Forum eportal / Strona: omnie.php
Witam.
Jak według Was powinien wyglądać podstawowy zestaw narzędzi, którymi zrobimy podstawowe regulacje i naprawy w naszych motorach i motocyklach.
Autor: p_win, Wysłany: 28 Listopad 2007, 13:18
-zestaw kluczy imbusowych
-zestaw kluczy płasko/oczkowych
-kilka wkrętaków zwanych śrubokrętami (różne rozmiary, płaskie i krzyżaki)
-zestaw końcówek torx
to takie podsawowe wyposażenie, a co jeszcze... dopisujcie.
Autor: Robakkk, Wysłany: 28 Listopad 2007, 13:27
Dodał bym jeszcze kombinerki, małą latarkę, jeśli nie ma gdzie indziej przy d... i klucz do świec czasem może się przydać, zależy jeszcze jaki dystans.
Jednocześnie przywitanie z mojej strony i mam nadzieję, że nikt mnie nie wyklnie z powodu pisania na obu forach
Autor: Leon84, Wysłany: 28 Listopad 2007, 13:38
Pęseta do brwi itp zabiegów kosmetycznych
Nie raz już coś nia wyciągałem z zakamarków silnika.
Autor: eMcio, Wysłany: 28 Listopad 2007, 16:59
http://moto.allegro.pl/it...mevanadium.html
Wedlug mnie taki 94-czesciowy zestaw nasadek CR-V to podstawa. Do tego jeszcze oczywiscie jakies klucze plaskie/oczkowe, bo nasadowki nie wszedzie wejda, wkretaki i kombinerki. I z takim zestawem mozna prawie wszystko zrobic.
Autor: kiciol, Wysłany: 28 Listopad 2007, 19:33
Jednocześnie przywitanie z mojej strony i mam nadzieję, że nikt mnie nie wyklnie z powodu pisania na obu forach
Tutaj mozesz byc pewien, ze nikt, nie wiadomo co na to administracja forum drugiego
Autor: zbig, Wysłany: 28 Listopad 2007, 21:44
Emcio to co podales w tym linku to bazarowe badziewie no name. Nie kupuj tego.
Autor: eMcio, Wysłany: 28 Listopad 2007, 23:38
Emcio to co podales w tym linku to bazarowe badziewie no name. Nie kupuj tego.
A kupilem . I rozebralem przy pomocy tych narzedzi caly przod moto, i zlozylem z powrotem, i daly rade .A i spokojnie przy pomocy takich narzedzi moznaby rozebrac moto do golej ramy.
Autor: Pawel, Wysłany: 29 Listopad 2007, 16:34
Ponieważ moja (bardzo stara) XJ ma duży schowek, mam zawsze ze sobą prawie cały warsztat:
1. klucze płaskie (niektóre x2)
2. imbusy
3. taśma izolacyjna
4. scyzoryk
5. węzyk igielitowy
6. buteleczke z olejem na dolewkę
7. kombinerki
8. śrukokręty płaski i krzyzowy
9. opaski ściskowe (tzw. koliery)
+ jeszcze inne narzędzia, których teraz nie pamiętam
Nie zdażyła mi się jeszcze sytuacja aby brakowało mi jakiegoś narzędzia
Autor: andrewyamaha, Wysłany: 29 Listopad 2007, 17:22
Ponieważ moja (bardzo stara) XJ ma duży schowek, mam zawsze ze sobą prawie cały warsztat:
1. klucze płaskie (niektóre x2)
2. imbusy
3. taśma izolacyjna
4. scyzoryk
5. węzyk igielitowy
6. buteleczke z olejem na dolewkę
7. kombinerki
8. śrukokręty płaski i krzyzowy
9. opaski ściskowe (tzw. koliery)
+ jeszcze inne narzędzia, których teraz nie pamiętam
Nie zdażyła mi się jeszcze sytuacja aby brakowało mi jakiegoś narzędzia
OO i tak powinno być !Ja natomiast mam podstawowe narzędzia z wyposażenia plus imbusy, taśmę , dwie świece z poprzedniej wymiany, butelkę z olejem też , a także chęci i trochę siły do pchania moto innego motocyklisty, w razie "W" , zresztą w Borkach użyłem w\w narzędzie w stosunku do zapominalskiego teraz już szeregowego Valdiego, co ja tam pobiegałem za jego Xj-tą wytężając moje żyły , to tylko ja wiem !
Autor: lysy600, Wysłany: 29 Listopad 2007, 17:32
Dożuciłbym do tego jeszcze "garść" śrubek, tak wrazie jakby się jakiś np. stelaż odkręcił.
Autor: eMcio, Wysłany: 29 Listopad 2007, 17:51
co ja tam pobiegałem za jego Xj-tą wytężając moje żyły , to tylko ja wiem !
A ja to co . Spuchlem jak nigdy, az mnie skurcz w udzie zlapal hehe. Valdi, stawiasz piwo!!
Autor: andrewyamaha, Wysłany: 29 Listopad 2007, 18:20
A ja to co . Spuchlem jak nigdy, az mnie skurcz w udzie zlapal hehe. Valdi, stawiasz piwo!!
Napiłeś się ? To tak jak ja! Co Valdi może postawić ? Niech pomyślę ????? AAA wiem Xj-tę na podnóżki , bo go nauczyłem z moim kolegą Marcinem z Tdmy !
Autor: kiciol, Wysłany: 29 Listopad 2007, 22:13
Co Valdi może postawić ? Niech pomyślę ?????
oczy w slup
Autor: pm2z, Wysłany: 2 Grudzień 2007, 23:01
A kupilem . I rozebralem przy pomocy tych narzedzi caly przod moto, i zlozylem z powrotem, i daly rade .A i spokojnie przy pomocy takich narzedzi moznaby rozebrac moto do golej ramy.
i takich opinii nam trzeba. wszedzie sie slyszy, ze na porzadne narzedzia trzeba wydac grube kilkaset zlociszy, bo inaczej to gowno bedzie. I prawda, ze z tanich kluczy oczkowych, to juz nie malo zlamalem
Z drugiej strony grzechotke wraz z kompletem kluczy nasadowych kupilem w Carefourze i jestem bardzo zadowolony. z tanim sprzetem to roznie bywa.
Autor: eMcio, Wysłany: 3 Grudzień 2007, 01:52
W sumie gdyby Zbig napisal tego posta pol roku temu to pewnie bym nie kupil
Autor: pm2z, Wysłany: 3 Grudzień 2007, 02:06
W sumie gdyby Zbig napisal tego posta pol roku temu to pewnie bym nie kupil
zartujesz no nie? OK, no to