Forum eportal / Strona: omnie.php
Podobno strzelnica nie spełnia wymagań do strzelania z ostrej, za niskie wały i kulochwyt. Skargi na duży hałas powodowany CP są od mieszkańców no i lipa. Można będzie strzelać tylko z pneumatyka. Gdzie będziemy teraz strzelać z CP?.
To straszna sprawa, jednak pewnie słyszeliście że od jakiegoś czasu próbują usilnie wywalić wojaków z Majdanka i na ich miejsce wstawić policjantów. W związku z tym poligon idzie pod młotek, a zaczaiła się na niego jakaś firma z Łodzi i ma na tam robić jakieś tam robić jakieś tereny rekreacyjne, obiekty sportowe, park wodny i... no właśnie jest w planach strzelnica miejska . Mają podwyższyć trochę wały aby nie było takich cyrków jak z wojakami i będzie super. Co ciekawsze jakiś menager z tej firmy znalazł na sieci nasze Wschodnie Stowarzyszenie Strzeleckie i informacje o dyplomowym projekcie Żonki naszego wielmożnego prezesa Misiaczka. Wysłał do niego maila z pytaniem czy nasze Stowarzyszenie (oczywiście odpłatnie) nie wspomogło by logistycznie urządzenia tej strzelnicy. Niezły czad. Jak Vilge usłyszał to od Misiaczka to mu normalnie szczena opadła. Byłem wtedy u nich w sklepie. Najlepszy wist, że obaj myśleliśmy, że to primaaprilisowy żart, a tu Misiek bach pokazuje nam maila z wczoraj. Niezła jazda, jak to wyjdzie to będzie super.
Pozdrawiam
Skąd ta informacja organizujemy zawody to prezesi by nic nie wiedzieli w niedziele mieliśmy zebranie i nikt nic nie mówił a może komuś nie w smak że tylu ludzi wyniosło się do Borowicy jakoś przed założeniem klubu strzelnica była cacy teraz przeszkadza??????nie wpadajmy w panikę niech prezesi się wypowiedzą
Tomo, powiedz, co mnie ominęło? Ktoś mi dał po głowie czymś ciężkim, że świadomość zatraciłem i nie wiem, o czym piszesz?
Panowie, jakoś z wieczora przeszła mi ochota na żarty. Proszę ładnie ogłosić, że jaja sobie robicie, to obędzie się bez rękoczynów i samosądów.
Wiesz lotnik udało ci się ale nie powiem wpadłem w panikę ,chłopaki ten drań zrobił nam kawał prezesi nic nie wiedzą o żadnym zamknięciu strzelnicy
Chłopcy, kupiliście, a ja nie!
Niezła jazda, jak to wyjdzie to będzie super.
Tomo, ty świnio... To miała być tajemnica...
Jeszcze jeden żart prima aprilis teraz już w nic nie wierzę
Wiesz lotnik udało ci się ale nie powiem wpadłem w panikę ,chłopaki ten drań zrobił nam kawał prezesi nic nie wiedzą o żadnym zamknięciu strzelnicy
Jaki kawał? Prezesie zawsze dowiadują się ostatni. Popytaj Prezesa LOKu Marka to Ci powie ze to nie są przelewki
Pytałem Marka
Pytałem Marka
Bardzo sie uśmiał?
Od razu mi powiedział że to prima aprilis nie wiem bo przerywał telefon ale pewnie nieźle się ubawili
Też się roześmiałem gdy przeczytałem.
Pozdrawiam ....czarnoprochowców.
Waldek
Ps ..prośba do kolegów,... na strzelnicy w Borowicy posadzone jest od strony szosy i na kulochwycie ponad 200 sadzonek wierzby, w tym okresie wymagają intensywnego podlewania.
Więc gdy koledzy jadą popukać,... jak kto może wziąść kanisterek wody....dziękuję z góry
To, co piszę poniżej, to jest mój prywatny pogląd i można sie z nim nie zgodzić.
Lubię się posmiać, ale ten żart nie przypadł mi do gustu.
JESTEM NIM ZDEGUSTOWANY, bo uważam, że:
na pewne tematy,
w pewnych środowiskach,
w określonych miejscach
- NIE MA ŻARTÓW!
Podobnie jak na strzelnicy ZABRANIAM żartów na temat nadużywania broni i wypadków z jej użyciem. Nie jestem przesądny, ale (w domu osoby, która się powiesiła też nie żartuje się o sznurku) - to dla mnie kwestia "dobrego smaku", wyczucia sytuacji i stosownie do tego - odpowiedniego zachowania.
Ale coż - każdy ma swój smak ...
Uważam, że z zapału ludzi, ich zaangażowania w organizację możliwości działania innym (w tym Tobie, Arturze) - nie wolno sobie stoić facecji, albo - jak kto woli - robić jaj. To zbyt poważna sprawa, choć dotyczy "tylko"(?) spędzania wolnego czasu.
Ale może ja już jestem zbyt starej daty i mam przestarzałe poglądy?
P.S.:
Uwagi zawarte w "żarcie" Atura odnośnie wysokości wałów bocznych (szczególnie tego po prawej stronie) są - według mnie - jak najbardziej zasadne i rozmawiałem ze Zbyszkiem na temat podniesienia go choćby jakimś betonowym płotem. ,
Albowiem: jest dobrze, póki jest dobrze. I oby nie było nigdy gorzej!
