duże ciśnienie wysysa olej spod uszczelniaczy. Pomaga wtedy wspawanie kryzy w miejscu aczenia tłumika z kolankami. Zmniejszasz średnice przelotu regulując ciśnienie w ukłądzie wydechowym. Przy seryjnych wydechach nie ma tak dużego ciśnienia. Taka puszka tłumika może także spowodować pogorszenie osiągów - choć nie musi. Może też przesunąc zakres użytecznych obrotów i monentu w inne wyższe zakresy. Sa przypadki ,że moto nie pracowało dobrze na takich tłumikach.
Po ząłożeniu takiego tłumikach musisz pojeździć trochę i skontrolowac wygląd świec zapłonowych. Jesli będa białe to czeka Cię to co wyżej napisałem. Moze też sadzić starzły w rurę przy zamykaniu przepustncy.

Co do kolektora. Musisz miec dedykowany 4w1 do XJ 600. Albo.. skorzystac z usług kowali od ukłądów wydechowych. Podpasowanie z innego motocykla odpada. Rury musza być odpowiednio wyprofilowane, pokręcone, i zdystansowane do silnika/głowicy , spodu silnika itp... musze tez kiec odpowiednią srednice. Najlepiej kupić dedykowany 4w1 do XJ600 i do niego dobrac intersującą Cie puszkę tłumika.

Ja bym sie rozgladął na twoim miejscu za sportowymi tłumikami a nie za typowymi przelotówkami.
Inna sprawa,ze w XJ jest trudno załozyć taki sportowy wydech - mocowanie - wyjście kolektora pod silnikiem itp...

Zakładając te malony i tak będzies zmusiał oddać wszystko do dobrego spawacza żeby płączył Ci to odpowiednio. Musi wyprofilowac rurki łaczące tłumiki z kolektorem a to nie jest prosta sprawa. Gientareczka, spawanko , tuleki redukcyjne itp.. Tak jak jak mnie to gościu robił.

Tak to powinno wyglądac tylko ta cena jest http://cgi.ebay.de/MOTAD-...bayphotohosting
Sorry Sokole za spam, ale Spaliny szybciej opuszczaja cylinder razem z czescia ladunku swiezej mieszanki powodujac zubozenie mieszanki w suwie sprezania i pracy i wyzsza temp spalania. Ty Leon, to nie jest 2-sów. Jak to jest możliwe że ze spalinami wydostaje się świeża mieszkanka? Ty mnie odpowiedz, bo to jakaś nowa teoria jest
A no tak, że w zakonczeniu suwu wydechu masz otwarty zawor wydechowy i ssacu na raz,Wtedy im bardziej wypruty - wolny wydech tym więcej świrzeutkiej mieszanki ze spalinami ucieka w wydeszek. Przy wydechu z przegrodami, tłumieniem zjawisko to jest ograniczne.
Wydech w 4T tez rządzi sie swoimi prawami odbicia fali gazów - jesli chcesz mieć dobry , nisko połozny moment obrotowy.
Jak chcesz mieć moc i moment na zajebiście wysokich obrotach to OK zakładaj przelotówy. A nie o to chodzi w takim sprzęcie jak XJ


Generalnie na Twoim miejscu został bym przy wydechu 4w2. Ogólnie rzecz biorąc im mniej przeszkód mają spaliny po drodze tym lepiej. Stosując wydech 4w1 musisz dobrać odpowiednią długość poszczególnych kolektorów, tak co by się spaliny nie "blokowały", sytuacja taka może mieć miejsce, gdy spaliny z kilku cylindrów spotkają się jednocześnie w miejscu połączenia kolektorów z 4w1. Wydaje mi się, że najlepszym i najtańszym rozwiązaniem było by wymienienie samych tłumików. Weź pod uwagę, że "pusty wydech" jest fajny na krótką metę. Przy dłuższej jeździe hałas będzie tak ogromny, że Ci te Twoje super słuchawki nie pomogą. Nie wspomnę już o tym, że jakiś upierdliwiec na przeglądzie może Ci zrobić analizę spalin, która przy przelotówce może wyjść średnio a znając życie lada dzień ktoś wpadnie na pomysł zaostrzenia norm. No i ostatnia rzecz ....jak będziesz wkur*ał sąsiadów głośnym wydechem to ci mogą "psikusa" zrobić
Podsumowując:
- 4w1 - problem bo trzeba dobrać kolektor o odpowiedniej długości no i taki co by pasował do cylindrów.....ponad to kolektory raczej tanie nie są.
- przelotowy układ - głośny jak cholera i trujesz środowisko
- zostawiasz to co masz i zakładasz same "nowe" tłumiki (pełna dowolność)
Wybór należy do Ciebie.

