ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

Organizujemy trzecie zawody LKSH w Borowicy w dniu 13 09 2008 (sobota).

Na razie rezerwujemy termin a ..plan strategiczny '' niebawem.

dodam tylko,że zawody będą połączone z imprezą zwaną Chmielaki Krasnostawskie(święto chmielarzy i piwowarów)

zbyszek.


Oj Zbychu - "Okrężnica Yara"
hmmm - akurat 13 w sobotę beda zawody na zlocie w Krężnicy. W innym wypadku mozna by urządzić wycieczkę krajoznawczą do Borowicy z "chętnymi" uczestnikami zlotu. Ale jak sie orientuje to zawody w Kreznicy skoncza sie ok 16 wiec pewnie nie bedzie sensu juz jechac.

BTW
termin zlotu w Kreżnicy byl rezerwowany juz 8 mies temu i ponownie na zebraniu organizacyjnym w LOK'u
cóż mi począć,że obie imprezy nakładają się na siebie. Chmielaków nie przesuniesz a taka była wola Ludu aby połączyć Trzecie Zawody z Chmielakami.

wszelkie info na ten temat na iwebie.

zbyszek.


Generalnie co by nie mówić wyszło słabo, że w zasadzie ludzie z jednej bandy robią zawody w tym samym czasie w dwóch różnych miejscach.
ale w Borowicy są zawody CP a w Kręznicy wiatrówki

ale w Borowicy są zawody CP a w Kręznicy wiatrówki

Ale jak wiesz są tacy co lubią zarówno wiatrówki jak i CP.

Pozdrawiam
No jasne że wiem i bardzo szkoda, ze terminy sie nakładają. Ja też strzelam z wiatrówek i z CP.
Mam nadzieje ze dasz rade być na obu spotkaniach .
Na pewno będzie sens przyjechać i jeszcze strzelić cosik dużo towarzystwa wybiera się na zawody i chmielaki a zawody to nie nasz pomysł ostatnie tak się spodobały kolegom po lufie że zaproponowali abyśmy zrobili następne na chmielaki my tylko dostosowaliśmy się do prośby nawet do głowy nam nie przyszło że organizujecie w okrężnicy cosik stanowczo za mało się spotykamy pewnie przez wakacje

Mam nadzieje ze dasz rade być na obu spotkaniach .

Niestety nie tym razem. Tak jak w zeszłym roku jestem w ekipie organizacyjnej Zlotu wiatrowego tak więc nie ma najmniejszej możliwości.

Pozdrawiam
Do wiadomości Członków Lubelskiego Klubu... oraz wszystkich chętnych do pomocy w organizowaniu tej zacnej zabawy, w niedzielę 07-09-2008 r. ok godz. 10,00 jest zebranie przed zawodami w Borowicy, OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA!!! dla spóźnialskich przemarsz między tarczami a załadowaną bronią
na zachętę dodam po zebraniu trenujemy, tylko CP.

na zachętę dodam po zebraniu trenujemy, tylko CP.

nooo ja ostatnio doszedlem do porozumienia z le page'em na 20 strzalow wszystkie w czarnym w 2 grupach na przelomie 8/7

jestem zadowolony

tylko ze celowac musze w dolne 3 na tarczy
nie mogłem być bo mam odpust w parafii i goście wpadają

nie mogłem być bo mam odpust w parafii i goście wpadają

w pierwszej chwili przeczytałem nie mogę być...

ale potem czytając dokładnie rozjaśniło mi się .
Aby się nie powielać dyskusja na temat zawodów i zdjęcia znajdują się tutaj:

http://bron.iweb.pl/viewt...569eb37b55fffbc
III zawody LKSH przeszły do historii. Chciałbym w tym miejscu bardzo podziękować Wszystkim zaangażowanym w pomoc przy organizacji zawodów. To dzięki Wam i wspólnej pracy wypadliśmy tak pozytywnie. Jeszcze raz Dzięki.

Martwi mnie tylko jedna rzecz- pomimo powiadomień wielu medii nie zawitała o nas żadna informacja,żadnego nawet małego zdjęcia. Czyżby staliśmy się już szarą rzeczywistością naszego regionu.

Myślę,że jakby ktoś powiadomił media,że w Borowicy podczas strzelania komuś się łupież z głowy posypał to byli byśmy na pierwszych stronach gazet. To by było takie medialne. No cóż przeżyjemy i następnym razem nikogo nie powiadomimy.
Musiały być popełnione jakieś błędy zarówno w doborze mediów, jak i formie ich powiadomienia o imprezie.
Co do radia i TV lubelskich to postaram się wybadać sprawę poprzez pośrednika. Na wiosnę trzeba to będzie umedialnić, zaiste. Pozatym, zniknie chyba resztka gorączkowości z naszej maniery przygotowań i prowadzenia zawodów, tak że teraz będzie to już prezentować się godnie. Znaczysja, będziemy mogli przechadzać się wolnym krokiem wśród zwijających się w szaleńczym ukropie (łobosz! a cóż to znowu takiego!? ) strzelców. Gotowi w każdej chwili by udzielić kolejnego wywiadu lubo też by przystanąć wspartym o hoże hostessy w celu propagowania szarmanckiego uśmiechu w kierunku łypiącej łakomym łobiektywem kamerry. Hej!
Ujmę to tak kij im w ryj nigdy nie miałem do nich zaufania i przypuszczam jak by się zdarzył wypadek mieli byśmy ich aż nadto niech się zajmują straszeniem emerytów i 5 kolumną ojca R
Krzysiu, zanim coś napiszesz, to pomyśl choćby z pół godziny albo znacznie więcej godzin. Już Ci na to zwracał uwagę Zbyszek przy okazji "produktu regionalnego".
......
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl