ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

Witam!
No i w końcu słowo stało się ciałem, i kupiłem to co chciałem
VFR 800, rocznik 2000, przebieg - skromne 33000 mil, czyli po naszemu jakieś 50000km.
Jest straśniście zaniedbana kosmetyczno-estetycznie przez poprzednich niedobrych właścicieli. Potrzebuje mnóstwo czułości. Chyba wcześniej nikt jej nie kochał...
Generalnie zaaaajeeebisty sprzęcik. Kanapa, to jest prawdziwa kanapa, a nie siedzenie zwykłe. Mnóstwo miejsca dla kierowcy i pasażera, znacznie więcej niżw mojej starej babuni XJ 900.
Trzeba będzie to ogarnąć jakoś

No i droga po i z moto obyła się bez spotkań ze smutnymi panami... A mogliby się doczepić, bo nie udało mi się znaleźć w przyczepce świateł pozycyjnych... Ale jakoś poszło, jakoś poszło

Wszystkie członki i członkinie mojej rodziny się zakochali Od pierwszego wejrzenia Pomimo tych wszystkich pryszczy i strupów

Na razie foty takie sobie, bo późno już i tak na szybko wrzucam


No wreszcie! SUPER
Pryszcze, strupy bąble itp przez zimę ogarniesz bez problemu.
Polera lakieru, zaprawki i będzie się swicić jak babunia kiedyś
Uważaj teraz żebyś Cię ułańska fantazja nie poniosła.. nowe moto, mocne, opona łysa..tfu tfu Bez szaleństw Daras.

Czego szukasz w baku? Paliwko się skończyło
A bo nigdy takiego korka nie miałem
Trochę techniki, nie?

Generalnie plan jest taki, coby po całości lakier położyć. A że sprzęt samw sobie szybki, to nie będzie czerwony. Czerwony byłby zbyt niebezpieczny I za szybki. Więc będzie normalnie czarny Z prześwitem czerwonego Żeby jednak nie był za wolny Taka odrobina szaleństwa, a co...
No nareszcie Pogratulować nabytku i oby wiernie i bezawaryjnie Cię woziła


GRATULACJE !!!!!!!!!!!! Super sprzęcik. Może ja też takiego kupię jak starczy kaski, a jak nie to będzie Jajo750

Moim zdanie czerwone są najładniejsze, ale czarny też może być, w końcu na lakierze się nie jeździ

Hunnnnndaaaaaaa
oł jes Właśnie sprzęcik jest opijany co by lepsze jeszcze smarowanie było
Honda to Honda

Gratuluje!
Gratulacje!!!! Oby się sprawowała jak najlepiej i przynosiła duuuużo radochy
Daras, ale w jakim ona jest właściwie kolorze teraz?
No i piknie. Moje gratulacje. W końcu.
gratulacje teraz tylko nie przeginaj na tym slicku a bak?? Leon, Daras patrzy jak na niego położyć czarny mat zreszta sam pisze ze bedzie czarna (czytaj bak) i juz sie do tego przymierza ładna jest wiec jej nie psuj kijowym kolorem. umyj, wypastuj, a do malowania bedzie tylko czacha
No no, pogratulowac . Szerokosci w nowym sezonie.

P.S. Mam nadzieje ze z Tobą nie bedzie jak z Cichym
Nie sluchaj ich
OPOR PIZDA !

Bardzo ladne motorzysko. Szczerze zazdroszcze
Nie zycze zeby dobrze sluzyla - to VFR i ona tylko tak potrafi sluzyc

WIecej fotek tu : http://allegro.pl/item495...r_800_aniv.html

ale w jakim ona jest właściwie kolorze teraz?
Jak to w jakim? W kolorze do zmiany
a do malowania bedzie tylko czacha
No, niestety, za głębokie rysy ma I parę pęknięć, także po całości panie, po całości
OPOR PIZDA
Hehe, temperaturę silnika widać, więc wiem kiedy mżna oporować
Tylko o łańcuch się boję, żeby się nie skończył Bo coś powietrze chyba z niego uszło
Hehehhe to Daras pewnie tego łyknął
Miałem chrapkę Bo to i duże, i głośne... W sam raz dla mnie

eMcio, a co się cichemu porobiło? Bo jakoś zapomniało mi się...
Nic mu sie nie porobilo, tylko szybko zaczal narzekac na sprzeta.
Moje gratulacje, wreszcie koniec s-f i masz co chciałeś
Daras, Ty już nie pierdziel jeno bier się za robota i tak aby sprzęcik na wiosenkę gotów do drogi był i świecił pięknością jak psu jajca.
Gratuluje sprzęta!
A jak już będzie malowany to może zapodać mu jakiś aerograf na bak lub w inne miejsce?
Nooooo, Daras, witaj w klubie prawdziwych macho, Napisz coś bliżej na temat stanu, wrażeń z jazdy, a w sezonie porównamy, czym różni się 750 od 800.
Ale, ale, czy mi się wydaje, czy ona na zdjęciu jakaś taka krzywa jest. Może Ty quada kupiłeś...
może zapodać mu jakiś aerograf na bak lub w inne miejsce?
Niee, bez takich bajerów. Po prostu, mrocznoczarny
czy ona na zdjęciu jakaś taka krzywa jest
Sam krzywy jesteś

Śmiga się pięknie. Winkle to sama przyjemność, szczególnie na mokrym i przy łysym kole tylnym... Świetnie driftuje, sama z siebie
Skrzynia biegów to poezja. Żadnych stuków, żadnych chrzęstów. Biegi wchodzą precyzyjnie i gładko. Od 1 do 6
Jazda solo jest mioooodzio. Z pasażerem troszeczkę trzeba więcej biegami wachlować, bo obciążenie dwoma osobami dorosłymi jest lekko odczuwalne już. Ale i tak zapas mocy jest potężny. Czego nie lubi Hondzia? Ano, nie lubi wolnych obrotów. Znaczy się nie może być za wysoki bieg.
Silnik pracuje rewelacyjnie. Jak się go zostawi, to cyka sobie na wolnych obrotach aż miło posłuchać. Troszeczkę denerwuje dzwięk wydobywający się z kół rozrządu. Toszkę za bardo świszcze, ale tylko troszkę.

Co do stanu:
Mechanicznie myślę bez zarzutu, no, może napęd... Ale to norma, co jakiś czas trzeba zmienić łańcucha, nie?
Gorzej z kosmetyką... Co nieco trzeba poskładać, pokleić, dołożyć troszkę plastiku Aluminium całe do przepolerowania. Lagi nie ciekną, silnik suchy, hamulce działają.
Najgorzej z tylną oponą Po prostu skończyła się
Gratulejszyn i nie szalej
Gratuluje nowego sprzęta
Nie będę dziękował Wiadomo dlaczego
Daras, a co to za wersja, że Ci w milach przebieg pokazuje? Żeby jeszcze w łokciach...
a co to za wersja, że Ci w milach przebieg pokazuje?
Wersja z kierownicą po prawej stronie
hmmm a jak to jest ze światłami ? przecież one są ustawione tak żeby doświetlać, pobocze, czyli jeżdżąc u nas, będzie wyższy snop światła szedł na os jezdni, czepiają się tego przy rejestracji czy nie ? Słyszałem ze jak upierdliwy diagnosta to może zażądać zmiany świateł, prawda to ???
No cóż, się okaże, jak to jest ze światłami... Niedługo przegląd będę robił, ale na zaprzyjaźnionej stacji diagnostycznej. Może problemu nie będzie. Generalnie, jedną żarówkę mam całkiem spaloną Tak ani ani nie pali się, więc na razie nie poznałem mocy świateł. Ale nawet na jedej żarówie jest nieźle

Jeszcze sobie ją obejrzałem dokładniej dzisiaj Wszystkie dziurki, nie tylko w zbiorniku paliwa No chyba nikt jej nie czyścił od nowości. Ze smaru na tylnim kole to się smoła zrobiła... Z 3 dni ze szmatką i będzie ze 2 tysiaki więcej warta
Nie tylko diagnosta ale i policja.
Jak Cię policja chyci to jeszcze smrodu diagnoście narobisz. Szukaj Daras lampy do FVR.
Nie chodzi tylko o przegląd ale o twoje bezpieczeństwo..żebyś się nie władował w samochód stojący na poboczu albo nie skasował pieszego.
Ja bym nic nie kombinował tylko szukał światełka na allegro.
Sprowadzając moto z UK niestety trzeba doliczyć do kosztów jeszcze lampe.
Jakbyś potrzebował serwisówki do VFR to wal bo ostatnio sie nadziałem na necie
Wrzuciłem ostatnio linka ze zbiorem serwisówek chyba do każdego motocykla http://www.fuy.com.pl/vie...?t=236&start=30
VFR tys jest
http://www.ierovante.it/vfr/manuali.htm
Wrzuć to do manuali

Ja bym nic nie kombinował tylko szukał światełka na allegro.
Sprowadzając moto z UK niestety trzeba doliczyć do kosztów jeszcze lampe.

Ależ drogi Leonie. Pewności takiej nie ma, gdyż moto toto jest zarejestrowane w kraju od 2005 roku. Dlatego też, w powiązaniu nawet z możliwością składania go z kilku innych moto przyjmuję, że lampa przednia w moim wspaniałym motocyklu jest sztuką definitywnie przeznaczoną do jazdy po polskich drogach.

A pozatym lampa przednia jest kurwio droga!

Serwisówkę już od dawna posiadam Coś koło 600 stron PDF-a.
No, chyba że ktoś by miał coś po naszemu, a nie ino w jakichnimś egzotycznym dialekcie To bym reflektował
Dariusz gratsy , co do lakieru klejenia i brakujących części tak jak już wcześniej mówiłem wal jak w dym, co do lampy to nie peniaj , vfr ma mega dużą możliwość regulacji lustra i można zrobić że będzie gitara , przerabiałem już ten temat w swojej, bo poprzedni właściciel kruncał kruncął i tak przestawił że na wiewiórki i samoloty mozna było polować
jeszcze raz gratsy no i witaj w klubie posiadacze VFR
gratulacje z zakupu . No Daras...... polowales, polowales... iiiii upolowales . Szerokosci
No cóż, się okaże, jak to jest ze światłami... Niedługo przegląd będę robił, ale na zaprzyjaźnionej stacji diagnostycznej.

To na FUY biadolisz?

No ale gdyby się okazało,że jest inglisz to lepiej nie bawić się w półśrodki i nie cudować z odbłyśnikiem. Oby była "nasza"
Oby była "nasza"
Już jest "nasza" Tzn. bardziej moja...
Sprawdź oznaczenie na kloszu. "E"
"E"
"E" - jak Polska? "Z" - jak Anglia?
"K" - jak Karol

Będę w domu, to zerknę
Daraya, gratulacje! Jeszcze tylko kochanka i jakoś ten kryzys wieku średniego ogarniesz
Jeszcze tylko kochanka i jakoś ten kryzys wieku średniego ogarniesz
Ile jeszcze? Po co mi kolejna
hmmm a jak to jest ze światłami ? przecież one są ustawione tak żeby doświetlać, pobocze, czyli jeżdżąc u nas, będzie wyższy snop światła szedł na os jezdni, czepiają się tego przy rejestracji czy nie ? Słyszałem ze jak upierdliwy diagnosta to może zażądać zmiany świateł, prawda to ???

Daras Gratuluję Wam , Czyli Gosi i Tobie wyboru i oby służył jak najlepiej , bezawaryjnie . A na lampie po lewej stronie zakleja się część klosza (tą odpowiedzialną za podnoszenie słupa światła) i jest oki.
A więc, żeby uciąć wszystkie dywagacje na temat lampy, powiem tak, ma "E" To chyba dobrze...
Zresztą, sami zobaczcie
Śmigaj spokojnie
Gdyby było 11 to lipa
No to bardzo dobrze ze jest dobrze wsiadać i latać bo w niedziele ma być 8, słownie, OSIEM stopni !!!!
0 / -1 i śnieg z deszczem . Co ty za pogode oglądasz?
No to bardzo dobrze ze jest dobrze wsiadać i latać bo w niedziele ma być 8, słownie, OSIEM stopni !!!!
0 / -1 i śnieg z deszczem . Co ty za pogode oglądasz?
Leon, Grzesiek ogląda pogodę dla motocyklistów napaleńców Jak byś miesiąc temu ze salonu wyjechał nówką sprzętem, to też byś znalazł taką pogodę jak Grzesiek

Czyli co, lampę mam OK?
Dzisiaj polatałem troszkę w ciemnościach I bez jednej żarówy było spoko, lepiej niż u babuni A jak będą dwie? hohohoho

P.S.
Już mam przegląd
Badanie było, przeszła maszyna pozytywnie
Dzisiaj polatałem troszkę w ciemnościach I bez jednej żarówy było spoko, lepiej niż u babuni A jak będą dwie? hohohoho
Się nie ciesz, w VFR na mijania świeci tylko jedno Przy długich świecą oba.
Dzisiaj polatałem troszkę w ciemnościach I bez jednej żarówy było spoko, lepiej niż u babuni A jak będą dwie? hohohoho
Się nie ciesz, w VFR na mijania świeci tylko jedno Przy długich świecą oba.

To tak jak FZ6 Fazer np. Bo 1000 to już dwoma świeci. To następny sezon zlatacie Polskę. Co by Wam czasu i pieniędzy wystarczyło. Vivaldi też i Grzesiek i kto tam jeszcze.
w VFR na mijania świeci tylko jedno
To po co w drugiej lampie jest żarówka H4 dwuwłóknowa? Chyba że na zapas
A uważam, że takie jedno światło bardziej zadziornie wygląda
Daras - z tych oznaczeń to wynika że jest europejska - a więc śmigać możesz spokojniście

w VFR na mijania świeci tylko jedno
To po co w drugiej lampie jest żarówka H4 dwuwłóknowa? Chyba że na zapas
A uważam, że takie jedno światło bardziej zadziornie wygląda
A widziałeś H4 jednowłóknową? Chyba że Hunda jakiś speszal model wypuściła do VFR
A tak na poważnie to większości motocykli który mają podwójny reflektor na mijania świeci tylko jeden. Oczywiście często ludzie to przerabiają, ale to już się nadaje na następny temat
Ps. W sumie to nawet głupie nie jest. Jak ci się przepali włókno od świateł mijania wystarczy zamienić żarówki i masz działające. Przydatne jak nie masz zapasowej żarówki przy sobie. Inna sprawa jakie tam dojście jest i czy to się to zrobić bez demontażu plastików. Jak pamiętam to eMcio to w ogóle miał 2 różne żarówki w Fazerze. Jedna H4 jedna H7 chyba. Ale tam w tym UK to wszystko na odwrót mają W VFR są chyba 2 H4, już nie pamiętam.
H4 i H1 zdaje sie

Bajdełej, ja mialem ciekawy patent u siebie, o ktorym dowiedzialem sie podczas przegladu (jeden z powodow dla ktorych moto nie przeszlo . Eniłej, poprzedni wlasciciel pozamienial wtyczki miejscami, tak ze na swiatlach mijania swiecila sie zarowka od dlugich (wyregulowana tak zeby swiecila nisko i nikogo nie oslepiala). Do tamtej pory nie narzekalem na swiatla w fazerze, potem zaczalem bac sie jezdzic w nocy. Kurde, chyba juz o tym gdzies pisalem
Jak już jesteśmy przy światłach, to powiem szczerze ze w DL-u jak jadę na długich to lepiej mi oświetlają drogę niż w rocznym fiacie panda dwie spore lampy które świeca się cały czas, jak są światła mijania dwie i jak długie to tez dwie
Bardzo duża różnica w oświetleniu jest pomiędzy XJ a GS.
GS świeci zajebiście mocno i równomiernie rozświetla drogę a zwłąszcza pobocze.
XJ miała marne oświetlenie pomimo sporych rozmiarów kwadratowej lampy.
Jak jeszcze zainstaluję Blue Vision to będzie piknie.
Ja tam w mojej XJ-ocie byłem zajebiście zadowolony ze świateł, jak się potem okazało to dlatego, że miałem założoną nielegalnie mocną żarówę
Ja to się kurna halogenami musiałem posiłkować. jak je zapodałem to przestałem się bać jeździć w nocy. Takie światło waliły, że hej
w DL-u jak jadę na długich to lepiej mi oświetlają drogę niż w rocznym fiacie panda Punto II 2000 rok też ma coś kiepskawe, ale mijania. Długie nawet dobrze napierdalają
Przez te pieprzone swiatla to ja juz raz w rowie bylem
A ja wczoraj czachę zdjąłem I bawię się w składanie puzzli
Dobrze, że lampa przednia cała, i wyszystkie uchwyty ma na miejscu
Jeszcze ze 2 tygodie, i może będzie ładniejszy przód mojej VFR
no!!! tyle pieprzyłeś o Vefrze i w końcu. Tak bardzo chciałeś, więc Ci się należało. Podstawa to spełniać marzenia
Grunt to chcieć A chcieć to móc
Ja też się cieszę, że mi się udało
Bo nie zawsze udaje się mieć co się che.

[ Dodano: 2009-04-06, 23:14 ]
Dobra, jako że prace nad VFR dobiegły końca, i próba generalna była, to wam pokażę, co wyszło
Eee, no fajna fajna. Mucha nie siada.

Uznanie
ee no kolorek to żeś szacun zapodał

pomaluj fele na złoto-tytanowo i będzie wogóle git

Kolorek to tak trochę sam wyszedł. Składany z czterech lakierów

A felgi mam zamiar polerować. Ranty polerowane, środek czarny. Taka koncepcja na dziś. Zobaczymy, na razie mam dość polerowania po polerowaniu teleskopów przednich

Ale zakochałem się znowu Znowu czuję się młody
no no Dara, wygląda fajnie, i co najważniejsze inaczej niż wszystkie
i co najważniejsze inaczej niż wszystkie
I nie jest w macie
Cytat: I nie jest w macie

No to Macie super motocykl.
Ale ale ale - nie zauważyliście tych zajebistych wibratorów na kierze ??????????
No ładne ładne ładne
Ciekawe czy Gosia już je testowała
Ciekawe czy Gosia już je testowała
Nie Tobie to sprawdzać
Ooooooo widzę fotki naszej ślicznotki! Piękna! Prawda???

No to Macie super motocykl.

DziękujeMY!!!

Ciekawe czy Gosia już je testowała

Powiem szczerze że bardzo mnie kusiło.... Ale bałam się bo jak pomyślałam co Ty mogłeś z nimi wcześniej robić.....

Nie Tobie to sprawdzać

Przepraszam, a co tu do sprawdzania???


pomaluj fele na złoto-tytanowo i będzie wogóle git
Jacek, ma rację, złote fele wyglądają zajebiście, zwłaszcza w czarnym motocyklu. Black and gold to jest to
złote fele wyglądają zajebiście, zwłaszcza w czarnym motocyklu. Black and gold to jest to

No ja jakoś nie jestem przekonana do złotych felg.... No chyba że dresy przywdziejemy i złote łańcuchy na szyję!

zwłaszcza w czarnym motocyklu
Ona nie jest typowo czarna. Bardziej przebija śliwka czy cóś takiego...
Jeśli podchodzimy do tematu w ten sposób to polerowane ranty będą wyglądały równie dresiarsko. Trzebaby zostawić felgi w oryginale żeby tak nie było. A moim zdaniem złoty będzie ładniej wyglądał. Zobaczcie sami






Jeśli podchodzimy do tematu w ten sposób to polerowane ranty będą wyglądały równie dresiarsko
No z tymi złotymi łańcuchami to ja żartowałam przecież.

Z tych fotek co zapodałeś dwa pierwdze cudne.
czyli Wasz złomek jest koloru zgniłej śliwki?
Nooo, złoto na felach jest w porządku. Tym bardziej do typowo czarnego motocykla. Ale potrzebne są jeszcze jakieś dodatki w takim kolorze. Na dzień dzisiejszy nie przewiduję dodatków koloru złota. Więcej jest polerowanego aluminium i oryginalnego hondowskiego "sreberka". Więc na razie pomysł jest na polerowane ranty, i czarne środki. Ale się zobaczy

Bo po głowie ciągle chodzi mi DRAG Ale VFR mojej niuni na razie nie skrzywdzę Chyba, że dorwę gdzieś coś po taniości, jakieś zgruzowane sprzęcicho Ale to ciii..., żeby się żonka nie dowiedziała

[ Dodano: 2009-04-07, 12:42 ]
czyli Wasz złomek jest koloru zgniłej śliwki?
Historia koloru, to inna historia. I na pewno nie zgniłej śliwkii, tylko śliwki
Miał byc czarny, z prześwitem czerwonego (a'la kameleon). Wyszło jak wyszło, też ładnie Mieszanie, kombinowanie, 4 składniki użyte do malowania, nie licząc podkładu, utwardzacza i rozpuszczalnika
Daraya, czym i jak wypolerowałeś tak ładnie lagi?
Tom, ja też się mogę pochwalić



A robi się to bardzo prosto tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ja zaczynałem od papieru ściernego 80, potem 120, potem 180, a na końcu 400 i pasta polerska. Zeszło mi jakieś 3 godziny na lagę. A dziś polerowałem w ten sam sposób ranty felg. Jak skołuję jakiś aparat to wrzucę zdjęcia.
Co do felg to mój wujas u siebie w Gixie ma czarny środek, a reszta polerowana.



Troche kiepska fota, ale coś widać.
Daraya, czym i jak wypolerowałeś tak ładnie lagi?
Palcyma Ja zaczynałem od papieru ściernego 80, potem 120, potem 180, a na końcu 400 i pasta polerska
Oj oj, dlatego takie matowe...

Nie polecam na początek takiego grubego jak 80, bo głębokie rysy robi... Nawet na takie zniszczone lagi.A miałem takie same, tylko mi to zajęło 3 popołudnia.
Najpierw papier 120 na kółku gumowym na wiertarce. Tylko trzeba uważać, bo straszne wżery można porobić... Ale na ten angielski syf innego lekarstwa nie ma. No, chyba że papier 80
Potem papierem 320 wyciagałem rysy w jedną stronę. Następnie papierem wodnym 600 rysy w poprzek. Potem papier 800, no i finał 1500. Potem szlifierka z filcami i 2 rodzaje pasty polerskiej. No i jako tako wyszło. Za dużo zakamarków jeszcze zostało. Ale coś trzeba zimą robić

[ Dodano: 2009-04-07, 21:46 ]
eMcio, ile za taki zestaw kluczy trzeba zapłacić?

Oj oj, dlatego takie matowe...
Mie sie podoba

eMcio, ile za taki zestaw kluczy trzeba zapłacić?
Klucze kupowałem na allegro za niecałe 200zl
Mie sie podoba
Jeden woli brunetki, drugi rude
Grunt, że Ciebie zadowala

na allegro za niecałe 200zl
eeee, a ja myślałem, że to orygianlne jakieś angielskie, za pare funciaków
Kurde tez myslalem ze ten komplecik to angielski. Mam taki sam wlasnie z anglii a kosztowal £30
Tu też można kupić takie, i cena podobna, ale ja już miałem komplet w Polsce to nie było sensu kupować drugiego. A jakość zadowalająca.
Cytat: A jakość zadowalająca.
Faktycznie. Ostatnio torxa chyba 55 krecilem 250 niutonami
Napisałbym więcej niż "zadowalająca" ale dziś poszła mi mała grzechotka przy odkręcaniu tylnego zacisku, a wcale tak mocno nie ciągnąłem.
Sorry to byl bit T-50 i myslalem ze przy tym momencie pierdnie. Jakosc w stosunku do ceny super.
Swoja droga fajne polerki robicie i zmotywowaliscie mnie by cos przepolerowac. Jutro tez cos machne
Do treningu polerki polecam kartery, nic tak Was nie nauczy polerki jak te zakamarki
Cytat: Do treningu polerki polecam kartery, nic tak Was nie nauczy polerki jak te zakamarki
Szkoda tylko ze w xj lakierowane
Za to mam silnik TS350 w czesciach - tam bede mial pole do popisu
nic tak Was nie nauczy polerki jak te zakamarki
Taaak, można nabrać pokory
Ja muszę odpocząć, zanim za koła się zabiorę

Powiem tylko, że linie papilarne mi zeszły gdzieniegdzie Znaczy na palcach
A polerowałem tylko klamki nakierownicy, sety podnóżków kierowcy, dźwignie hamulca i biegów no i lagi

Zobaczymy, następne myślę zrobić koła. Jak starczy zapału, i VFR będzie jeszcze u mnie, to może wahacz, potem rama...

