Forum eportal / Strona: omnie.php
Hej
No wlasnie, o co z tym kaman wie kto? Ogolnie mowie sie, ze nalezy uzupelniac woda destylowana aleeee przychodzi zima i wtedy moze sie okazac, ze nalezy wymienic plyn poniewazn jego odpornosc na temeperatura ujemna jest znikoma.
To samo sie tyczy akumulatora i uzupalnianiem- woda destylowana czy elektrolitem?
wiem, ze woda, ale paćemu?
Jeżeli elektrolitu ubyło na skutek odparowania, trzeba dolac wody destylowanej, natomiast jeśli się wylał, trzeba dolać elektrolitu.
Test na płyn chłodzący zrobią Ci w kazdym serwisie za psie pieniądze, maja do tego specjalny miernik. We własnym zakresie możesz to zrobic za pomocą próbki płynu z Twojej chłodnicy i zamrażarki w domu. Jeśli nie zamarznie, nie ma tragedii. Dolewanie wody destylowanej do chłodnicy-zasada jak przy akumulatorze. Ale poniewaz koncentraty płynu nie są drogie, lepiej go wymienic i masz pewność, że nic sie nie stanie. 5 litrów petrygo to trzydzieści pare zlotych i możesz to spokojnie zrobić we własnym zakresie. Petrygo to gotowy płyn i jest on dzisiaj nie najgorszej jakości. Litr włoskiego paraflu(koncentrat) to koszt ok 20 złotych. Inne firmowe koncentraty są w podobnych lub trochę wyższych cenach. Jeśli będziesz chciał sam wymienić płyn w aucie, wyślij do mnie podanie ze zdjęciem( w trzech egzemplarzach), a ja Ci opiszę, ak to się robi, cobyś czegoś nie urwał albo nie zepsuł
Wiem, ze trzeba to uzupelniac woda destylowana, ale pytanie dlaczego? dlaczego nie mozna plynem? skad ja mam wiedziec czy czegos ubylo na podstawie odparowania czy wylania?
Można płynem jak najbardziej, zreszta odparowanie w układzie chłodzenia jest stosunkowo mało prawdopodobne, bardziej prawdopodobny jest wyciek. Płyny generalnie można nawet mieszać. Może nieprecyzyjnie sie wyraziłem, Zreszta zawsze bezpieczniej jest uzupełniac płynem czy koncentratem niz wodą, bo nie obniżasz temperatury krzepnięcia. Z tym, że płyn sie starzeje z czasem i jego temperatura zamarzania idzie w kierunku plusa. Dlatego lepiej co parę lat go wymienic. A jesli układ chlodzenia jest szczelny, nie ma potrzeby robienia dolewek. To samo z akumulatorem, jeśli jest w dobrym stanie i ładowanie jest ok. , elektrolitu nie powinno ubywać. A w akumulatorach bezobsługowych takiej możliwości nawet nie ma, bo sa szczelnie zamknięte.
i wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo
i wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo
Co Ty, kurna, profesor jesteś jakiś, czy inny wykładowca ?
nie, sprawdzam Cie tylko
nie, sprawdzam Cie tylko
Ale ocena panie psorze nie wystawiona w dalszym ciągu !
Ja Was, k...a, posprawdzam, jak ja Was posprawdzam, to se z takimi pytaniami będziecie do "Przyjaciółki" pisać.
Test na płyn chłodzący zrobią Ci w kazdym serwisie za psie pieniądze, maja do tego specjalny miernik.
Mozna tez sobie za pare zl kupic taki miernik.
http://allegro.pl/item279...ometr_1822.html
Ja mam dokladnie taki dziala dokladnie.
Co do tego rozcienczania woda destylowana, zawsze lepiej aby plyn nie zawieral zbyt wiele wody. Oczywiscie najwazniejsze jest chlodzenie i zabezpieczenie przed zamarzaniem, ale inna wazna sprawa jest ....smarowanie pompy wodnej. W wielu konstrukcjach np Opla pompa jest smarowana plynem chlodzacym ktory to zawiera dodatki smarne, takie jak gliceryna. Jesli zbyt rozcienczysz mozesz zatrzec pompe wody. Dlatego tez nie wskazana jest jazda na wodzie nawet latem. No i jak bedziesz kupowal plyn to zwroc uwage aby pisalo ze jest tez do chlodnic aluminiowych, chociaz teraz chyba juz innych sie nie spotyka? Te starego typu mialy jakies dodatki ktore reagowaly z aluminium. Pzdr.
A tak wogóle to Dynagel. Miesza sięz każdym rodzajem płynu chłodzącego.