P.S.
Pamiętam, że wałkowałem ten temat na forum xj chyba z "Daravayajuajorem".... no i z tego co mi świta to chyba zrezygnowałeś z wydechu 4w1 - nie przypominam sobie żebyśmy udzielali mało konkretnych odpowiedzi - a który wydech ładniej wygląda to kwestia gustu a o gustach się ni edyskutuje
Zapomniałęm napisać.. Ja po założeniu wydechów od GSXF-A jednak musiałem podkręcić mieszanke. Była zbyt uboga. Na starych wydechach świece były idelanie wypalone a na tych nowych po przejechaniu 200km świece były biluteńkie. Teraz po regulacjach jest OK.
Zapomniałęm napisać.. Ja po założeniu wydechów od GSXF-A jednak musiałem podkręcić mieszanke. Była zbyt uboga. Na starych wydechach świece były idelanie wypalone a na tych nowych po przejechaniu 200km świece były biluteńkie. Teraz po regulacjach jest OK.

no to napisz jeszcze jak osiągi i spalanie po zmianie wydechów...
Jak chcesz mieć moc i moment na zajebiście wysokich obrotach to OK zakładaj przelotówy. A nie o to chodzi w takim sprzęcie jak XJ
Leon a EXUP wiesz co to?
mip44, faktycznie było chyba kilka konkretnych odpowiedzi, ale w całym tym spamie nie chciało mi się ich czytać

Co do spawania tych malonów, to wiem, że tak trzeba, bo kumpel ma je u siebie. Są głośne, jak cholera - może faktycznie troszeczkę za głośne, ale się obaczy.
Regulacja mieszanki mnie aż tak nie przeraża

Leon84, Ciekawe, czy od GSXFa pasują do dywersji...
Osiagi..hmm V max osiąga tak jak na starych kominach a co do przyspieszen/elastyczności to nie jestem stanie określić czy sie pogorszyły czy poprawiły.
Wydaję mi sie,że śmiga tak jak na oryginalnych.
Spalanie też bez zmian.
Przed regulacją praca silnika była jednak szorstka i silnik nie wkręcał sie dobrze na obroty.
Po regulacjach, miesznaki, poziomów paliwa itp wróciło wszystko do normy.
Leon a EXUP wiesz co to?
Wiem. Przepustnica walcowa regulujaca przepływ gazów zaleznie od obrotów silnika.
Na niskich obrotach i przy lekko uchylonej manetce przymyka przepływ gazóe powodując wzrost momentu.
Dokładnie tak jka pisałem. Wolny wydech nie zawsze zapewni lepsze osiągi.

Czyli.. jeśli jest wolny wydech to moc i moment uzyskiwane są przy wyższych obrotach.
Więc do czego zmierzasz Źbig?

Sokół Po odpowiednich przeróbach ucha przyspawanego do tłumika i rury łączącej tłumik z kolktorem pewnie podejdą
Nie zapominaj o tym,że centralka ma odbój na tłumiku i moze być takie problem jak u mnie. Podstawka waliła w wydech. Musaiłem kombinowac z odbojnikiem.
Sokol jakbys chcial to kumpel z prm-poludnie zeni microny
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=331391799
dzięki kiciol, ale nie będę do moto za 5 tyś ładował wydechów za tysiąc
jak masz zamiar zostawic 4w2 to zapytaj tych gosci o tlumiki:
http://www.ulter.com.pl/

w tedmie mam ultera, robili na zamowienie, poprzednik wyslal im orginal i zrobili mu takie, jak widzisz na zdjeciach mojego moto. dal za nie 600, wiec podejrzewam ze i tak nie drogo.
Eeee, jak czytam te wasze wywody to muszę dorzucić swoje 3 grosze Leon to tu teorią pojechał już na maksa po bandzie
Ja tam tłumiki custom, znaczy się dorabiane przez rzemieślnika. Tak już dostałem po poprzednim właścicielu. W środku prawie puste. Nikt nic w motocyklu nie dostrajał i jeździ. Spalanie jak przy seryjnych (ciut mi się podniosło jak zjebali mi regulacje gaźników ale to inna bajka).
I jedno jest pewne. Piękniejszego i głośniejszego dźwięku w XJcie 900 nie słyszałem. Ktoś się chciał ze mną zamienić na seryjne, nie pamiętam kto Niech się wypowiedzą ci co słyszeli jak gadają. Dla mnie miodzio.
Więc może poszukaj dobrego rzemieślnika który ci jakieś fajne kominy zrobi.
Najczarniejszy scenariusz napisałem. Może być i tak jak piszesz,że po zmianie wydechów nic nie będzie trzeba regulować i XJ będzie elagancko śmigać.
U mnie się to niestety nie udało.
Kolega zas musiał wrócić do oryginałów w Kawie KZ bo na zamiennikach/samoróbach nie dało sie jej wyregulować. Moto nie chciało jeździć.
Leon, moim zdaniem , ma rację, silnik i wydechy muszą byc ze sobą zestrojone. A moment, w którym równocześnie jest otwarty zawór ssący i wydechowy, to czas współotwarcia zaworów.
Stosując wydech 4w1 musisz dobrać odpowiednią długość poszczególnych kolektorów, tak co by się spaliny nie "blokowały", sytuacja taka może mieć miejsce, gdy spaliny z kilku cylindrów spotkają się jednocześnie w miejscu połączenia kolektorów z 4w1.

