ďťż

Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

Jestem ciekaw czy warto kupić to ustrojstwo. Nie widziałem nikogo kto by w tym latał albo zamierzał latać. Wykonane z pianki więc chyba dużo nie daje, a może się mylę?
Proszę o opinie.
http://moto.allegro.pl/it...abilizator.html


Kupiłem mojej Marice bo przy dłuższych traskach mówiła że ją kark boli (niby kask ciężki) ale założyła może raz. Jak ja przymierzyłem to miałem uczucie wielkiego skrępowania ruchu głowy. Według mnie to może jak ktoś bardziej wyczynowo jeździ i szczególnie narażony jest na urazy szyi to może się pokusić. W mieście raczej przeszkadza.
Generalnie chodzi oto żeby ograniczyć ruch głowy do tylu żeby kask oparł się na ramionach i wten sposób chronić szyję (przed bezwładem głowy i kasku)
Według mnie to może jak ktoś bardziej wyczynowo jeździ i szczególnie narażony jest na urazy szyi to może się pokusić. W mieście raczej przeszkadza.
Generalnie chodzi oto żeby ograniczyć ruch głowy do tylu żeby kask oparł się na ramionach i wten sposób chronić szyję (przed bezwładem głowy i kasku)
Dokładnie. Mój ojciec czegoś podobnego używał jak jeździł na quadzie i crossie.
Ale to co pokazujesz Dosiek moim zdaniem nic nie da.
Tak jak TomekF napisał, to ma chronić przed skręceniem sobie karku, żeby ci głowa za mocno nie poszła do tyłu.
Ojciec miał taki z jakiegoś plastiku, bardzo sztywny. To było z takim elementem zachodzącym na plecy, że nie byłeś w stanie odchylić za mocno głowy do tyłu.
Do wyczynowych sportów super sprawa, ale na miasto to taka pianka moim zdaniem nie ma sensu.
Ojciec miał taki z jakiegoś plastiku, bardzo sztywny. To było z takim elementem zachodzącym na plecy, że nie byłeś w stanie odchylić za mocno głowy do tyłu.
Zapewne takie cuś


O to w tym chodzi:


Taki karkochron 850 złociszy


Zapewne takie cuś
Identyczny Z tego co pamiętam to tanie to nie było 7 czy 8 stówek
Dzięki Paweł bo nie chciało mi się szukać zdjęć
Tak właśnie myślałem. Profesjonalne stabilizatory są po tysiaka, a to jest gąbka, żeby się kark nie spocił i komar nie ujebał
to jest gąbka, żeby się kark nie spocił i komar nie ujebał
To lepiej miast przereklamowanej gwiazdy wziąć Polisport:

"- ochraniacz formowany z mocnych tworzyw sztucznych dla lepszej odporności na uderzenia,"

http://moto.allegro.pl/it..._polisport.html
Tylko dla sportów extremalnych, bo jak wyżej, nie nadaje się na co dzienne wypady motocyklowe. I tyle w temacie z mojej strony. dziękuję i do zobaczenia.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl