Forum eportal / Strona: omnie.php
Zdaniem autorów opracowania opublikowane ostatnio dane o zatrudnieniu, pod wpływem których światowe indeksy poleciały w dół, potwierdziły, że Stany Zjednoczone sa właśnie w pierwszym miesiącu recesji.
Niestety bardzo źle to się odbija na naszej giełdzie. Mamy mocną złotówkę, rozpędzoną gospodarkę z 6% wzrostem a mimo to giełda leci na pysk. Ostatnio wzrosła znacznie cena złota. Tak zwykle jest w sytuacji, gdy na świecie sytuacja robi sie niebezpieczna (np. wojna). Złoto od zawsze było najbezpieczniejszą inwestycją w niepewnych czasach. Nie twierdzę, że zbliża się jakiś mega konflikt ale USA będzie musiało się jakoś poratować i pytanie brzmi jak? Napadną na IRAN?
Na pewno będzie ciekawie i nie pewnie aż do wyborów prezydenckich w USA.
Z tym, że nasza giełda (i nie tylko) leci na pysk to (moim zdaniem) wiąże się raczej wycofywanie przez ludność cywilną wkładów ulokowanych w fundusze. Spekulacje wychodzą bokiem. A czy recesja nadchodzi ? Hmm. . . osobiście nie jestem przekonany. Całe te zawirowania śmierdzą raczej wielkim przekrętem, bo na razie brak danych potwierdzających recesję (poza regularnym straszeniem przez ekspertów, po którym za każdym razem na kilka dni giełdy w dół). . . Chociaż jeśli zbyt dużo osób uwierzy w recesję, pojawi się panika to i recesja sama przyjdzie.
nie strasz, nie strasz, bo sie zesrasz.
A czy recesja nadchodzi ? Hmm. . . osobiście nie jestem przekonany.
Od stycznia minęło trochę czasu i kilka spraw się wyjaśniło. Jak jest dzisiaj każdy widzi, pytanie co będzie dalej?
afganistan, irak, dadza rade? sami? chyba nie.
Poirytowała mnie dzisiaj pewna informacja prasowa:
Cytat: USA żądają miliardów dolarów od krajów NATO, które nie wysłały wojsk do Afganistanu
Afganistan
AFP
Stany Zjednoczone zwróciły się do Japonii i tych krajów członkowskich NATO, które odmówiły wysłania wojsk do Afganistanu, o przeznaczenie około 17 mld dolarów na odbudowę afgańskiej armii - podała agencja Reutera, powołując się na źródła w Pentagonie.
Jak powiedział rzecznik Pentagonu Geoff Morrell, to jedna z tych sytuacji, gdy ciężar finansowy może spaść na "kraje, które niechętnie wysyłały (do Afganistanu) swoje siły, w szczególności siły bojowe".
Stany Zjednoczone zwróciły się już do Japonii o pokrycie części kosztów utrzymania i wzmocnienia afgańskiej armii. Morrell zastrzegł, że rozmowy były prowadzone z poprzednim rządem w Tokio, więc zostaną wznowione. Nazwy innych krajów nie padły.
- Im szybciej powiększymy i wzmocnimy afgańską armię, zgodnie z potrzebami (Afgańczyków), tym mniej będzie ona zależna od nas w zapewnianiu bezpieczeństwa, a Bóg wie, że nasza działalność jest daleko bardziej kosztowna niż afgańskich sił bezpieczeństwa - zaznaczył Morrell.
Koszt tej operacji Waszyngton ocenił na "minimum 17 mld dolarów". - To wielka cena, którą ktoś musi ponieść - dodał rzecznik.
Jeszcze w lutym minister obrony USA Robert Gates ostrzegał, że Sojuszowi grozi rozłam na kraje, gotowe "walczyć i umierać" i pozostałe.
Afgańska armia zamierza w ciągu pięciu lat podwoić liczebność do ok. 134 tys. ludzi.
Stany Zjednoczone mają w Afganistanie 33 tys. żołnierzy, z których ok. 22 tys. jest częścią liczących 48 tys. ludzi sił dowodzonych przez NATO.
