Forum eportal / Strona: omnie.php
Myliłem się. Wszystkich urażonych - szczerze przepraszam i zwracam honor, nie miałem złych zamiarów, po prostu walnąłem się w obliczeniach. Dzięki za wyprowadzenie z błędu. Wszystko inne co napisałem jest Święta Prawdą.
Masz chłopie gest, napiję się na to konto z Tobą finlandii, jak postwisz ofkorz
No nie, teraz to piszesz , jak ja już kurwa owiewkę piłą pociąłem ???? Trzeba było liczyć wcześniej , a nie z całym internetem swoje krzywe racje udowadniać !!! Z tych prędkości też mógł byś zejść, no chyba , że linka albo ślimak źle działa ! Czy to będzie w następnych przeprosinach???
No mosz. Potwierdzał pocił się i całkiem co innego wyszło. Ale dobrze dobrze. Każdy sie myli w życiu a sztuką jest przyznać się do błędu i pomyłek.
no...
Umiejętność przyznania się do błędu to cecha tak rzadka jak sensowne wypowiedzi Przemysława Gosiewskiego, jak niespocone wystąpienie telewizyjne Michała Kamińskiego, jak wyraźna wymowa Prezydenta Kaczyńskiego i jak czysty melodyjny śpiew Prezesa Kaczyńskiego, i wreszcie jak oryginalna torebka posłanki Szczypińskiej. Dlatego zasługuje na uznanie. Tak trzymać.
Umiejętność przyznania się do błędu to faktycznie rzadkości - należy się szacun
Ale co z moim wyzwaniem, już się tak cieszyłem a tu znowu nic z tego nie wyjdzie.
Może ktoś inny ?
Kurna Tomasz, ja z moją XJR na pewno się nie piszę bo przegram z kretesem.
Jak jeszcze troche poanalizujesz to wyjdzie, ze nie byly to predkosci 180-190 tylko nizsze
A tak swoja drogą to mała Diva golas 190km/h pojedzie?
pojedzie, kumpel ma i jak lataliśmy wałem miedzeszyńskim to równo łeb w łeb żeśmy szli ogniem ciągłym pod dwie paki
A tak swoja drogą to mała Diva golas 190km/h pojedzie?
Nie neguję ! Taaak ???
Ja tam się z nie zakładam w sprawach spalania, bo mój smok w mieszanej to poniżej 8 literków na setkę nie schodzi
A tak swoja drogą to mała Diva golas 190km/h pojedzie?
Moj nie-golas mial licznikowe 190km/h i gdyby nie zblizajacy sie zakret wskoczyloby 200km/h
Od tej pory nie jezdze nim, szaaalony jest
Hehe a więc tak: flaszkę wypiję i nawet postawię, tylko pożyczcie pindziesiąt oddam po 1-szym (stycznia )
Co do prędkości to nic z tego, jechałem 190km/h i da się, ale mówimy tu o prędkości licznikowej, a liczniki analogowe często nie są dokładne.
Oj, prawda to jest prawda. Oszukują skubańce na około 8 km/h. Czyli zawyżają. Sprawdziłem to zarówno w porównaniu ze zwykłym elektronicznym rowerowym /SIGMA/ i ilości 2 sztuk dla porównania dokładności oraz z pomiarem prędkości z GPS-a
Napiszę tak : Każdy lubi to co lubi ! Jedni lubią jeździć bez drudzy z ! Chciałem się tylko zapytać, może to nie ten temat, jednak pytam :Ile kilometrów bez przerwy i gdzie, DeGie przejechałeś z prędkością 180-190 km/h, czyli na jakiej podstawie podajesz spalanie przy w/w prędkości ? Interesuje mnie jakie to były odcinki w km ?