Forum eportal / Strona: omnie.php
tak się zastanawiam, co by tu zrobić, żeby HW100 był lżejszy? Tak przynajmniej z pół kilo.
Nie interesuje mnie jakiś nowy HW100 ważący mniej, ale jakieś proste działanie zmniejszające wagę zwykłego HW100S/T.
Pierwsza myśli to kartusz. Ciężki, stalowy...
A może by tak jakiś aluminiowy? Albo krótszy stalowy - tak żeby miał 60 strzałów?
A gdyby jeszcze tak przerobić osadę? Te nowsze wersje mają już drewno w części pod_lufowo_kartuszowej zdecydowanie mniej klockowate, nawet trochę na okrągło zrobione.
Ale ile można wagi zrzucić przez oszlifowanie drewna?
Jeśli jakieś pomysły to nadawać śmiało, byleby śmietnika z tematu nie robić.
Niestety rozsądne wyjście to sprzedaż tego i zakup wersji krótkiej. Przeróbki nie będą opłacalne.
Z krótkim kartuszem nie wyda bo szybkozłączka schowa się w osadzie i będzie bezużyteczna, nie będziesz przecież odkręcał osady żeby zatankować.
1. założyc kartusz "meczowy" aluminiowy, jakoś tak to reklamował ktoś w K/S na iwebie
2. zrobic osadę "cienką" kustom z lekkiego drewna
3. założyc lekki mały celownik
4. zdjąć tłumik
osadę można na prawdę małą i leciutką zrobić ( jeżeli waga ma być wyznacznikiem ) a i kartusz od FX a nawet chyba jest taki na alledrogo
tłumik to maluteńko waży i wychodzi cz ka no i jeszcze jedno najważniejsze najcięższy element ZBIJAK odchudzi wtedy już
leciutkieeee
Osada, mimo, że orzechowa nie jest aż tak ciężka. Fakt, że stara wersja osady T jest niemiecko toporna. Raczej myślę w kierunku innego kartusza w wersji alu lub krótszego.
Chodzi o zmniejszenie wagi o 1/2 kg, czyli najbliżej z prostych rozwiązań to właśnie zamiana kartusza, ewentualnie podszlifowanie osady w części podlufowej.
Ten kartusz od FX pasuje bez przeróbek?
Jakoś nie widzę w ofercie incorsy mniejszych/krótszych kartuszy.
Tłumik? Najlepiej sprawdza mi się separator.
Zbijaka nie ruszałbym, bo waga odchudzenia zbijaka ma się nijak do ciężaru karabinu.
Sprawę traktuję rozpoznawczo-teoretycznie.
nie wiem ile waży oryginalny od hw ?
a tu inny
http://www.allegro.pl/ite...x_do_hw100.html
z tym zbijakiem to chyba wyczułeś że żartowałem
... ile waży oryginalny od hw?
Waga łazienkowa - pomiędzy 0,8 a 0,9.
Przyjmijmy 0,85 kg.
Teraz Ali na chłodno przelicz co się bardziej opłaci: sprzedaż HW100 i zakup używanej wersji krótkiej czy te przeróbki i dorabiania osady.
Teraz Ali na chłodno przelicz co się bardziej opłaci: sprzedaż HW100 i zakup używanej wersji krótkiej czy te przeróbki i dorabiania osady.
Dorabianie osady nie wchodzi w rachubę.
Natomiast wersja krótka ma chyba za krótką lufę. Jeśli prawdą jest przynajmniej część tego, co się pisało o przełożeniu długości lufy na celność PCP to wersja krótka nie interesuje mnie zupełnie (a właściwie jej cena).
Ali, w HW najcięższy jest kartusz i grubaśna lufa - wymiana nieopłacalna, nierozsądna, etc.
Cała reszta stosunkowo ma niewielki wpływ na wagę, lub nie zbyt wiele da się ukręcić.
Ali, w HW najcięższy jest kartusz i grubaśna lufa - wymiana nieopłacalna, nierozsądna, etc.
Cała reszta stosunkowo ma niewielki wpływ na wagę, lub nie zbyt wiele da się ukręcić. No właśnie, może taniej mi wyjdzie połazić na pakownie?
jakby założyć kartusz ze sztajerka było by spoko no i pojemność chyba większa jest
Nalepiej przwyczaić się. Po falkonie wydawał mi się jak worek cementu ale szybko przeszło.
Jeśli prawdą jest przynajmniej część tego, co się pisało o przełożeniu długości lufy na celność PCP to wersja krótka nie interesuje mnie zupełnie (a właściwie jej cena).
Jest to kontrowersyjne. Krąży mit o lepszej celności lufy długiej podsycany przez Włamywacza i Młynka. O dziwo Anglicy pakują raczej krótkie lufy ale w pcp niestety im krótsza lufa tym mniejsza wydajność powietrzna. W swoim kupiłem krótszą i celność jest rewelacyjna. Jestem przekonany że im krótsza tym większe szanse na równy przewód. (przepychanie śrutu może czasem przerazić) Musi być dokładnie zrobiony czok (jeśli jest) i idealna korona. Za to długa lufa dobrze niweluje drgania i prawdopodobnie to działanie mogą odczuć. Moja nowa jest cała bardzo gruba i mocno osadzona w bloku bez żadnego podpierania. Podobnie jest w HW100, jedynie blok mizerny i się odgina, może też drgać jeśli nie złapie się go celownikiem.
Młynek pisze o mniejszym opadzie ale żadnych wyników testów nie pokazuje. Jedyne co potwierdzone mniejsze opady sprawdziłem i inni też na rysowankach w sprężynówkach ale na lufach poniżej 30cm. Tam jednak główka śrutu nie była ponacinana, tylko rozdęty kielich. Leciało to szybciej, więc opad mniejszy.
Długości luf topowych karabinków pcp (daystate, steyr) oscylują od 38 do 45cm. Wątpię żeby to wynikało z oszczędności na materiale przy cenie zdrowo ponad tysiąc euro. HW100 SK ma lufę 31cm ale strzałów wystarczająco żeby zaliczyć zawody czy dłuższe pykanie. Jakby moja nowa lufa do theobena miała 31cm to bez mrugnięcia okiem bym ją kupił. Ma 39,5cm.
A z którego roku masz to HW? Bo osoady od HW T zdecydowanie się od siebie różnią wagą. Są lżejsze i cięższe. Czy spód osady masz zaokrąglony czy płaski?
O proszę, Witek . Masz tu Ali speca od HW100.
Ali ma setkę mniej więcej z tego roku co moja, no może kapkę nowszą. Osada jest starego typu.
Pozdrowionka
jak chodzi o gramy to zawsze można wybebeszyć trochę drewionka z przedniego chwytu
( pod kartuszem ) z rączki i z kolby
Taki on ci jest, dwa ptaszki na drzewku:
Ideałem dla mnie jest obecna waga mojego sztejera z palmrestem i aluminiową stopą.
Zdecydowanie pomogłaby wymiana kartusza na ten FXowski, zedrzeć jeszcze trochę drewienka i byłoby blisko. Na razie wdrażam inne pomysły. Ale jeśli HW przeczeka burzę myśli to pewnie ukaże się w nowej jesionce.
jak by się znalazł macher to bi przerobił hw na kartusze od sztajerka , to było by niezłe
No właśnie - masz cięższą osadę. Zważ ją to Ci powiem o ile nowe są lżejsze. Potem wystarczy się zamienić z kimś, kto woli cięższą.
jak chodzi o gramy to zawsze można wybebeszyć trochę drewionka z przedniego chwytu ( pod kartuszem ) z rączki i z kolby Myślę, że to nie są gramy, a może jakieś 30dag wycinając dziurę w kolbie - to całkiem sporo, zrzucić jeszcze te następne 30dag z kartusza stosując ten z FXa i zejdzie się do 3,2kg.
Rżnięcie fabrycznej osady raczej odpada.
1150 g.
Więc różnica nie jest kolosalna.
Można kupić kartusz od wersji K. Wg. Kliszewskiego nalezy wkręcić go w system przed założeniem łoża a potem po prostu pompować za pomocą QF. Razem powinno dać te 0,5 kg...
Można także zrezygnować z tłumika.