Dowódcy twierdzą, że w dalszym ciągu potrzebują jeszcze ok. 10 do 12 tys. żołnierzy. Najprawdopodobniej USA przyślą ich w przyszłym roku - powiedział Morrell.
W czerwcu Japonia wysłała misję rozpoznawczą do Afganistanu, co powszechnie przyjęto jako zapowiedź rozmieszczenia tam oddziałów japońskich w ramach koalicji międzynarodowej. Po powrocie misji do kraju, Tokio nie podjęło jednak jakichkolwiek dalszych działań w tym kierunku.
W mojej opinii wygląda to tak:
- USA żąda kasy od krajów NATO na zbrojenie i tworzenie armii Afganistanu,
- firmy amerykańskie wygrywają przetargi na zbrojenie i szkolenie armii afgańskiej,
Czyli jak w prosty sposób poradzić sobie z brakiem kasy w stanach. Jeśli świat nie da kasy na zbrojenia i armię to znów zrobi się jakieś pokazowe 9/11 albo inny zamach w Londynie. Przecież na "jaskiniowych arabów" Osamów Binladenów można wszystko zwalić i cały świat jednomyślnie potępi terroryzm, i popędzi z pomocą
W mojej opinii wygląda to tak:
- USA żąda kasy od krajów NATO na zbrojenie i tworzenie armii Afganistanu,
- firmy amerykańskie wygrywają przetargi na zbrojenie i szkolenie armii afgańskiej,
Czyli jak w prosty sposób poradzić sobie z brakiem kasy w stanach. Jeśli świat nie da kasy na zbrojenia i armię to znów zrobi się jakieś pokazowe 9/11 albo inny zamach w Londynie. Przecież na "jaskiniowych arabów" Osamów Binladenów można wszystko zwalić i cały świat jednomyślnie potępi terroryzm, i popędzi z pomocą
Nie mam na to żadnego wpływu !!! Można se tylko gdybać , jak to wyżej jest opisane !!!
Racja andrewyamaha! Skoro zwykły obywatel nie ma na to wpływu to po ki FuY zawracać sobie tym głowę!? Rozumiem, że od tego zależy jak będzie Nam się żyło ale Ci na górze mają Nas w dupie bo oni i tak zawsze będą syci. Co ma być to i tak będzie i nikt z Nas tego nie zmieni, a mądre głowy na górze myślą jak tu zapier...lić parę PLN dla siebie, a nie o tym jak będzie żył Kowalski! (nie mam nic do Kowalskich żeby było jasne)
Tu jest materiał CNN: http://edition.cnn.com/vi...ref=videosearch
o prezesie zarządu banku Lehman Brothers. Kilka posiadłości, kolekcja dzieł sztuki warta miliony, 106mln USD dochodu w zeszłym roku i - a jakże - dar odpowiadania na pytania bez udzielania odpowiedzi.
Słabo?
a co najlepsze prezesi banków w USA po odejściu dostaną ok 18 mln $ na łebka odprawy
można żyć?
Też mam coś dobrego
Cytat: Przedstawiciele American International Group Inc. wydali 440 tys. USD na konferencje i pobyt w spa w Kalifornii, w niecały tydzień po tym, gdy AIG został uratowany przez rząd USA i przyznano mu kredyt 85 mld USD - podają amerykańscy kongresmeni.
A wy dalej czytacie te PLOTY ? Przecież to samo się nakręca !!! Ale jak , kto woli ! Powtarzam: ani ja, ani nawet Ty, czy TY nie ma wpływu na to co się dzieje, ma zamiar dziać ! To tylko"gdybanie" ! Nie, nie , ale, ale , aleee dyskusja, dyskusja!!! No, to se podyskutowałem !
A Wam życzę owocnych artykułów, które nakręcają gospodarkę , a przy okazji WAS !!
Andrew, nie wiem czy zauważyłeś, ale nikt z "nas" nie rwie sobie włosów z głowy, nie zaczął budować schronu ani nie pociął sobie przedramion. Możesz rzecz jasna zarzucić inny stymulujący temat.
nie zaczął budować schronu
Szwajcaria:
- obowiązek budowy schronów przy każdym domu,
- najlepiej zabezpieczony system bankowy - spore rezerwy w złocie i innych kosztownościach.
- kraj neutralny
- wysoki poziom życia,
- demokracja bezpośrednia,
- Łączna wartość depozytów w szwajcarskich bankach wynosi ponad 1000 mld dolarów, w tym ok. 50% od klientów zagranicznych.
Może zaczniemy od bunkrów teraz jest dobry moment.
P.S.
Wracając do kryzysu, to kicha w Islandii się straszna kicha zrobiła. Banki pozamykały oddziały i wstrzymały wypłaty. To jeden z niewielu momentów w historii w którym cieszę się, że mieszkam w Polsce. Szczególnie mi się micha uśmiechnęła jak pokazali w wydarzeniach mapę Europy z zaznaczonym wzrostem PKB poszczególnych krajów. Nasze 6% wyglądało extra na tle 2-3% wzrostów na zachodzie
- kraj neutralny
Raczej _prawie_ neutralny, co pokazała II wojna światowa.
Cytat: Wracając do kryzysu, to kicha w Islandii się straszna kicha zrobiła. Banki pozamykały oddziały i wstrzymały wypłaty.
Nie wiem co za tępaki siedzą w islandzkim nadzorze finansowym/bankowym, że pozwoliły bankom w takim małym kraju zadłużyć się na 9-krotność PKB. No chyba że działa to jakoś inaczej czego nie ogarniam.
Cytat: To jeden z niewielu momentów w historii w którym cieszę się, że mieszkam w Polsce. Szczególnie mi się micha uśmiechnęła jak pokazali w wydarzeniach mapę Europy z zaznaczonym wzrostem PKB poszczególnych krajów. Nasze 6% wyglądało extra na tle 2-3% wzrostów na zachodzie
A mi tam ogólnie nieźle się mieszka w Polszy - nie siedziałem nigdzie na emigracji, ale trochę rodziny mam tu i ówdzie i sam w paru miejscach byłem i jak sobie zestawię plusy dodatnie i ujemne to życie za granicą nie ciągnie mnie specjalnie.
To że szybciej rozwijamy się niż kraje rozwinięte to normalne - jak będziemy tak bogaci jak Dania czy Szwecja to też nam wzrost PKB spadnie.
jak będziemy tak bogaci jak Dania czy Szwecja to też nam wzrost PKB spadnie.
Ale nasze jedzenie już dawno przegoniło ich jedzenie, np. kiełbasa przegoniła
A wracając do Islandii to niezły ubaw tam mają z Polaków. W jakimś ichniejszym Fakcie czy innym tabloidzie, napisali, że wstrzymują import żywności i trzeba robić zapasy, zgadnijcie kto był pierwszy przy kasach ...wykupili wszystko
Islandia ma tylko 320 000 mieszkańców czy cuś koło tego. Dlatego zadłużenie jest tak wielkie, bo nie ma kto wypracowywać PKB a rozwijać się każdy chce (kupić dom, samochód itp.itd.) Koszty życia są większe, bo większość rzeczy trzeba importować i jak by tego było mało to do wyboru są tylko 2 drogi: morska lub lotnicza.
W sumie to moim zdaniem powinniśmy sobie skolonizować tę wyspę. Trzeba by przerzucić imigrantów z Irlandii i już by tam było więcej Polaków niż Islandczyków.
Szwajcaria:
.....
- demokracja bezpośrednia,
No, no, tam to mają wielką demokrację -jak sie ma pisiora...
http://pl.wikipedia.org/w...rcze_dla_kobiet
Prawa wyborcze kobiet w ostatnim kantonie przyznano w 1991 roku...
Prawa wyborcze kobiet w ostatnim kantonie przyznano w 1991 roku...
Jak historia pokazuje, lepiej na tym wyszli niż my z prawami do głosowania dla kobiet od 1919 roku ale z wojną światową po drodze i 44 letnią "okupacją" komunistyczną. Wtedy to można było głosować, że hej
ALe ja nie mówię że nie... tylko to taki kwiatuszek jest, że ta cacy i wogóle szwajcaria, ale swoje za uszami (jak wszyscy) mają....
Cytat: Islandia: prezydent w szpitalu, giełda zamknięta, banki w ostrym kryzysie
Szybko, szybko, pakować się, jutro z rana lecimy do Rejkiawiku!!!
Trzeba w trybie pilnym przejąć władzę nad wyspą i powołać Republikę FuY
Taka okazja może się już nie powtórzyć
W samolocie ustalimy podział obowiązków
Ja już na Strachowicach stoję, bo trzeba być dwie h przed odlotem! Czeeekam !!
Też mam coś dobrego
Cytat: Przedstawiciele American International Group Inc. wydali 440 tys. USD na konferencje i pobyt w spa w Kalifornii, w niecały tydzień po tym, gdy AIG został uratowany przez rząd USA i przyznano mu kredyt 85 mld USD - podają amerykańscy kongresmeni.
W kwestii formalnej - znajomi z USA mi podpowiedzieli - to było ciutkę inaczej. CNN chlapnął, spotkanie zostało odwołane, a było organizowane jako bonus dla najlepiej pracujących agentów - tak więc to nie szyszki dla siebie, tylko planowane spotkanie "bonusowe" dla najlepszych sprzedawców. A że się w czasie nie zgrało....
Czyli kolejna kaczka dziennikarska?
Tak czy inaczej dzisiaj sytuacja na głównych indeksach giełdowych świata notuje DWUCYFROWE spadki!!! To jest dopiero rzeźnia.
kryzys.
Swietne, i poniekad z podobnych powodow PLN traci jak oszalaly, shit
Cicho, cichosza... U jebańców za tzw. wielką wodą ktoś wybiera kogoś , co by ten wybrany już wybierającego nie wybrał do tych , co mają przeżyć ! O..... mocą nie będzie ! A pytanie kto wygra :Mc chuj czy też Obora ?
A ja sie dzisiaj wkurwiłem... Włączyłem sobie Fakty na TVN i przez całe wiadomości pierdolenie o wyborach w JUESEJ... Szczerze mówiąc jebie mnie to kogo oni sobie wybiorą... Na moje to sie tam moga wszyscy nawzajem pozabijać...
Też mnie to wkurwia niemożebnie że pierdzielą o tych wyborach. I jeszcze ci dziennikarze tvn. Ale bardziej niż to pierdolenie denerwuje mnie fakt że jak ktoś za oceanem się obsra to rzutuje to pośrednio na moją kielnię. Jebana globalizacja!
Mariusz Max Obsranko
ja pierdziele kalina co Ty masz w tym avatarze ? dobrze widzę ze dziad dał jej kopa w pizdę ?
na chodniku się nie szcza
na dodatek z gołymi cycami ale się kużwa zdziwiła, jak kopiora dostała
Ona przez spodnie szcza?
Ale kopniak konkretny w pipkę zasadzony.
Jakie spodnie, Leonie, przyjrzyj sie dokladnie
A wracajac do recesji w USA...
Faktycznie...kieckę ma
Ale obleśna pinda
Dziadek sobie sandała zmoczył
kalina daj link do pełnej wersji będzie można rozpracować ta sprawę
http://www.joemonster.org...y_z_porno_(18+)
Google prawdę Co powie
I jeszcze się głupia dupa cieszy..ja pierdole.
I jeszcze się głupia dupa cieszy..ja pierdole.
ta, załosne, ale kopa jej wyjebał aż ja wygło
Panowie, a o czym mają pierdolić? O korkach w Warszawie? Wiadomo, że dla Polski to jeden ciul czy Obama czy McCain, ale u nas się nic nie dzieje. Jak się Kaczor z Donaldem znowu pokłócą o samolot, albo o rower chociaż, to się przerzucą na inne sprawy.
ale u nas się nic nie dzieje
Heh, albo mamy tak myśleć... Co, może tak nagle prezio stał się grzeczny, i już się z nikim nie kłóci?
A ja sie dzisiaj wkurwiłem... Włączyłem sobie Fakty na TVN i przez całe wiadomości pierdolenie o wyborach w JUESEJ... A ja z zainteresowaniem popatrzyłem, i jeszcze na innych kanałach szukałem informacji o ich wyborach, i w internecie, i gdzie się da
I dziś z rana jak wstałem to pierwsze co sprawdziłem to kto wygrał te ich wybory.
I z mojego punktu widzenia źle się stało, oj źle.
Daras, spójrz szerzej na temat. Kłótnia dwóch preziów w Polsce jest na rękę obydwu i naiwniacy mają myśleć, że spór jest rzeczywisty, żeby pospólstwo mogło się opowiedzieć za jedną ze stron. Jedyny plus tego podpierdalania to to że jebane SLD zdycha na moich oczach.
Co do tych wyborów to ja akurat chętnie słucham newsów ze Stanów, bo właśnie rzygam pozorowaną polską wojenką kręconą przez różnych Nowako-Tusków z jednej i Kamińsko-Kaczyńskich z drugiej, którzy próbują robić ze swojego targetu frajerów.
Co do recesji w USA - albo w Niu Jorku (skąd właśnie wróciłem) tego nie widać, albo ja za wąsko temat ogarniam, ale chciałbym żeby taka recesja była u nas. Paliwo za 2zł, w ch... turystów, w sklepach taniocha itd.
I z mojego punktu widzenia źle się stało, oj źle.
niestety jestem tego samego zdania, i bynajmniej nie chodzi zniesienie wiz które obiecał Obama
Koledzy, nie bądźcie tacy tajemniczy i rozwińcie co nieco. Po koszmarnej prezydenturze Busha republikanie musieli przegrać.
W mojej opinii media w Polszy bombardują niusami z usa bo: Obama muzina to pierwszy czarny wspinający się na tak wysoki stołek, w przeciwieństwie do białego dziadka ma trochę inne zapatrywania na politykę zagraniczną - ta najbardziej dotyczy świata i Polski. Jest spora szansa, że tarczy antyrakietowej nie będzie, przynajmniej tak szybko. Białas to w prostej linii przedłużenie polityki Busha czyli napierdalamy arabów itp. itd.
Pytanie tylko kto sponsorował te kampanie wyborcze np. Mr Obama wykupił 30 minut czasu antenowego w 7 stacjach na swój spot wyborczy!! Takiej kasy na reklamę nie wydają nawet duże koncerny więc wnioskuję, że zrzuta musiała być spora. Teraz przyjdzie czas odwdzięczyć się "darczyńcom".
Ja tam wolę muzina z jajami z Obama jajami
Po koszmarnej prezydenturze Busha republikanie musieli przegrać. gdyby nie obecny kryzys gospodarczy to nie byłoby takie oczywiste
Koledzy, nie bądźcie tacy tajemniczy i rozwińcie co nieco. Obietnice które złożył barak będą wymagały większego deficytu i wyższych podatków, a to nie jest dobre dla gospodarki.
Dwa to sprawa mniejszości, i nie chodzi tylko o czarnych ale o wszystkie mniejszości. Z jednej strony nie-biali będą domagali się więcej dla siebie, z drugiej barak będzie chciał się pokazać jako człowiek który wszystkich traktuje równo (no bo w końcu to biali mają pieniądze i władzę) i cała energia znowu skupi się na sprawach wewnętrznych. Czyli polityka zagraniczna traktowana jako drugorzędna, a nawet trzeciorzędna. A niestety albo stety to Ameryka jest największym mocarstwem czy to się komuś podoba czy nie, i ja wolę aby globalnym szeryfem był Amerykanin niż Chińczyk czy Rosjanin.
gdyby nie obecny kryzys gospodarczy to nie byłoby takie oczywiste
No nie wiem, republikanie mają koszmarne wyniki w najnowszej historii jeśli chodzi o zarządzanie wydatkami - http://www.cedarcomm.com/~stevelm1/usdebt.htm
Te liczby bezlitośnie wykorzystywali politycy demokratów w przedwyborczych dyskusjach w amerykańskiej TV.
Co do globalnego szeryfowania. Jeśli chodzi o Chiny to rzeczywiście można mieć obawy, ale w bliskiej czy średniej nawet perspektywie Rosja nie ma szans na odegranie ważniejszej niż dotychczas roli w wyznaczaniu globalnych trendów politycznych. Rosyjska mafia dalej będzie kręcić lody na surowcach naturalnych i tyle.
USA od polityki zagranicznej nie uciekną, choćby nie wiem jakim mięczakiem w tej kwestii okazał się Obama i jak bardzo zajmował się sprawami wewnętrznymi. Na drastyczne złagodzenie polityki USA na Bliskim Wschodzie nie pozwoli lobby żydowskie, na znaczne ograniczenie wydatków na armię - lobby zbrojeniowe. A sprawy nielegalnych imigrantów i tak muszą rozwiązać prędzej czy później - z tego co usłyszałem, są plany zalegalizowania pobytu znacznej części nielegalnych imigrantów, ale - jeśli do tego w ogóle dojdzie - ma to być operacja bardzo korzystna dla amerykańskiego budżetu. Legalizujący pobyt mieliby zapłacić jakieś tam pieniądze za tą legalizację plus zaległe podatki, w części lub całości. Oczywiście na koniec meksyki i inni wychodzą z szarej/czarnej strefy, płacą podatki i ubezpieczenie (których dziś nie płacą), a Wujek Sam liczy kasę.
A sprawy nielegalnych imigrantów i tak muszą rozwiązać prędzej czy później - z tego co usłyszałem, są plany zalegalizowania pobytu znacznej części nielegalnych imigrantów, ale - jeśli do tego w ogóle dojdzie - ma to być operacja bardzo korzystna dla amerykańskiego budżetu. Legalizujący pobyt mieliby zapłacić jakieś tam pieniądze za tą legalizację plus zaległe podatki, w części lub całości. Oczywiście na koniec meksyki i inni wychodzą z szarej/czarnej strefy, płacą podatki i ubezpieczenie (których dziś nie płacą), a Wujek Sam liczy kasę.
Założenia szczytne, ale jak sam piszesz korzystne dla Wujka Sama. A nie dla "biednych" imigrantów, którzy nadal będą nielegalnie przebywać w juesej. Po prostu niektórym może się ujawnienie nie opłacać. Czyli suma sumarum problem zostanie nadal...
Założenia szczytne, ale jak sam piszesz korzystne dla Wujka Sama. A nie dla "biednych" imigrantów, którzy nadal będą nielegalnie przebywać w juesej.
To, że rząd miałby na tym zarobić nie znaczy że nie będzie się to opłacać imigrantom. Wiadomo że najbiedniejszych nie będzie na to stać, ale ci co pracują i już tam jakoś funkcjonują, a wielu nawet już bardzo długo, pójdą na to rozwiązanie, bo bez takiej zbiorowej "amnestii" dziś nie mają szans na zalegalizowanie pobytu.
Obecna sytuacja władzom też nie jest na rękę, bo zjednej strony mają "nielegalnych" ale z drugiej ich udział w amerykańskiej gospodarce ma ogromne znaczenie, a z trzeciej wpływy z podatków z ich pracy są mniejsze. No więc co zrobić żeby nie stracić taniej siły roboczej i jeszcze na tym zarobić? Ogłosić amnestię dla nielegalnych.
Przy okazji: Anne Applebaum o wyborach: http://www.radiozet.pl/pr...1344&PageIndex=
Koledzy, nie bądźcie tacy tajemniczy i rozwińcie co nieco. Po koszmarnej prezydenturze Busha republikanie musieli przegrać.
Mi się wszystko popierdoliło panowie, bylem pewny od rana ze wygrał McCain a uważałem ze to źle miedzy innymi z powodu następującego:
w przeciwieństwie do białego dziadka ma trochę inne zapatrywania na politykę zagraniczną - ta najbardziej dotyczy świata i Polski. Jest spora szansa, że tarczy antyrakietowej nie będzie, przynajmniej tak szybko. Białas to w prostej linii przedłużenie polityki Busha czyli napierdalamy arabów itp. itd.
Generalnie uważam ze i tak tyle z tego ze se pogadamy, nie sadze żeby polityka juesej miała wpływ na przeciętnego Kowalskiego, no, ale ja generalnie nie znam się na polityce i nawet więcej, nie lubię jej
A ja się cieszę że wygrał Obama. W końcu czarnoskóry będzie prezydentem od wieków w tej zasranej Ameryce. Może w końcu inne narodowości będą miały spokój bo dyskryminacja w dalszym ciągu tam jest. No i może w końcu rozprawi się z kukux-klan raz na zawsze
No i może w końcu rozprawi się z kukux-klan raz na zawsze
odstrzelą go jak nic
Da se radę, ale podobno sprawdza się przepowiednia Nostradamusa
kontynuuj
Cytat: Patrz! - ha! - to dziecię uszło - rośnie - to obrońca!
Wskrzesiciel narodu,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
Raczej przepowiedni Mickiewicza...
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=6287
Świat się kończy...
Lubię czytać prawdę ale tylko wiadomości. Oszołomów tam nie brakuje ale jak się do pewnych rzeczy podejdzie z dystansem to można na pewne sprawy spojrzeć w inny sposób. Najlepsze są informacje ze świata, których nie uświadczysz w naszych mediach np. o sytuacji w Meksyku i wojnie z kartelami.
Z ciekawostek:
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=6297
Szczerze powiem że nigdy nie czytałem tego forum. Trafiłem tam szukając jakiejś polskiej wzmianki o tekście Putina o idiotach, który znalazłem po angielsku na salon24.pl. W takim razie poczytam sobie dział wiadomości.
Od jakiegoś czasu pojawiają się opinie, że USA się rozpadnie.
Tu jest ten wątek: http://prawda2.info/viewtopic.php?t=4680
...no i co dzisiaj czytamy na onecie http://wiadomosci.onet.pl/1930853,12,item.html - Chuck Norris chce awansować ze strażnika texasu na prezydenta texasu...
Dziś w Tok FM Suworow mówił że Rosja się rozpadnie Wszystko się rozpadnie i niczego nie będzie. A wszyscy się śmiali z Kononowicza.
O tym rozpadaniu to ciągle wieszczą, już słyszałem o rozpadzie UE, USA, o Rosji jeszcze nie. U Ruskich to Putin musi za mordy wojsko wziąć bo już się bunt zaczyna. Rozpaść się już nie mają na co. Prędzej Ukraina się podzieli, tam dopiero jest bajabongo.
A odnośnie USA to najpierw czytałem, że połączy się z Kanadą i Meksykiem i powstanie jedna waluta Amero. Nie wiem jaki by to sens miało i kto to wymyślił ale brzmi to trochę bzdurnie. Teraz coraz częściej pojawiają się wzmianki o buncie poszczególnych stanów. Tak czy inaczej, coś się wydarzy bo sytuacja z dnia na dzień się zaostrza i nie widać końca napięć.
Na naszym podwórku (UE) też lekko nie jest. Brytyjczycy się buntują przeciw emigrantom, w Irlandii Płn. RIRA wznawia działanie zbrojne. Nastroje społeczne już są napięte i sądzę, że nie trzeba wiele żeby znów się zaczęły rzeźnie na ulicach takie jak były w Paryżu czy Atenach.
Pożyjemy zobaczymy.
[ Dodano: 2009-03-11, 10:57 ]
http://www.tvn24.pl/0,159...,wiadomosc.html - MASAKRA
Cytat: W Kalifornii w alarmującym tempie wyrastają kryzysowe "miasteczka" namiotowe. Przeprowadzają się do nich ludzie, którzy padli ofiarą kryzysu.
I jeszcze wieści z Meksyku:
Cytat: Pięć ludzkich głów, każda w osobnej przenośnej lodówce, zakopanych pod drzewem fikusa, odnalazła we wtorek policja w stanie Jalisco w centralnym Meksyku. Odnaleziono je poboczu drogi prowadzącej do Guadalajary.
http://www.tvn24.pl/-1,15...,wiadomosc.html
Nie wiem czy czytaliście o facecie, który pracował dla kartelu jako ... "rozpuszczacz" w wannie z kwasem rozpuszczał ciała zamordowanych, przerobił ponad 300 ciał... nie ma ciała, nie ma przestępstwa.