Forum eportal / Strona: omnie.php
Nie mam nic przeciwko posiadniu takiej zabawki (podobnie jak innej broni palnej o E<17J) ale z wiatrówką ma to niewiele wspólnego.
Pozdrawim
Jest opinia WITU na ten temat, ale ja mam wątpliwości... To przecież zwyczajny flobert tylko na naboje rozdzielnego ładowania. A flobert według naszych speców od prawa to straszna broń...
Pierwszy wypadek z tym "czymś" i nastąpi "zagęszczenie" nagonki na wszystko, co bez pozwoleń. Poza tym raczej nie chciałbym być obiektem dochodzenia w sprawie nielegalnego posiadania broni- za tą przyjemność należy się do 5 lat, o ile dobrze pamiętam. Wprawdzie wspomniana opinia może w tej sprawie pomóc, ale i tak można się przejechać- dotyczy to również Koltera.
Sprawa szeroko omawiana na iwebie i airbarze- polecam lekturę wszystkim zainteresowanym zakupem tego czegoś...
Pozdrawiam- Misiek
PS. Tomek, masz prezent. Obejrzyj stopkę...
Nie przesadzajmy, z wiatrówkami były już dziesiątki jak nie setki wypadków, zdarzały sie też nagonki medialne i ....nic.
Ten Defender to rzeczywiscie nie jest wiatrówka ale jest i bardzo dobrze:)
UPDATE:
Naboje hukowe można kupić poprzez okazanie dowodu osobistego tylko w koncesjonowanych sklepach co w pewien minimalny sposob ograniczy dostep do amunicji dzieciakom. Wiadomo, że i dorośli robią głupoty ale na to nie ma rady. By robić głupie rzeczy nie potrzeba wcale Defendera:)
Zaryzykujesz?? Bo ja raczej nie...
Zaryzykujesz?? Bo ja raczej nie...
Jak spadna ceny to sie zastanowie:)
Jak spadną ceny i pojawią się rzetelne testy skupienia, robione przez kogoś z forum - naszego albo iweb, jak wypowie się kompetentna osoba w kwestii prawnej i kiedy wszystkie wątpliwości będą rozwiane, to kupię
Tutaj są pomiary na chrono:
http://magnum-x.pl/pol/in...d=315&Itemid=77
Ciekawe, że najlepsze skupienie osiągnięto na śrucie H&N kulistym 16,0 grs 5,6 mm. Nietety nie podano dystansu na jakim robiono testy.
Dzięki Misiaczek Ja jak wklejałem bukwy to mechanizm forum tego nie akceptował.
Jeśli chodzi o tą zabawke, to jeśli przepisy nie ulegną zmianie, na bank tego nie kupię. Jeśli już zapragną robić hałas to kupuie sobie rewolwer czarnoprochowy.
Wbrew pozorom tu nie chodzi o to czy można komuś zrobić krzywdę czy nie bo energie ma to taka samą jak wiatrówka. Chodzi o fakt naciągania przepisów i możliwej interpretacji na wiele sposobów. W świetle obowiązującej ustawy ja (subiektywnie) zaliczył bym to do normalnej broni palnej, na którą trzeba mieć pozwolenie.
Nie podoba mi się, też zalicznie takiej zabawki do wiatrówek bo to dla nas zła robota. Strzelając z wiatrówek tylko nieliczny odsetek społeczeństwa (czyt. nadgorliwe mochery) postrzegają w tym coś złego i zawiadamiają policję. Tu zaczyna się zbędna rozmowa, niepotrzebne tłumaczenia, strata czasu naszego i policjantów, którzy w tym czasie mogli by zająć sie czymś innym. Taka zabawka, w przeciwieństwie do cichutkiej i nikomu nie wadzącej wiatróweczki, robi spory hałas, a co za tym idzie wzbudza niepokój u wielu osób. Ludziom może, się wydawać, że to groźna broń palna, pojawia się telefony na policję i niepotrzebne przepychanki.
Pozdrawiam
Opinia WIT-u dla sądu ani policji nie jest wiążąca, i z tego co ja wiem, to nawet nie jest "cienki lód" ... ciekawe kiedy Kolter wprowadzi to znowu...:)
Opinia WIT-u dla sądu ani policji nie jest wiążąca, i z tego co ja wiem, to nawet nie jest "cienki lód" ... ciekawe kiedy Kolter wprowadzi to znowu...:)
A to ciekawe, dopiero teraz zauważyłem, zę Kolter wycofał te rewolwery ze sprzedaży:)
Stawisz się jutro na górkach? czy pracujesz? ...
Niestety w tym tygodniu pracuje:)