Forum eportal / Strona: omnie.php
Udało się nam zorganizować dział wiatrówkowy w "Arsenale". To już 5 numerów jak się ukazuje, w końcu zaczyna nabierać realnego kształtu.
Piszę nam, bo ja tak naprawdę tam sprzątam - a wśród autorów są tacy "macherzy" jak Cypis, PeterK, PiterK, Yaro, Wemar, Lars, Koliberek, Raq, WojoHunt, PiterM, Peletek... (kolejność przypadkowa).
Ostatnio dołączył RadekM, którego udało mi się namówić na pisanie w temacie śrutu, Tomashek i Madrian
To wszystko jednak jest mało.
Problemy są dwa.
1. Brak ludzi chętnych do pisania. Pisania o własnych "zabawkach", testowania sprzętu, a nawet wręcz pisania "pod zlecenie". Bo nie trzeba być Bóg wie jakim specjalistą - czasami wystarczy po prostu wyszukiwać i skompilować informację rozsiane po sieci. Czyli każdy może zostać autorem... wymagań wielkich nie ma. Wink
I wcale nie chodzi mi tylko o wiatrówki. Broń palna (i czarnoprochowa), optyka, noże, latarki czy inne "akcesoria" też mają swoje miejsce na łamach pisma.
Poszukuję więc autorów. Naprawdę nikt nie wymaga pisania jednego artykułu na miesiąc. Wystarczy choćby jeden na rok... ale z drugiej strony dla stałych współpracowników (takich co oddają 4 artykuły rocznie) przewiduję odpowiednie gratyfikacje "motywacyjne".
To co wymagam to w miarę poprawnego języka, no i w miarę strawnej formy. Wink
I żeby była jasność. Jest za to wierszówka. Dużo tego nie ma, ale na piwo wystarczy. A ja walczę o kolejne profity... które jednak i tak zależą od punktu 2.
2. Ograniczenie ilości miejsca.
"Arsenał" ma jakieś 64 kolumny, ja zaczynam sie wpychać na 20. Czyli 1/3 pisma, a jak dobrze pójdzie to będzie przybywać... Już się w redakcji śmieją że tworzę "Airsenał".
Tylko że zaczynają mi przycinać miejsce.
Bo nie ma odzewu (nikt nie pisze ani nie dzwoni do redakcji), nie wzrasta sprzeadż, nie przychodzą reklamodawcy...
Stąd też aspekt informacyjny - jest w "Arsenale" dział wiatrówkowy. Jak ktoś chce poczytać - zapraszam.
Jak ktoś ma pomysł na reklamodawcę - też zapraszam.
A po co to wszystko?
Cóż, na polskiego "Airgunnera" czy "Airgun World" szans nie ma. Jest to za mały rynek. Ale posiadanie swojej gazety, z dobrze zadomowionym (i rozepchanym) działem wiatrówkowym ma swoje plusy. "Sprawa Kliszewskiego" jest tego pierwszym przykładem.
A na koniec ankieta, żeby nie było nudno.
...Tak, ale sporadycznie...
Kupuję zawsze, kiedy pojawia się w "taniej prasie"
Czytuje regularnie od kiedy nasi tam są:) Moim zdaniem świetna robota:)
Z braku pozycji w ankiecie "nie i nie wiem, czy zacznę", wybrałem "nie, ale zacznę". Czy zacznę? Możliwe, że tak, zwłaszcza, jak kącik wiatrowy się rozrośnie.
Co do testów sprzętu i jego opisów... pięknie, tylko trzeba mieć co testować. Większość ludzi decyduje się na sprzęt, o którym napisano już prawie wszystko. Czemu? Bo nie stać nas na produkt niesprawdzony Tymniemniej propozycja ze wszech miar godna i sprawiedliwa. Pisać każdy może
Vilgefortz, przesadzasz- znajdzie się parę tematów do napisania. Np. Tomo niech skrobnie o makarowie, Falcon FN19 Robmota też nie jest zbyt popularnym sprzętem... Kwestia obgadania tematu i podrzucenia wniosków końcowych do realizacji... Właściwie o klasykach też można pisać- tylko z sensem. . Ja mogę ruszyć dziwną wiedzę z zakresu zawodu wyuczonego, może inni też; nie zapominaj też o Twoich IŻ-ach 61.
Poza tym mamy nasze nietypowe konkurencje dynamiczne (Miłek, co powiesz na zawody pojedynkowe w Sulejówku?), spodobały sie u nas- niech wypłyną na szersze wody.
Jak pisałem o iżach, to o mało mnie nie zagryziono na iweb - że opowiadam bzdury, bo przecież można bez problemu nawet vomza podkręcić, że na 50m spinerki kosić się da - chociaż na 10m skupienie wynosiło ok. 4cm - w końcu wg iweb'owych ekspertów strzelać nie potrafię. Ech... o iżach pisał nie będę już więcej
Bardzo chętnie wspomogę zespół autorski. Od jakiegoś czasu przymierzam się do obszerniejszego opisu Weavera RV9, którego tłucze od jakiegoś już czasu. Jest to celownik stosunkowo nowy na rynku i są chyba 2-3 egzemplarze w Polsce. Poprzedni mój tekst – wrażenia po zakupie HW30S. Spotkały się z dość ciepłym przyjęciem na iwebie – trafił zresztą także na www.airguns.pl. Przyszedł chyba czas, na spróbowanie czegoś dojrzalszego. Daj znać, jeśli był byś zainteresowany. Jeśli nie trafi do tutejszego działu testy. Na iwebie za dużo dla mnie wszystkiego...
Co do samego Arsenału. Zaglądam do niego przy każdej wizycie w Empiku w roli czytelni. Natomiast z racji niewielkiej ilości treści dla strzelców pneumatycznych, rzadko gości na paragonie. Cieszy mnie bardzo że istnieje możliwość rozwoju pisma w tym interesującym mnie kierunku.
Jak to się ładnie mówi - przyjmuję wszystkich chętnych!
Szczegóły obgadamy już nie publicznie...