Forum eportal / Strona: omnie.php
Znów stoję przed dylematem co kupić
Chyba sie upije z rozpaczy
Znów stoję przed dylematem co kupić
Żubrówkę. Kochanie, żubrówkę.
Wszyscy sie chwalą, że kupują a ja właśnie sprzedałam Fazera
Znów stoję przed dylematem co kupić
Czyli niedługo też będziesz się chwalić co kupiłaś Ciekawe, ciekawe co to będzie...
xjote mogę ci opchnąć
kup F4i i nie żóbrówkę, ale jakąś łyszkę
kup fazerka 1000 fajnie będziecie wyglądac
kup fazerka 1000 fajnie będziecie wyglądac
no i chyba trafiłeś w 10-tkę tylko żebym jeszcze ja trafiła w dobrą 1000
i nie żóbrówkę, ale jakąś łyszkę
ło matko... jaki błąd... to chyba wina tego tramalu
no właśnie... litrowy fazerek, to piękna maszyna... ale i tak kup f4i
albo gixxa jakiegos
Znów stoję przed dylematem co kupić :?
Hmmm ! Wcześniej też stałaś i coś wybrałaś , teraz zapewne też Ci się uda ! Życzę moto superfajniezajebiśćieeleganckiego !
Ja mam coś co si przypasuje Zwie się FZ1 Fazer Powodzenia Gośka w poszukiwaniach nowego konika
Nefre, dasz radę. Maro kupił to i Ty kupisz. Nic się nie martw, znajdziesię ten upatrzony
no i stawiasz flache powodzenia
A moge spytac niedyskretnie poco co 1000 i czego ci brakowalo w 600 ?
A moge spytac niedyskretnie poco co 1000 i czego ci brakowalo w 600 ?
Fazerek był ze mną 4 lata i się już dobrze poznaliśmy. Resztę powiem Ci w Straduniu
Tylko cebra
Raz Honda, zawsze Honda
nefre kup coś klasą: VTR 1000 SP1
fazerzakiem się zanudzisz, będzie to samo co w 600
horneta
Bier Fazera litra, bo i tak go kupisz i powodzenia życze
Opowiesz mi reszte w Straduniu i odrazu powiesz jak ci sie jezdzi CEBRĄ ktora kupisz !
nefre kup coś klasą: VTR 1000 SP1
gdyby ci kolor nie pasował to wiem o czerwonym
MW-750 z koszem bocznym i blokadą dyfra będziesz mogła Plakatufkę wozić i jeszcze się zmieści deska do prasowania, żelazko, ekspres i cała reszta RTV AGD, USB, HDMI, KTM, SRS, CKM, WBG, G3d, OralB, ...trochę się zapędziłem, do oralB to przyczepka będzie potrzebna a nie tylko gondola.
albo kup DNIEPR-a
Albo Urala, albo M'ke, albo Kaśke...
MW-750 z koszem bocznym i blokadą dyfra będziesz mogła Plakatufkę wozić i jeszcze się zmieści deska do prasowania, żelazko, ekspres i cała reszta RTV AGD, USB, HDMI, KTM, SRS, CKM, WBG, G3d, OralB, ...trochę się zapędziłem, do oralB to przyczepka będzie potrzebna a nie tylko gondola.
mip44 no wszystko rozumiem ale dlaczego mam wozić G3d
VTR 1000 bardzo ładna, ale to chyba jednak nie dla mnie.
Nefre ja myślę że kupisz to cudeńko którego zdjęcia mi pokazywałaś. I trzymam za to kciuki bo jest śliczne!!!
Nefre ja myślę że kupisz to cudeńko którego zdjęcia mi pokazywałaś. I trzymam za to kciuki bo jest śliczne!!!
Chyba jeszcze nie teraz. Teraz chyba będzie Fazer 1000 taki jak plakatufki
Chyba jeszcze nie teraz.
A ja myślałam że to już tak piękna chwila nastała....
No ale fazerek plaktufka też super jest więc napewno będziesz zadowolona.
kup fazera litra tzn litra i cbr-e a tak naprawde to zycze udanych łowów pzdr
kup fazera litra tzn litra i cbr-e a tak naprawde to zycze udanych łowów pzdr
Dzięki lato. lato wszędzie ....
Nie wiedziałam , że kupienie motocykla jest trudniejsze od sprzedania
Gosia, a czemu tu jeszcze nie padło VFR?
Już wiem, VFR się skończyło w 2001r., potem to jużnie VFR A Ty chcesz nowszą sztukę
To powiem tak: DL
Powodzenia! Życzę Ci pięknego i mocnego moto!
Byłam - oglądałam - załamałam sie
Fazer 1000 czerwony - rok 2002 przebieg 8.700 km manetki, kierownica, bak, błotniki, opony, łańcuch, zębatki OK - silnik - skatowany podejrzewam że na zlotach, ktoś nią chyba ognisko rozpalał - WIESNIAK a wystarczyły by katalogi z polo lub louisa
czerwony?? a czy kombi i cala reszta nie będą się gryzły?? Kup sobie niebieski a jak się będzie psuł to podmienisz Markowi
czerwony?? a czy kombi i cala reszta nie będą się gryzły?? Kup sobie niebieski a jak się będzie psuł to podmienisz Markowi
No i Ty masz racje Tomku,ale lecę zobaczyć Suzuki SV1000S może będę miała stuki puki
czerwony?? a czy kombi i cala reszta nie będą się gryzły?? Kup sobie niebieski a jak się będzie psuł to podmienisz Markowi
No i Ty masz racje Tomku,ale lecę zobaczyć Suzuki SV1000S może będę miała stuki puki
To jest bardzo dobra koncepcja
czerwony?? a czy kombi i cala reszta nie będą się gryzły?? Kup sobie niebieski a jak się będzie psuł to podmienisz Markowi
No i Ty masz racje Tomku,ale lecę zobaczyć Suzuki SV1000S może będę miała stuki puki
To jest bardzo dobra koncepcja
A co wiesz na ten temat halamcio- nemcio ??
no proszę... miałem nabyć SVke litrową... Piękne moto, ale podobno trzeba w niej bardziej niż w innych motocyklach pilnować wszelkich regulacji, wymian olejów itp. Tak słyszałem... No i pali też nieźle ale jest śliczna... tylko trzeba obowiązkowo założyć pług. No i owiewki boczne (akcesoryjne) nic nie dają - kumpel miał.
no proszę... miałem nabyć SVke litrową... Piękne moto, ale podobno trzeba w niej bardziej niż w innych motocyklach pilnować wszelkich regulacji, wymian olejów itp. Tak słyszałem... No i pali też nieźle ale jest śliczna... tylko trzeba obowiązkowo założyć pług. No i owiewki boczne (akcesoryjne) nic nie dają - kumpel miał.
Ze sie tak wyrażę jest sklepowa - ma pług owiewki tak naprawdę są podobne do fazera 1000
jest na wtryskach - regulacja wtrysków -oleje- no wiadomo, ale bardziej zastanawia mnie pozycja na niej.
Dzięki za info sokół dobrze posłuchać co mówią inni.
Pozycja leżąca .
No i na SV-ce raczej ciężko będzie dotrzymać kroku fazerowi.
eMcio, wiem ze sv -ka ma silny dół, ale ma aż tak słabą górę ?? Jednak ma te 120 koników. Pisz mi pisz bo nie chce gafy zrobić !!!!!!
ee tam, duża sv-ka drze jak chora, no i zbiera się z dołu, bardziej liniowo oddaje moc, co nie znaczy ze jest słabsza od fazera
http://forum.motocyklisto...c=115104&st=40# (post 45)
270km/h w litrze to bez rewelacji. Tyle idą współczesne 600-ki rzędowe.
Nefre, fałki powyżej 8 tys. obr przestają przyśpieszać. Będzie Ci brakowało tego odejścia na wysokich obrotach i kręcenia pod czerwone, zobaczysz .
Nefre, fałki powyżej 8 tys. obr przestają przyśpieszać.
Śmiem twierdzić, że się mylisz
VFR od 5 tys dopiero zaczyna fun
A myślę, że takie SV1000 wcale gorsze nie będzie.
Gosia, z tego co słyszałem, to strasznie nerwowe moto jest. Właśnie dlatego, że to V twin. Ale to tylko ze słyszenia, bo osbiście nie miałem przyjemności.
No i pozatym to bardzo fajne moto jest Prawie jak DL1000
W postach z FM jest mowa o starych sv-kach, gaźnikowych, nowe są na wtrysku, mało tego, spokojnie można kręcić pod czerwone , wiec nie ma problemu
Tu na obalenie teorii emcia, ze od 8,000 nie przyspiesza
Typ: czterosuwowy, chłodzony cieczą
Układ: dwucylindrowy, widlasty V 90°
Rozrząd: DOHC, cztery zawory na cylinder
Pojemność skokowa: 996 ccm
Średnica x skok tłoka: 98,0 x 66,0 mm
Stopień sprężania: 11,3:1
Moc maksymalna: 120 KM przy 9000 obr/min
Moment obrotowy: 102 Nm przy 7200 obr/min
Zasilanie: wtrysk paliwa SDTV 52 mm
Jak moze od 8 nie przyspieszac, jak przy 9 ma maxymalna ilość koni
W postach z FM jest mowa o starych sv-kach, gaźnikowych, nowe są na wtrysku,
No, właśnie sobie skojarzyłem, że te starsze, na gaźniku były narowiste bardziej. Na wtrysku nie jest już tak nerwowo. No i co poniektórzy już SV-łek nie lubią dlatego...
Śmiem twierdzić, że się mylisz
VFR od 5 tys dopiero zaczyna fun
A myślę, że takie SV1000 wcale gorsze nie będzie.
V4 to nie to samo co V2. VFR ma właśnie relatywnie słaby dół jak na fałkę, więc możliwe że i kręci się wyżej. Nie wiem, nie jeździłem. A Ty jeździłeś na litrowej V2 że się wypowiadasz?
W postach z FM jest mowa o starych sv-kach, gaźnikowych, nowe są na wtrysku
Na gaźnikach wychodziły tylko małe SV-ki. Litrówki były tylko na wtrysku.
mało tego, spokojnie można kręcić pod czerwone , wiec nie ma problemu
Nigdzie nie napisałem że nie można ale to czerwone zaczyna się 4 tys. obr. za wcześnie
Tu na obalenie teorii emcia, ze od 8,000 nie przyspiesza
Typ: czterosuwowy, chłodzony cieczą
Układ: dwucylindrowy, widlasty V 90°
Rozrząd: DOHC, cztery zawory na cylinder
Pojemność skokowa: 996 ccm
Średnica x skok tłoka: 98,0 x 66,0 mm
Stopień sprężania: 11,3:1
Moc maksymalna: 120 KM przy 9000 obr/min
Moment obrotowy: 102 Nm przy 7200 obr/min
Zasilanie: wtrysk paliwa SDTV 52 mm
Jak moze od 8 nie przyspieszac, jak przy 9 ma maxymalna ilość koni
To był taki skrót myślowy że od 8 tys. nie przyśpiesza . Ale dzieje się to w tych okolicach. Po przekroczeniu max momentu już zaczyna tracić pałera. Generalnie lipa
jak napisał emcio - litrowe Svki weszły na rynek od razu z wtryskami. Od czasu wejścia SV1000 małe braciszki dostały po niej budę. SV1000 jest następcą nieudanej TLki.
SV i Fazer.. Ciężko to porównąć, bo SVka ma pozycje taką, lub zbliżoną do F4i - czyli nie do końca sportową, ale daleką od fazerowego listonosza. Tymi motocyklami nie da się jeździć wolno - jazda ok 100km jest trochę męcząca, ale powyżej 120 jest super.
Co do technicznej strony, to SVka lata jak szalona, ale u góry przysypia. Oczywiście poczujesz kolosalną różnicę po przesiadce z fazerka. Minusem jest dostępność części - o ile do fazerów jest zatrzęsienie, to do SVki wybór jest mocno ograniczony. To między innymi przemawiało u mnie na korzyść F4i.
Nie wiem jak to jest z kuframi, ale też napewno łatwiej będzie zdobyć i zamontować je do fazera. Szczerze, to nie widziałem jeszcze SVki z kuframi, ale ja ogólnie mało widziałem
O ile Fazer będzie lepszy na prostej, to SVką będzie Ci lepiej wchodzić w wnikle.
Do Twojego stylu jazdy polecam fazera... Zostaw SVke w spokoju ;]
jak SV to koniecznie akcesoryjną kiere pod turystyke bo na sportowej to Ci ręce odpadną po 100km
A Ty jeździłeś na litrowej V2 że się wypowiadasz?
No nie jeździłem, bo się boję
VFR ma właśnie relatywnie słaby dół jak na fałkę, więc możliwe że i kręci się wyżej. Nie wiem, nie jeździłem.
Przyganiał kocioł garnkowi
SV-ki miały od razu wtryski? To stukipuki poszły po bandzie... Ja sobie to wziąłem na przykładzie VTR. I pomyślało mi się, że w SV-kach też najpierw musiały być gaźniki... Ale ja gupi jestem
bo na sportowej to Ci ręce odpadną po 100km
gówno prawda... miałeś?? jeździłeś??
a czy ta akcesoryjna nie będzie przypadkiem haczyła o owiewkę??
Raczej bedzie haczyla.
Sportowa kiera jest wygodna - przynajmniej w cebrze
No, ale a swoja itak wyprostowalem
SV-ki miały od razu wtryski? To stukipuki poszły po bandzie... Ja sobie to wziąłem na przykładzie VTR. I pomyślało mi się, że w SV-kach też najpierw musiały być gaźniki... Ale ja gupi jestem
dobrze myślałeś. Małe Svki miały najpierw gaźniki. Wtedy, kiedy miały podobne owiewki do do litrowej TLki
po 2003 sa na wtrysku przynajmniej 650tki co do kiery w sv nie po 100 a po 200 km przy sportowej rece odpadaja /// jezeli po bruku jezdzisz bo po szosie nie ma problemu ^^ aha i nie radze 650tek stawiac na kolo bo panewy siadaja ... ponoc w TL-u tak nie ma ;]
Pavel, mało wiesz o swojej padace . Panewki siadały w gaźnikowcach. We wtryskowcach już ponoć nie.
co mają gaźniki, czy wtrysk do smarowania??
Chyba, że oprócz wtrysków zmienili materiał panewek, lub polepszyli smarowanie modyfikując co nie co... Nic o tym nie wiem.. tak było?
[ Dodano: 2009-06-29, 18:48 ]
po 2003 sa na wtrysku przynajmniej 650tki co do kiery w sv nie po 100 a po 200 km przy sportowej rece odpadaja /// jezeli po bruku jezdzisz bo po szosie nie ma problemu ^^ aha i nie radze 650tek stawiac na kolo bo panewy siadaja ... ponoc w TL-u tak nie ma ;]
My na F4i bez problemu dojechaliśmy z Gdańska na zlot i wróciliśmy. Nikogo nadgarstki nie bolały... Na dodatek jechaliśmy z plecakami.
po 2003 sa na wtrysku przynajmniej 650tki co do kiery w sv nie po 100 a po 200 km przy sportowej rece odpadaja /// jezeli po bruku jezdzisz bo po szosie nie ma problemu ^^ aha i nie radze 650tek stawiac na kolo bo panewy siadaja ... ponoc w TL-u tak nie ma ;]
tak sie sklada, ze wszystko co jest gumowane, a nie zostalo do tego w profesjonalny sposob przygotowane, siada. vide zardzewiala padaka emcia.
po drugie primo, sv jest III generacja TL1000 (po TLR1000, ktory byl poprawionym i zmienionym modelem TL, tak na marginesie TLR wg mnie jest kwintesencja wyscigowki.)
takze, powiedz mi jak to jest mozliwe, ze TL jest lepszy materialowo i technologicznie od SV, zawlaszcza, ze Suzuki wyciagnelo wnioski z TL, ktory sie zacieral, mieszal paliwo z olejem i plynem chlodzacym, mial kiepskie zawieszenie i w ogole byl do dupy.
Twoj temat o kombi jest fajniejszy.
kiepskie zawieszenie TLki - rozwijając, łapała shimy częściej niż jeździła prawidłowo
hubert dajesz mi do zrozumienia bym sie nei udzielal tu ? ....
co do tl-a koles go katowal stawial na kolo lotnisko nim na kole przejezdzal tydzien w tydzien i chodzil .... ale sa moze wyjatki - mniejsza o to
co do sv we wtrychach tez siadaja panewy mimo iz niektorzy twierdza inaczej
co mają gaźniki, czy wtrysk do smarowania??
Chyba, że oprócz wtrysków zmienili materiał panewek, lub polepszyli smarowanie modyfikując co nie co... Nic o tym nie wiem.. tak było?
No coś tam poprawili bo sam układ zasilania przecież nie ma na to wpływu.
co do sv we wtrychach tez siadaja panewy mimo iz niektorzy twierdza inaczej
http://moto.wp.pl/kat,236...ml?ticaid=184c1 (ostatni akapit)
Jak ktoś nie pilnuje oleju to wiadomo że silnik się zatrze, nawet w cebrach , ale wada konstrukcyjna z gaźnikowej sv została podobno poprawiona po 2003 roku.
Do gumowania podobnio najlepszy jest Buell
Ale nie sądzę żeby Gosia miała aż takie zapędy, żeby śmigać na kole od zlotu do zlotu
Jak ktoś nie pilnuje oleju to wiadomo że silnik się zatrze, nawet w cebrach ,
kurcze... to wystarczy pilnować oleju? no to muszę uświadomić chłopaków... po cholere oni babrają się z tymi miskami?!
no właśnie...
Gosia, jak napisałem - dla Ciebie bardziej odpowiedni będzie Fazi
kurcze... to wystarczy pilnować oleju? no to muszę uświadomić chłopaków... ale trzeba zalać ponad stan, tak do połowy korbowodu
A do gumowania to najlepsze są motocykle z suchymi miskami, wówczas masz smarowanie nawet jak silnik jest do góry kołami a jak mowa o suchych miskach olejowych to oczywiście XTZ/TDM/TRX Jak pompa oleju podaje prawidłowe ciśnienie to niema chuja, zawsze te 4 litry oleju dotrą gdzie trzeba.
XTZ/TDM/TRX Jak pompa oleju podaje prawidłowe ciśnienie to niema chuja, zawsze te 4 litry oleju dotrą gdzie trzeba
Czyli pójdą z dymem? Przez wydech
[quote="Sokół"]
kurcze... to wystarczy pilnować oleju? no to muszę uświadomić chłopaków... po cholere oni babrają się z tymi miskami?!
Jak nie robią pionów to rzeczywiście niepotrzebnie
aha i nie radze 650tek stawiac na kolo bo panewy siadaja ... ponoc w TL-u tak nie ma ;]
aha, mistrz sie znalazl od stawiania. bylo we wsi dwie sv'ki, w jednej sie zatarla panewka, a w drugiej set odpadl w trakcie przejezdzania kota. mozna na tej podstawie wyciagnac wnioski o duzej awaryjnosci tego modelu.
kup TL'a i przestan pisac glupoty.
w sv wystarczy odgiąć smoka do tyłu, i na kole będzie brała olej jak należy - mogli pomyśleć o tym w fabryce, no ale cóż oczywiscie oleju troche ponad stan. inaczej, niewazne gaznik czy wtrysk, panewy huj szczeli widzialem bebechy od środka i żadna to rewelka ta suka, mało tego drugi silnik kupiony na alegro okazał sie byc w jeszcze 'lepszym' stanie
dla przykładu, fajer ma miske z tyłu, za silnikiem, i nadaje sie do gumowania jak znalazł
wacajac do kiery do miałem okazje przymierzyć sie do SV z jedną i drugą kierą i ta turystyczna jest o niebo wygodniejsza zresztą jak sam szukałem sprzęta to czytałem co nieco na forum sv i czesto spotykałem takie opinie ze do turystyki trzeba kiere wymienić. dokladnie tamtejsze opinie były takie ze silnik plusowal ale pozycja w dłużeszych wyprawach z pasazerem mocno męczy, a przy oryginalej kierze cały ciężar (czyli + pasażer) idzie na nadgarstki. cebra ma inaczej profilowane siedzenia (zwlaszcza w wersji turystycznej) więc pewnie tutaj taka kiera daje rade
Dobra Nefre tam się zastanawiasz kupuj XXa
kiepskie zawieszenie TLki - rozwijając, łapała shimy częściej niż jeździła prawidłowo
dochodzil tez tylny amor, ktory zostal umieszczony za blisko silnika, bral cieplo i robil sie bardzo miekki.
ogolnie z tym smarowaniem to lipa jest, faktycznie jedynym sprzetem stworzonym do stuntu, gumowania i innych zabaw jest fireblade.
jak taki zygzag potrafil sie zacierac przy dlugich winklach, bo nie mial smarowania w przechyle, to jest dopiero lipa.
dzisiaj jakies chlopki nagraly mnie jak latalem na kolanie po serpentynach u mnie na wsi. wrzuce film pod koniec tygodnia.
Hubert nie glupoty ino sprawdzone rzeczy a co do moich ekscesow - szybko osadzasz ludzi - nie wszyscy są pokroju rossiego i niektorzy ucza sie na bledach .... ale mneijsza o to nie wszyscy są motocyklowymi geniuszami jak ty
Hubert nie glupoty ino sprawdzone rzeczy a co do moich ekscesow - szybko osadzasz ludzi - nie wszyscy są pokroju rossiego i niektorzy ucza sie na bledach .... ale mneijsza o to nie wszyscy są motocyklowymi geniuszami jak ty
hyhy, spasuj lekko, spusc z krzyza, strzel browar, zapal, cokolwiek co Cie rozluznia.
rzniesz kozaka, a jak Ci wetknac mala szpilke, to sie unosisz jak cnotka niewydymka. ale taki wiek, jak dorosniesz to zrozumiesz. sam sie zapisales na to forum, a tu jak sie jedzie, to po calosci, wiec albo sie przyzwyczaj, albo sobie odpusc.
a geniuszem nie jestem, motocyklowym zwlaszcza, bo juz jezdze 10 lat, a gowno umiem.
ja z natury jestem rozluzniony - nie rżnę kozaka bo po co - powiedziałem co czytałem i co widziałem - mechanik ze mnie żaden .... a szpilek z natury nie lubię .... nawet jak w odbyt wsadzisz to nie poczujesz... .... ps do cnotki daleko mnie ....
ps do cnotki daleko mnie ....
czyli jesteś taki bardziej jebaka? taki jebaka teoretyk
erotoman gawędziarz
moi gawedziarze ja na kole przednim lub tylnym jezdzic nie bede zostawiam to dla panow. Natomiast bede robic duzo kilometrow w szybkim czasie .
SV ma sportowa kierownice fakt lecz jest ona ulozona anatomicznie dla nadgarstkow. Facet z natury silniejszy od kobiety nie ma problemow i nie odczowa dyskomfortu. Problem moze jednak pojawic sie gdy dlugo jezdzi sie w miescie. Tu sie okaze kto jaki jest silny i jaka ma kondycje Mozna o tym napisac napewno referat
Do Berlina pojechalam z nastawieniem ze kupuje SV 1000 - sliczny wyglad - pelen lans wyglad futurystyczny, nowe doswiadczenie- a jak by mi sie zle jezdzilo to zamienie sie z Plakatufka
Ale niestety spoznilam sie Ktos ubiegl mnie i zabral mi SV z przed nosa
Hm... szukam dalej
Bardzo dziekuje za wypowiedzi sa naprawde drogocenne poniewaz zwracacie uwage na rozne problemy i ja wiem wtedy tez na co patrzec
DZIEKUJE
Ale niestety spoznilam sie Ktos ubiegl mnie i zabral mi SV z przed nosa
To był znak z "góry" żeby nie kupować fałki
Nefre, nie lekceważ znaków!!!!!!!!!!!
nefre... dla Ciebie jedynie wchodzi w rachubę Fazer
ja napisze tylko tyle V-POWER !!!!
wezmy ktm-a 990 adv-r, do 200 km-h sporty nie maja szans
A od 200 km/h duuuupa blada
Hubert wrzucaj filmik, bo ciekaw jestem jak te wasze wsie wyglądają i czy aby atrakcyjne
nefre... dla Ciebie jedynie wchodzi w rachubę Fazer
W rzeczy samej, Panie kolego, w rzeczy samej. Nefre bez fazera byłaby jak nie Nefre, jak Butch Cassidy bez Sundance Kida, Starsky bez Hutcha, Tango bez Casha, Thelma bez Louise, Głupi bez Głupszego, Gruby bez Chudszego, Żwirek bez Muchomorka, Zając bez Wilka, Bolek bez Lolka... Tak nie może być!!
No, Nefre, napisałbym Ci, żebyśrozglądnęła się za VFR Ale z powodu takiego, że szukasz raczej nowszego moto, to i tak nie napiszę. Bo VFR po 2002 to już nie VFR
Only Fazer No też nie widzę inaczej
A jak kupisz SV to tylko srebrną, ten kolor w połączeniu z ramą wygląda najwpytefajniej.
oj tam czarna SV albo niebieska
srebrne motocykle to jest to, czego nie mają kałmuki.. są najpikniejsze!!
ale srebrne to najwolniejsze są...
nie narzekam
http://www.motoscout24.de...?id=daiigcdgde#
miała być taka !!!
Ale już moto znalazłam - i już kupiłam jutro zapodam jakieś zdjęcie.
[ Dodano: 2009-07-03, 00:55 ]
Kurcze kiedy będzie już rano
Ale już moto znalazłam - i już kupiłam
Nooo Super
jutro zapodam jakieś zdjęcie
Ale tego już nie rozumiem Dlaczego mamy czekać tak długo?
No to dawac foty, chce zobaczyc to cudo, wartko.
http://picasaweb.google.pl/plakatufka/FZ6GTFazer#
Argumentem było, licznikowe 1250 km. I folia na stacyjce
Haha, ale buły. No kto by się spodziewał
Buły? Jakie buły?
Z dynią, czy z kminkiem?
nawet ladna
Jakie nawet, po prostu ładna ładniutka.
Gosia niech Ci ta bestija służy jak najdłużej - oczywiście do czasu zmiany na inne
Śliczna niech strace
dzisiaj jeździłem z fazerkim tysiączkiem i odstawiał mnie jak chciał. będzie Ci służyć Szerokości
Aha BARDZO ładna kanapa
[ Dodano: 2009-07-04, 08:48 ]
zaraz zaraz przeca to 600
Miał być tysiąc
nie mniej jednak fajny sprzęt
Śliczny fazerek!!!! Gosieńko gratuluję zakupu! Niech Ci służy wiernie!
najs, wery najs
pikny
Gratulation
Dzieki, dzieki fałasnie dziś zrobiłam nim 360 km i jestem bardzo zadowolona. Zbiera sie jak trza
Przy prędkości 120-140 km/h spalił 5l na 100 kilomwtrów
Gratulejszyn.. A teraz napisz nam tu ładnie co było z tamtym bzykiem nie teges że sie nie zbierał i ogólnie postanowiłaś się go pozbyć
Nie żebym się czepiał, ot po prostu dla potomnych, na co zwracać uwagę żeby nie wdepnąć na minę
Gratulejszyn.. A teraz napisz nam tu ładnie co było z tamtym bzykiem nie teges że sie nie zbierał i ogólnie postanowiłaś się go pozbyć
Nie żebym się czepiał, ot po prostu dla potomnych, na co zwracać uwagę żeby nie wdepnąć na minę
Głównym powodem była chęć zamiany na Fazera 1000, ale nic nie znalazłam za rozsądną cenę, a ponieważ trafił się prawie nowy FZ6s GT to wzięłam. Dobrze mi się na nim jeździło dawał sobie rade za Fazerem 1000
Tamten bzyk miał 37.000 kilometrów, a ten 1250 km. Moja koleżanka robi mało kilometrów ja natomiast duzo. I to był główny powód.
Gosia, śliczniusi Tylko dlaczego na przyczepce? Takich moto się nie wozi
Gratuluję raz jeszcze! I szerokości życzę!
Faktycznie ładniutki, będzie pasował
Ładna Dziuńka, ładna.
Nefre, tak ciężko jest fajne moto w Niemcowni ustrzelić czy ty taka wybredna jesteś?
Nefre, tak ciężko jest fajne moto w Niemcowni ustrzelić czy ty taka wybredna jesteś?
Hehe, a to dobre pytanie jest Ja myślę, że Nefre tak przebiera... Ale zobaczcie, jak długo Marka trzyma... Jednak to był dobry wybór, bo starcza na długo I jeszcze posłuży... Więc jak Gocha już coś wybierze, to nie ma totamto!
Ja tak poważnie pytam, bo u nas większość ściemę sprzedaje a słyszałem że w cywilizowanych Niemczech trochę inne zwyczaje panują.
Fajna dzida
Ja tak poważnie pytam, bo u nas większość ściemę sprzedaje a słyszałem że w cywilizowanych Niemczech trochę inne zwyczaje panują.
Jeżeli kupujesz od właściciela, to żadnych wad nie ukrywa. Oglądasz pojazd, dostajesz rachunki z serwisu i wszystko wiesz na temat.
Chyba , że trafiłeś na "śćiemniacza", to i tak lipy nie ma , bo widzisz stan techniczny. Silnik bez ciągłości obsługi chodzi jak sieczkarnia, a wtedy albo kupujesz co widzisz, albo widzisz po kupieniu jaka z tego wyszła mina. Jeżeli w pojeździe historii brak, to ryzyko jest większe, że okazja. Tylko pytanie dla kogo? Osobiście wolę dopłacić i wiedzieć co kupuję. Nikt nie oddaje w niskiej cenie dobrego "sprzeta". Zasada jest następująca:
Pojeździć do najbliższego dużego przeglądu i sprzedać, a koszta przeglądu ( albo i nie ) pokrywa kupujący jeżeli go na to stać . W polsce zasada jest następująca:
Kupić motocykl zajeździć do granic możliwości, nic przy nim nie robić i sprzedać z zyskiem.
PARODIA.
Ladny
Tylko z tymi kilometrami
No coz ... to tylko yamaha
http://www.youtube.com/watch?v=RwiOyq2Q9-I
Ladny
Tylko z tymi kilometrami
No coz ... to tylko yamaha
http://www.youtube.com/watch?v=RwiOyq2Q9-I
Tak to tylko z Huuundaaami.
I stąd te małe przebiegi piętnastoletnich motocykli.
dobrze, że mam przebieg udokumentowany
A myśmy z kumplem wzięli w obroty moje zegary i sukces, minus 3 tys. km.
A myśmy z kumplem wzięli w obroty moje zegary i sukces, minus 3 tys. km.
Pewnie kręciliście kołem do tyłu ?
Podłączasz pod linke silnik od wycieraczek na lewe obroty i liczniczek cofnięty, tak ogolnie najprościej to wyglada, Polak potrafi
[ Dodano: 2009-07-08, 09:40 ]
U mnie niby też, były dokumenty z serwisów i jaszcze tam jakies ze niby taki maly oryginalny przebieg. Jakoś nie chce mi sie wierzyć, ale wszystko jest możliwe, to tylko kwestia wiary, podobno
jak kupowałem swoją cebre, to miała 7 lat i trochę ponad 40 tysi udokumentowanego przebiegu. Z tym, że przez jeden rok wiem o tym ze zrobiła tylko ok 2 tysi. Myślę, że to realny przebieg. Nawet gdyby nie było potwierdzenia można byłoby w to uwierzyć. Większość z tego rocznika na allegro nie przekraczała 25 tysi
Kto by tam na licznik patrzyl ;]]]
Nie sobie ma i 1 000 000
Jezdzi.
Ostatecznie silniki nie sa kosmicznie drogie - bedzie trzeba to sie bedzie czlowiek martwil.
Ostatnio znajomy jechal fazerem ['01] i nagle stracil moc.
Zsiadl a pod nim plama.
Korba wyszla w 2 miejscach
No ale cieszyl sie bo kupil '01 za 5000zl ;]
Wlasnie szuka silnika.
No ale cieszyl sie bo kupil '01 za 5000zl ;]
To ten od eMcia???
Coś słabe te Fazery, już dawno nie słyszałem żeby komuś korba wyszła
Podłączasz pod linke silnik od wycieraczek na lewe obroty i liczniczek cofnięty, tak ogolnie najprościej to wyglada, Polak potrafi
U mnie nie ma linki przy kole. Jest czujnik w silniku. Zegary mieliśmy wymontowane, odkręciliśmy trochę śrubek i poszło. Cofnąłem ten licznik z czystej ciekawości, motocykla i tak nie będę sprzedawał ze względu na obrażenia jakich doznał przy ostatnim dzwonie. Poza tym zegary w moim moto są i tak od innej cebry więc to co pokazuje licznik naprawdę nie ma najmniejszego znaczenia.
To ten od eMcia???
Przepraszam bardzo, mój był zdrowy jak rydz
Ładna Dziuńka, ładna.
Nefre, tak ciężko jest fajne moto w Niemcowni ustrzelić czy ty taka wybredna jesteś?
Ja taka wybredna jestem
A Marka to jako pierwsze moje szczęście upolowałam i tak zostanie bo z dobrych koni się nie siada
A co do kilometrów to można dyskutować czy np. ma 34.000 czy 36.000 ale nie jak ma 1.250.
Z Fazera ściągałam folie zabezpieczające, ceny przyklejone od dołu do owiewek. Faktycznie moto nie wiedziało nigdy deszczu bo inaczej te wszystkie nalepki papierowe same by sie odlepiły. Zostawiłam tylko folie na stacyjce, ale też chyba odlepię, bo jakoś wsią mi zalatuje
A ostatnie 17 miesięcy stał w hali wyrejestrowany i taki okurzony.
Więc teraz muszę dogonić kilometry do rocznika produkcji
No to warto być wybrednym żeby taką sztukę ustrzelić. A folie to wywal wszystkie, bo to wiocha faktycznie