Forum eportal / Strona: omnie.php
Na ostatnim strzelanku mieliśmy bliskie spotkanie 3-go stopnia z chłopakami z LOK. I sytuacja wygląda tak:
LOK planuje w ramach "czynu społecznego" wyremontować/zmodernizować strzelnicę w Maryninie. Zakres prac- wymiana drewnianej obudowy kulochwytu, wykonanie z bali ław i stołów, przygotowanie stałego miejsca na ognisko. Materiały, tj. drewno-zapewnia nadleśnictwo. I padła propozycja, abyśmy współuczestniczyli w remoncie zapewniając dodatkowe ręce do pracy- dzięki temu staniemy się niejako oficjalnymi współużytkownikami strzelnicy... Myślę, że to dośc istotna zmiana w stosunku do stanu obecnego- czyli totalnej partyzantki...
I pytanie- czy to dobry pomysł? Według mnie zdecydowanie tak.
Pozostawiłem namiary do mnie- zostanę powiadomiony o akcji minimum tydzień wcześniej i będę zwoływał pospolite ruszenie.
Ktoś wstępnie chętny do pomocy??
Pozdrawiam- Misiek
Ja wesprę, tym bardziej że pewnie do LOKu się też zapiszę żeby popierdzieć z kbksu i kałachów na zawodach.
Spox ja tez jestem ready
wchodze w to
wrazie czego moglbym sie na to pisac
Co prawda ostatnio mam napięty kalendarz, ale w razie wolnej chwili bardzo chętnie pomogę.
Z chęcią wezmę urlop na wyjazd. Ale czy żona zechce zrobić kanapki?
Piszcie mnie, proszę na listę.
Mogę wesprzeć jakąś drobną kwotą, gdyby sie przydała i gdyby tam wolno było strzelać także z cp. Na roboty fizyczne, niestety, zdrowie mi nie pozwala, co jest smutne,ale prawdziwe.
Za późno, LOKowcy sami się zabrali do pracy i zrobili nowy kulochwyt plus ławeczki z paleniskiem po drugiej stronie betonowej drogi.
btw, dzisiaj wstepuję w szeregi LOKowców i w sobotę już zawody w Hrubieszowie. Sami po zawodach powiatowych bardzo mnie prosili o wsparcie dla drużyny
Yaro- w Hrubieszowie strasznie nie lubią pisania nazwy ich miasta przez "ch"...
Serio.
Żebyś wrócił w całości pozwoliłem sobie na interwencję...
O rany ale wstyd. Ale najgorsze jest to że w nazwie tej miejscowości robię to nagminnie.