Hmmm, a jak to możliwe, skoro tłoki chodzą parami, po dwa, a do tego suw pracy występuje tylko na jednym? Bo drugi w tym czasie robi wydech?

Nie wspomnę już o tym, że jakiś upierdliwiec na przeglądzie może Ci zrobić analizę spalin, która przy przelotówce może wyjść średnio a znając życie lada dzień ktoś wpadnie na pomysł zaostrzenia norm.

A przepraszam, a na oryginalnym układzie wydechowym to jest jakiś katalizator, czy cóś? Nie wydaje mi się... Skoro maszyna dostanie przelotóweczkę, to mieszanka się zuboży, tak? Czyl isubstancji szkodliwych do środowsika raczej mniej pójdzie... Ewentualnie nic się nie zmieni, bo trzeba będzie zrobić regulację gaźników... Więc wg mnie to też podpadająca teoria...

P.S.
Pamiętam, że wałkowałem ten temat na forum xj chyba z "Daravayajuajorem".... .

ekhm ekhm... Poczułem się dotknięty, i to dość mocno... Mam wrażenie, że ktoś mnie tu obraził... No, chyba że to nie chodziło o mnie.

A co do wydechów, to teraz napiszę swoje zdanie. Noszę się z zamiarem złożenia wydechów z nierdzewki, łącznie z kolektorami. A w zasadzie to tylko kolektorów, tyle że troszkę dłuższych . Pomysł jest taki, żeby zrobić 4 w 4. No i w zasadzie przelotówki, ale nie do końca. Jest taki mały patencik wymyślony, żeby jednak nie pozwolć spalinom na zupełnie swobodny wypływ z rur. Kuzyn zastosował to w intruderze 1400, zrobił taki wydech, i chodzi bez przeregulowywania gaźników, i co dla niektórych ważne - nie jest o wiele głośniejszy od oryginału, po prostu lepiej brzmi
A sąsiedzi niech się przyzwyczajają
Darayavahus, bez stresu, po prostu mam problem z Twoim nickiem, którego ni jak nie mogę zapamiętać. No i odnośnie pozostałych cytatów, to:
- długość ma znaczenie szczególnie przy wysokich obrotach kiedy silnik się kręci powyżej 5tys trzeba by policzyć co ile się otwierają zawory
- co do spalin, to kiedyś w samochodach też nie było katalizatorów.....spaliny to także sadza, olej i inne drobinki, które są zatrzymywane przez tłumik jak przez filtr. Jak silnik nie będzie dobrze spalał, to kolesiowi całą sondę zalepisz tym gównem Ja miałem dziurę w tłumiku około 1cm2 przy osłonie łańcucha ...efekt- wszystko w okolicy było zarypane smolistą mazią i nie był to smar do łańcucha.
-Intruder ma chyba silnik V2 a to robi różnicę.

P.S.
Możemy tu sobie dywagować i popychać pierdoły ale prawda jest taka, że dopóki nie sprawdzisz danej opcji na swoim moto to nie będziesz wiedział co i jak. Jedyną gwarancję , że wszystko będzie OK masz zakładając oryginalne tłumiki lub dedykowany wydech akcesoryjny, bo tylko w tym wypadku ktoś pogłówkował, żeby to wszystko zgrać do kupy i co by chodziło jak trzeba. Wszystkie inne przypadki to metoda prób i błędów, a to że się może udać przy pierwszej próbie to już inna sprawa.
Możemy tu sobie dywagować i popychać pierdoły ale prawda jest taka, że dopóki nie sprawdzisz danej opcji na swoim moto to nie będziesz wiedział co i jak
No i z tym nikt nie będzie dyskutował. Tak też zamierzam uczynić, jak tylko znajdę "luźne" 5 stówek Bo tyle potrzeba na rury i kolanka...
Długość tłumika ma znaczenie, tak? Zamierzam założyć przelotówki o podobnej długości.

Darayavahus - co to za patent, chętnie go poznam...
Długość tłumika ma znaczenie, tak? NIE - w moim mniemaniu długość kolektorów ma znaczenie ale jak chcesz zmienić tylko tłumiki to nie ma problema.
więc chyba wpieprze przelotówki... Będziecie mieli okazję posłuchać ich w czerwcu
więc chyba wpieprze przelotówki... Będziecie mieli okazję posłuchać ich w czerwcu
No i miodzio

Co do patentu, to do rury przelotowej wkłada się rurkę o mniejszej średnicy, powiedzmy jakieś 8-10mm. Na tej mniejszej rurce trzeba zrobić nacięcia podobne do tych, jakie występują w strumienicach. Niby takie nic, a różnica kolosalna między zupełnie pustym wydechem, a wydechem z tymi rureczkami.
A jak pięknie grają!
Znalazłem piękne wydechy... Może coś takiego by się udało wyrzeźbić?

Tylko,że to jest motocykl pokazowy i kwestia jak sprawuje sie silnik nie jest brana pod uwagę. Równie dobrze mogłby miec rury skierowane do przodu
Darek prosta rura to nie wyszystko.
Pamiętaj,że twój silnik kręci sie grubo ponad 8 tys obr...a wtedy zaczyna sie ostra jazda w wydechu.
W jakiś HD , Intruzach itp nie uzyskujesz takich obrotów i takie prostu/rurowy wydech jakoś działa.
Tak owszem.. sportowe motocykle mają puste wydechy i megafony...ale w nich nie liczy się długowiecznośc silnika i odpowiednio nisko położony moment obrotowy i moc.
Dara gdzie ty tam masz te wydechy bo nie mogę ich wypatrzyć
Pamiętaj,że twój silnik kręci sie grubo ponad 8 tys obr...a wtedy zaczyna sie ostra jazda w wydechu.
W jakiś HD , Intruzach itp nie uzyskujesz takich obrotów i takie prostu/rurowy wydech jakoś działa.
Tak owszem.. sportowe motocykle mają puste wydechy i megafony...ale w nich nie liczy się długowiecznośc silnika i odpowiednio nisko położony moment obrotowy i moc.

No, więc ok, wysokie obroty i tak się wykręca
Generalnie dużo nie jeżdżę , więc dochodzę do wniosku, że potrzebuję raczej motocykl pokazowy... Ma jeździć do przodu, najlepiej szybko, i ma się prezentować Ale to jeszcze trochę czasu musi upłynąć...

gdzie ty tam masz te wydechy bo nie mogę ich wypatrzyć
Jaro, bratku, skup się
Jak tu się skupić jak ta kobitka na tym motorku szczerzy zebce jakby ją bolały
A do tego jest paskudna jak czort!
A do tego jest paskudna jak czort!

Bo to o wydechy chodziło

Ale mi się i tak podoba Wsporniki ma OK, a i siodełko niczego sobie
A jakie odbojniki!
odbojniki? chyba chodziło Ci reflektory o przeciw mgielne?

a wracając do tematu, to jak ktoś będzie wiedział jakie wydechy od innego moto pasują do dywersji, to niech da znać. Chodzi o to, żeby za wiele nie przerabiać. Jak nic się nie wyklaruje, to będę zmuszony założyć przelotówki

a wracając do tematu, to jak ktoś będzie wiedział jakie wydechy od innego moto pasują do dywersji, to niech da znać. Chodzi o to, żeby za wiele nie przerabiać. Jak nic się nie wyklaruje, to będę zmuszony założyć przelotówki
Zobacz jaki DeGie ma komin w avatarze . Moze cos podpowie
widzę... DeGie, mógłbyś się łaskawie odezwać
będę zmuszony założyć przelotówki
Nie obiecuj

Chętnie bym sobie posłuchał jak gada pełną buzią ta twoja szejseta
XJota z przelotówkami gada piknie - na 90% je założę, to posłuchasz w czerwcu.
dzisiaj zamontowałem wydechy od jajka wypatroszone wewnątrz - trx grzmi jak burza
O tak drogie misie - mój komin najwspanialszy to prawda.
Osobiście polecałbym zamiast zabawy z przelotówkami zamontowanie porządnego turbo sportowego komina 4w1, wygląda fanie, brzmi wspaniale i zero problemów. Jak tylko moja różowa landryna wróci z przeglądu zapodam dokładne foty, a przy najbliższej okazji dam każdemu chętnemu posłuchać za jedno marne piwo z teska - no chyba dobra cena za taką rozkosz
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl