ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

Rozbił się samolot z Prezydentem RP i około 130 ministrami/osobami na pokładzione. Zginęło 132 pasażerów w tym Prezydent! Szok!


[^] RIP
Tragedia ogromna dla całego narodu. Nieważne kogo lubiliśmy za kim głosowaliśmy jaką opcję polityczną faworyzowaliśmy. Tragedia nas wszystkich, nas Polaków. Tragedia rodzin, przyjaciół i ...... [*]. Zginęli wybitni ludzie. Brak słów.
Nie wierzyłem.....

[*]


[*]
Współczuję rodzinom ofiar....

[*]
Prawdziwa tragedia tylko dla rodzin, bo nie wieżę, że dla każdego. Dla mnie subiektywnie bardziej poruszająca była śmierć kolegi, co odszedł kilka dni temu i żaden tani patriotyzm w moim przypadku tego nie zmieni. Niemniej szkoda ludzi, jak każdych odchodzących nagle i nic więcej. Rest in Peace.
Jeśli ktoś tego nie oglądał, warto obejrzeć przed oglądaniem żałoby w TV - http://www.tvp.pl/histori...m-09/wideo/duch

IMO mamy 60% papieża.
Tom, zlituj się. Masz ochotę na tanią pseudointelektualną pianę paru chcących zaistnieć lamusów to brawo. Natomiast po wczorajszym wydarzeniu posty takie jak Twój czy Degie powinniście sobie darować bo tylko wywołują irytację - myślę że nie tylko u mnie.
[*]
[*]
Masakra, nie przepadam za polityka, za Kaczyńskimi itp. typami, ale w samolocie było tez sporo innych osób związanych mocno z historia naszego kraju, byli tez piloci i młode stewardesy.

Wypadki lotnicze zawsze szokują ponieważ jest dużo ofiar za jednym razem, a tu jeszcze z całą masą wartościowych ludzi (dla porównania w święta w piątek i sobotę zginęło na drogach ok 40 osób)

Reasumując, ewidentnie jest to straszna tragedia i tak naprawdę obojętnie kto by był w tym samolocie, to nic by się nie zmieniło, zawsze zal każdej osoby która przedwcześnie ginie.

Kondolencje dla rodzin, bo to one teraz cierpią najbardziej.
Tak dla porządku - nie olewam tematu i nie jest mi obojętne co się stało. Odniosłem się tylko do tego co robi ze sprawy TV. O reszcie pogadamy później.
Niewątpliwie jest to wydarzenie straszne i symboliczne w historii naszego narodu.
Niemniej mam wrażanie, że nie musiało do tego dojść gdyby ktoś za wysoko nie zadzierał dzioba. Nie chcę osądzać, bo nie wiemy jeszcze jaka była przyczyna katastrofy, ale wszystko wskazuje na to, że mieliśmy do czynienia z sytuacją podobną jak w Gruzji.
Pilot żadnego cywilnego jak i wojskowego samolotu nie ryzykowałby lądowania w takich warunkach. Jestem niemal pewien, że pilot działał pod wielką presją Prezydenta, żeby wylądować na tym lotnisku. Jakie mamy tego efekty, chyba nie trzeba komentować.
Zapewne za kilka dni dowiemy się coś więcej.

Co do efektów politycznych, to obym się mylił, ale mam przeczucie że brat bliźniak wystartuje na prezydenta. I oby nie było powtórki z rozrywki z przed 5 lat...
To, co się stało, z pewnością zrobiło wrażenie nad każdym z nas, bez względu na to, jaki mieliśmy stosunek do osób będących na pokładzie samolotu. Cała ta sytuacja jest bowiem niewyobrażalnie nieprawdopodobna. Ale życie toczy się dalej i jestem przekonany, że przez chwilę w polityce będzie spokój (no bo tak w tej sytuacji wypada), a jak minie żałoba narodowa, jazda polska zacznie się na nowo. Jako naród jesteśmy mistrzami świata w jednoczeniu się w takich sytuacjach (oczywiście nie jest to na pokaz), ale jesteśmy też geniuszami, jeśli chodzi o tempo powrotu do rzeczywistości.
Bardzo żle, że ci ludzie odeszli w taki sposób i w takich okolicznościach. Składam szczere kondolencje wszystkim, których ta tragedia dotknęła.
Wielka szkoda i strata dla Polski.
Widze, że niektórzy warszawscy motocykliści nie mieli sie gdzie polansować to musieli tłumowi pokazać, że odcięcie zapłonu w ich motocyklach działa.
maskara....
http://wiadomosci.onet.pl...ruzji,item.html
W tekście w Wyborczej są lepsze rewelacje.
A ja wyborczej nie lubię. To jest ciekawe http://orka2.sejm.gov.pl/...96?OpenDocument
Pan Minister Klich napisał całą prawdę. W samolocie rządzi kapitan a nie głowa Państwa. Zawsze tak było i tak musi być
http://lukaszwarzecha.salon24.pl/174548,tppr-bis
Pierdolić wszelkie rewelacje i sensacje. Mamy nowego bohatera (bohaterów), a my , jako naród, wręcz to uwielbiamy. Podobnie jak umierać za ojczyznę. Świat na nas patrzy i współczuje, czego więc więcej nam do szczęścia brakuje? Po co śledztwo i dochodzenie, jak było naprawdę, tak czy inaczej. Ci, których nie ma, niech spoczywają w spokoju, a my odrywajmy kupony od rzeczywistości i nie kombinujmy, bo być może przekombinujemy i obudzimy się z ręką w gównie. I wtedy dopiero będzie cyrk na kiju.
Popieram tego szorstkiego niedźwiedzia z Alaski.
Czy Wy nie widzicie, że nadciąga następny rozbiór Polski.
A z ręką to my już śpimy. Dokładnie tą samą, tylko, że teraz przy ustach.
Zmien radyjko na inne. Prosze
Zmien radyjko na inne. Prosze A kto Ty jesteś?
robell przedstaw się bo fale Ci mozemy zmienić i będziesz słuchał zawsze i wszędzie radyjko maryja
Rozwinę myśl Waldiego: robell, a może by tak" dzień dobry" albo chociaż "pocałuj mnie w dupę", bo my bardzo kulturalni jesteśmy niezależnie od poglądów politycznych i wyznawanej wiary, a póżniej ewentualnie możesz włączyć się do dyskusji. A dr vivvaldi chętnie ci przy okazji wyłotoszy mohera.
bobera kałmuku, bobera

[ Dodano: 2010-04-28, 23:01 ]
bobera kałmuku, bobera ub porządnie wytrzepać sakwę co by se kolega zapamiętał że tu kulturą nikt nie grzeszy i witanie się to kultury smak
co się tu kutwa dzieję?
porządnie wytrzepać sakwę co by se kolega zapamiętał że tu kulturą nikt nie grzeszy i witanie się to kultury smak

A może kolega wcześniej z samolotu wyleciał głową o ziemię uderzył, pamięć stracił to i o przywitaniu nie pomyślał.
Jak to po, krąży wiele różnych opinii http://wyborcza.pl/1,7684...kroty.html?as=1
Historia nauczyła, aby nie ufać Rosjanom. Jaka jest prawda wiedzą ci co zginęli i ci co żyją.
Myślę, że gdyby prawda choć trochę miałaby się zbliżyć do którejś z teorii "spiskowych", to byłoby tylko gorzej. Taką prawdę wolałbym, aby zatuszowano i schowano sobie głęboko... Bo co Polska miałaby Rosji odpowiedzieć? Pobiec do Wuja Sama po pomoc? W ataku na Rosję? Bez sensu, III wojna jak nic... A potem niczego nie będzie...
A potem niczego nie będzie...

Będzie.

Cisza i spokój.
Jaka jest prawda wiedzą ci co zginęli i ci co żyją.

Hm, ci, co zginęli może i prawdę znają, ale nie powiedzą, a ci, co żyją ? To którzy to ?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl