Forum eportal / Strona: omnie.php
Czy można postrzelać ot tak sobie z gorszego rodzaju śrutu (np. ten bazarowy) bez szkody dla swojego sprzętu.
Ze względu na miękkość ołowiu raczej nie zachodzi obawa o porysowanie stali zadziorami na kiepskim śrucie .
Jedyne czego bym się obawiał to okruchy wpadające w mechanizm oraz uszczelki. O ile wiatrówka to łamaniec, to stosunkowo łatwo usuwać ścinki/okruchy ołowiu z czoła kostki.
To tyle moich "złotych" przemyśleń na ten temat.
Postrzelać mozna, tylko po co ?? Jeśli bawi Cię nietrafianie do celu to i owszem, polecam strzelanie z bazarowego śrutu. Zresztą za 9zł kupisz już Tomitex, o wiele lepszy od bazarowego (przeważnie tureckiego) śrutu, a koszt ten sam. Niekiedy sprzedawcy licząc na niewiedzę klienta oferują śrut o wiele drożej niż można go kupić w sklepie, np. śrut który kupisz za 10 zł "bazarowcy" oferują po 15zł i wmawiają, że to jest niesamowita i niepowtarzalna okazja.
O widzę ziomek, jak długo strzelasz i gdzie, ja sprzęcik mam od miesiąca i narazie to go trochę picuję i ozdabiam. Czekam ciepełka.