To tylko glos "na puszczy" starego dziadka z brodą.
Zgadzam się z Tobą, Aldku. Żart kiepski, kontynuacja także - zwłaszcza Tomo pochodząca od Ciebie, pamiętającego odebranie nam chlewa. Nie było wtedy wesoło, co? ...a może się mylę i tylko mnie nie było wesoło?
A może ten żart miał do czegoś sprowokować, może miał wyrwać ze stagnacji. Jeżeli tak to Arturowi w przypadku Aldka świetnie się udało - warto podnieść tie wały.
Pozdrawiam
Chłopaki 1 kwietnia to jedyny dzień w roku w którym można robic głupie żarty, tak jak w lany poniedziałek polać kogoś wodą. To taka tradycja i myślę że to rozważanie czy ten żart był na miejscu nie jest potrzebne. W radio mówili ze zabrali nam organizację Euro 2012, w Kurierze Lubelskim pisali ze mają otynkować Bramę Krakowską itp
Dajcie luz, Troszke chumoru chłopaki, to tylko prima aprylis
Prima Aprilis - czyli Pierwszy Kwietnia.
Jestem "luzak", jakich mało - znacie mnie więc wiecie. Ale z pewnych rzeczy nigdy nie będę żartował.
Niskie wały boczne - to nie żart! My widzimy samochody, które jadą obok strzelnicy, ludzie w samochodach widzą nas.
O ile dla przypadkowych obserwatorów może to być atrakcja, bo nie są świadomi pewnych zagrożeń - o tyle dla nas, w pełni uświadomionych, że broń może płatać "figle" (patrz np. przestrzelony stolik na 1 Maja) - powinno to być ważne ostrzeżenie.
Albowiem: jest dobrze, póki jest dobrze. I oby nigdy nie było gorzej!
Ale za podniesienie wału bocznego wziąć się trzeba!
I niech to będzie pozytywny efekt tego "żartu".
Jak strzelnica ma za niskie wały to jakim cudem dostała atest?
Jarku, małe wyjaśnienie. Wysokość wałów dla normalnej strzelnicy byłaby OK (ok 3m), ale tu mamy po prostu dziurę w ziemi- wały nie sa wyniesione nad otaczający teren. Skutkiem tego osoby postronne chodzą nad naszymi głowami, zaglądając na teren strzelnicy co bezpieczne nie jest. Faktycznie, kawałek betonowego ogrodzenia wzdłuż drogi załatwiłby sprawę. I przy obecnej intensywności użytkowania strzelnicy chyba trzeba będzie o tym pomyśleć.
Chłopaki dajcie już luz.
1 kwietnia juz za nami więc prosze nie gdybać. Jak bym wiedział, że ten żart prima aprylisowy pójdzie w tym kierunku to bym nic nie napisał.
Jeszcze raz . TO BYŁ ŻART na pierwszego kwietnia, taka kurde tradycja!!! Prosze o zamknięcie albo całkowite usunięcie tamatu bo przybiera całkiem nie ten kierunek i ta niepotrzebna dyskusja na serio moze sie żle zakończyć. Widac poczucie chumoru nie dopisało.
Arturze!
Przypadkiem poruszyłeś na forum bardzo ważny dla Nas temat.
Pisząc "NAS" mam na myśli także Ciebie. Nie wycofuj się, nie chowaj głowy w piach.
Rusz głową razem z innymi.
Może coś się razem zdziała?
O podniesieniu wału od strony szosy rozmawiałem z ludźmi podczas ostatniego pobytu w Borowicy.
Pomyślmy wszyscy, co możemy zrobić, żeby poprawić techniczne parametry obiektu, który jest Nam Wszystkim potrzebny.
Są różne PGR-ry i inne posesje grodzone typowym betonowym płotem z pełnych płyt. Może jest coś w okolicy do odkupienia. Wtedy demontaż, transport i zamontowanie byłoby w Naszej gestii. Sądzę, że znajdą się w Lublinie, Krasnymstawie i gdziekolwiek ludzie, którzy aktywnie wesprą takie działania.
A może uruchomić betoniarkę i we własnym zakresie odlać takie płyty?
Ostatecznością wydaje się zakupienie gotowych elementów ogrodzenia u jakiegoś producenta. Widziałem też gdzieś elementy w kształcie litery "L", które stoją samodzielnie na powierzchni gruntu. Dobre też by były takie "pustakodonice" z jakich zrobili płot na tyłach Leclerca na Zana.
A może nie beton, tyko ziemia z jakiejś budowy?
Pomyślmy!
Proponuję ziemię w naszym dziwnym kraju jak mawiał Zulu Gula żebyś się nie zdziwił jak zajedziesz na strzelnicę a po płocie nie zostanie ślad, polak potrafi a jeszcze dodam że ziemia będzie naturalna a beton popsuje cały urok tego miejsca
Wydaje mi się, że masz rację.
Można by puścić ogłoszenie w Anonsach (coś w stylu: "przyjmę ziemię z budowy, gruz z rozbiórek. tel: 0...) Nie wiem na ile to skuteczny sposób ale kiedyś widziałem coś takiego. Ogłaszali się i ci co chcieli brać i ci co się chcieli się pozbyć