[ Dodano: 2009-04-07, 22:33 ]
Szkoda tylko ze w xj lakierowane
Ależ to w niczym nie przeszkadza A może być powodem polerowania, bo nie zawsze lakier jest w dobrym stanie.

[ Dodano: 2009-04-07, 22:35 ]
Za to mam silnik TS350 w czesciach - tam bede mial pole do popisu
Do silników (karterów) fajnie nadaje się tzw. szkiełkowanie. Czyli coś jak piaskowanie, ale kuleczkami szklanymi, bez ostrych krawędzi. Jest taka fajna satynowa powierzchnia.
Dajcie spokój, to już masochizm
Masochizm to już 3 godziny na lagę, że o 3 popołudniach nie wspomnę Chłopaki, ale macie zacięcie. Nie sądziłem że to takie czasochłonne. Ale efekt zajebisty.
Ja tak mógłbym całymi dniami siedzieć przy moto i sobie dłubać, ale na boga, nie kartery!!!
Masochizm to już 3 godziny na lagę, że o 3 popołudniach nie wspomnę
Z jednym rantem felgi zeszło mi dzisiaj 6 godzin, ale nawet nie zauważyłem kiedy ten czas minął, tak się fajnie siedziało. Jutro drugi rant, a przednie koło kieeedyś tam
Szkiełkowanie dobra rzecz, ale kartery muszą być skręcone i musi robić ktoś kto ma pojecie, żeby gładzi nie poranić, dla tego ręcznie jest lepiej, szczególnie jak ciężko z częściami do sprzeta, zdarzyło mi się silnik składać z dwóch rożnych polówek, i szczerze mówiąc chyba bym się już za takie manewry nie zabrał, brak czasu i cierpliwości
Wiecie co? Jak się już dorobię garażu, to podrzucicie mi listę zakupów, zrobię sprawunki i przyjedziecie do mnie na przedłużony weekend na przyśpieszony kurs polerki. Ja zapewnię wikt, opierunek i program rozrywkowy, a wy mi pokażecie o co kaman, bez darcia paluchów rzecz jasna. Może być?
Hehehe, jaki wygodnicki
Nie no kurwa, nie chcę was do roboty gonić. Macie pokazać mi co i jak żebym czegoś nie spierdolił, albo potem kół nie pozamieniał przy skręcaniu. Ja sam, tymi palcyma.
Tego sie nie da spierdolić, kupujesz papier ścierny, pastę polerską (na przykład autosol) i jedziesz .
A na koniec zabezpieczasz to jakoś? Skoro zdzierasz wszystko, nie śniedzieje, nie rdzewieje potem w przyśpieszonym tempie?
Albo pryskasz lakierem bezbarwnym albo odświeżasz od czasu do czasu.
Na wyspach do motocykli uzywaja tego: http://www.corrosion-control.com/acf50.html niestety nie wszyscy. eMcio masz to? Jak nie to sie zaopatrz. Swietna sprawa. Polecam
Nie mam. A po ile to?

Już znalazłem na ebayu. 15 fuli. Można spróbować. A działa to to? Dasz sobie rękę uciąć?
Reki moze nie koniecznie ale palucha napewno
Ja to kupilem ino tam: http://www.sidcupmotorcycletyres.co.uk/links.htm za 12.50 (puszka w spreyu 13oz) jak zmienialem gumy. Mozesz skoczyc do Kent i zaoszczedzic £2.50
Drogie troche ale moim skromnym zdaniem rewelacja. Uzywalem wielu specyfikow ale to jest serio kozak. Kup, sprawdz, jak Ci nie podpasuje to strace palucha
A to na aluminiumie polerowanym też się nada? I co ile trzeba nakładać?
No piszą że na wszystko oprócz klocków i opon i że starcza na dwa lata. I że jakoś wnika w rdze i rozpierdala ją od środka . A łyżka na to... no ale zobaczymy .
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl