Forum eportal / Strona: omnie.php

photo

http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4710565.html

A dla tych ktorym sie nie chce klikac, ponizej wklejam tekst. Niezly kit ludziom wciskaja, hehehe, 50km/h na piatce i nie szkodzi

Jak najpro¶ciej zaoszczêdziæ 20 proc. paliwa? Odpowiedzi± jest Eco Driving -szwajcarsko- -fiñska filozofia prowadzenia samochodu. Efekt gwarantowany. Sprawdzili¶my

Bardzo wolno rozpoczynam swoj± rundê testow±. Mam j± pokonaæ, prowadz±c tak, jak robiê to na co dzieñ. Jednak wiedz±c, o co chodzi w szkoleniu, staram siê jechaæ jak najoszczêdniej. ¦rednie spalanie? 6,7 l/100 km. Hmm, ¿adna rewelacja. Nawet bior±c poprawkê na warunki miejskie. Obok siedzi Tomek Talarczyk - instruktor bezpiecznej jazdy Szko³y Auto, w tym Eco Drivingu. Pomimo ¿e do konsekwentnie robi³em wszystko, co uwa¿a³em za stosowne w tej sytuacji, czyli hamowanie biegami, utrzymywanie niskich obrotów i sta³ej prêdko¶ci -werdykt by³ jednoznaczny. - Po szkoleniu, na tej samej trasie, tym samym autem, zmniejszysz spalanie co najmniej o litr - zapewnia Tomek. Czary -my¶lê sobie - albo naprawdê chytre sztuczki. Teraz ju¿ wiem, ¿e czary to nie by³y.

Po d³ugim szkoleniu teoretycznym, którego szczegó³ami nie bêdê tu zamêcza³, ponownie wsiadam za kierownicê. Teraz wszystko wyjdzie jak na d³oni. Jednak, zanim ruszymy, ma³a dawka bezpieczeñstwa. Optymalna pozycja za kierownic±, bez ¿adnego le¿enia niczym na lekarskiej kozetce. Najlepiej zdj±æ kurtkê, bo nie przylegaj±ce pasy bezpieczeñstwa potrafi± powodowaæ liczne uszkodzenia wewnêtrzne. I jeszcze jedno opró¿niamy pêcherz. Winnym wypadku podczas kolizji mo¿na nabawiæ siê zapalenia otrzewnej - leczy siê d³ugo i bardzo bole¶nie. Niby szczegó³, jednak istotny. O samym zak³adaniu pasów chyba nie trzeba przypominaæ. Cia³o o masie 50-60 kg podczas wypadku wa¿y 3,5 t, a nasza g³owa uderza w poduszkê z szybko¶ci± a¿ 350 km/h - to daje do my¶lenia.

Eco Driving powsta³ - niezale¿nie - w Szwajcarii i Finlandii w po³owie lat 90. Z ka¿dym rokiem zyskuje na popularno¶ci. Pomagaj± mu w tym rosn±ce ceny ropy, restrykcyjne prawo i topniej±ce lodowce. Ma na celu ograniczenie zu¿ycia paliwa i zmniejszenie emisji szkodliwych produktów spalania, czyli CO2. Ale nie tylko. Eco Driving to równie¿ ograniczanie ha³asu, stresu i zmniejszenie ryzyka wypadków drogowych. Wszystko ¶wietnie. A jak to wygl±da w praktyce?

Uruchamiamy auto bez gazu i ruszamy natychmiast. Nie nagrzewamy silnika na postoju. 3 minuty na biegu ja³owym przek³adaj± siê na jeden przejechany kilometr. Z klimatyzacji korzystamy oszczêdnie. Sprawdzamy ci¶nienie w oponach, choæby raz w miesi±cu, bo nawet ró¿nica jednego bara zauwa¿alnie wp³ywa na prowadzenie auta, zu¿ycie opon i paliwa. Najlepiej by³oby, ¿eby w baga¿niku nie wala³y siê niepotrzebne przedmioty.

I jeszcze jedno - unikajmy ruszania samochodu na trasy krótsze ni¿ 4 km. Nie rozgrzany silnik ma o 2-3 litry wiêksze spalanie i eksploatowany w ten sposób szybciej siê zu¿ywa.

Zatem w drogê. Najwa¿niejsza ró¿nica w stylu jazdy polega na obni¿eniu prêdko¶ci obrotowej silnika. Sprowadza siê to do jednego zdania: "Pi±ty bieg przy 50 km/h!". Chore, prawda? Niekoniecznie. Bardzo niskie obroty nie mêcz± silnika, o ile akurat nie jedziemy pod strom± górkê, nie ci±gniemy ciê¿kiej przyczepy czy zechcemy gwa³townie przyspieszyæ. Wtrysk paliwa do komory spalania odbywa siê dzi¶ za po¶rednictwem komputera, zatem to on sam steruje ilo¶ci± mieszanki i nie doprowadzi do spalania stukowego, a w efekcie - do uszkodzenia silnika. Wyje¿d¿am ponownie na trasê. Prowadzê wed³ug wskazówek Tomka. Jedynka, praktycznie od razu dwójka - 1500 obr./min i trójka, podobnie z czwórk±, co w koñcowym efekcie daje pi±tkê ju¿ przy piêædziesi±tce. Mam wra¿enie, ¿e auto -Octavia 1.9 TDI - nie czuje siê z tym najlepiej, szczególnie przy przyspieszaniu. Ale mo¿e to tylko wra¿enie. Muszê jednak przyznaæ, ¿e wcale nie jest to powolna jazda. Ruszaj±c spod ¶wiate³, wciskam peda³ gazu do oko³o dwóch trzecich g³êboko¶ci -wed³ug zaleceñ - a to w zupe³no¶ci wystarczy, aby nie byæ zawalidrog±. Unikam zbêdnych przyspieszeñ i hamowañ. Jadê na najwy¿szych mo¿liwych biegach i najni¿szych obrotach. Najwiêksz± ró¿nic± jest ha³as - a w zasadzie jego brak. Wed³ug instruktorów jedna Fabia rozkrêcona 4000 obr./min emituje tyle decybeli, co - uwaga - 32 te same Fabie, przy 1700 obr./min. I faktycznie, czujê wiêkszy spokój. Trochê jak w domowym fotelu. Tylko czy na d³u¿szej trasie nie u¶pi to mojej czujno¶ci? Tego nie wiem. Zatem, najpó¼niej przy 2 tys. i 2,5 tys. obrotów zmieniamy bieg na wy¿szy dla - odpowiednio - diesla i silnika benzynowego. Najpó¼niej, bo ¶mia³o mo¿emy wrzucaæ wy¿szy bieg ju¿ 500 obrotów wcze¶niej.

- Obserwuj kilka aut, a nie tylko jad±ce bezpo¶rednio przed nami. Unikniesz zaskoczenia, a bywa, ¿e i uderzenia z ty³u. Oszczêdzisz hamulce, nerwy i paliwo - zapewnia instruktor. Doje¿d¿am do ¶wiate³. Tu wcielam w¿ycie kolejn± zasadê. Chyba najbardziej kontrowersyjn±. -Gdy przewidujesz, ¿e postój potrwa d³u¿ej ni¿ pó³ minuty, wy³±cz silnik - mówi Tomek. Gaszê. Cisza a¿ ¶widruje w g³owie. -Najlepiej -my¶lê - robiæ to na dobrze sobie znanych trasach, gdzie opanowali¶my cykl sygnalizacji ¶wietlnej. Bo winnych sytuacjach raczej tego nie widzê.

Zapala siê ¿ó³te ¶wiat³o - odpalam silnik, zielone - ruszam. Pewnie, mo¿na siê przyzwyczaiæ. Zreszt±, do ka¿dej z powy¿szych zasad mo¿na przywykn±æ.

Co daje Eco Driving? Korzy¶ci jest kilka. Przede wszystkim zmniejszenie zu¿ycia paliwa ¶rednio o jedn± pi±t±, to jest od 1 do -nawet 2,5 litra na 100 km. Pozwala zaoszczêdziæ na okresowych przegl±dach oraz zwi±zanych z tym naprawach. Wreszcie zwiêksza bezpieczeñstwo na naszych drogach i zmniejsza stres.

Mój wynik podczas drugiego przejazdu zgodnie z prawid³ami Eco Drivingu - to 4,7 litra na 100 km. Ta sama trasa, a a¿ dwa litry mniej? Liczê jeszcze raz. No tak! W dodatku - co ju¿ zupe³nie zdumiewa - ¶rednia prêdko¶æ nieco wzros³a!

Aha, czy s± jakie¶ wady Eco Drivingu? Moim zdaniem jedna - brak wysokich obrotów...

¬ród³o: Wysokie Obroty


Trochê w tym prawdy jest ale ka¿dy kij ma dwa koñce. Gdzie¶ kto¶ kiedy¶ opracowa³ system stop and go czy jako¶ tak. Chodzi³o o to, ze jak samochód zatrzymuje siê na ¶wiat³ach to silnik ga¶nie a w momencie gdy wrzucamy bieg i dodajemy gazu odpala automatycznie i mo¿na jechaæ. Pon±æ okaza³o siê ¿e energia potrzebna do ponownego uruchomienia silnika i rozgrzania go jest wiêksza ni¿ ta która zosta³a by poch³oniêta podczas pracy na biegu ja³owym.
No i kolejna kwestia je¿d¿±c z nisk± prêdko¶ci± obrotow± na wysokich biegach przy przy¶pieszaniu mamy nieprzyjemne szarpanie silnikiem a co za tym idzie dostaj± po dupie poduszki silnika i skrzyni.
No i kwestia ostatnia, eco driving mo¿e siê sprawdzaæ w nowoczesnych samochodach, gdzie dawk± paliwa steruje komputer. W starszych samochodach bez elektroniki wielko¶æ podawanej dawki okre¶lamy wciskaj±c peda³ gazu. Mo¿e wiêc nast±piæ sytuacja, gdzie nie bêdzie dobrze spalana dawka paliwa podawana do silnika np. w benzyniaku na 5 biegu przy 40-50 km/h.
Wed³ug mnie jak kto¶ chce oszczêdzaæ, to polecam samochody hybrydowe, elektryczne a najbardziej na sprê¿one powietrze.

Cytat: Auto na sprê¿one powietrze ma byæ produkowane w fabrykach w Hiszpanii. Jego ró¿ne wersje maj± karoserie z w³ókna szklanego, ABS i poduszkê powietrzn±. Poni¿ej zdjêcia i dane techniczne:
FAMILY: 6-cio osobowy
Wymiary: 3.84m, 1.72m, 1.75m
Waga 750 kg
Prêdko¶æ maksymalna: 110 km/h
Zasiêg: 200 - 300 km
£adowno¶æ: 500 kg
Czas tankowania: 4 godziny (elektrycznie)
Czas tankowania: 3 minuty (ze stacji sprê¿. pow.)

http://darmowa-energia.ek...to/spr_pow.html
P.S.
Dla tych co maj± stare diesle- ciekawe rozwi±zanie na zaoszczêdzenie paliwa - instalacja na parê:
Cytat: Samochód na wodê.
(¼ród³o: artyku³y prasowe - gazety Echo Dnia, Gie³da Samochodowa - i internetowe)

Instalacjê do zasilania silnika wod± podobno zbudowa³ Jan Marian Gulak, o którym pisano w gazetach i mówiono w telewizji. W 1997 roku na kieleckiej gie³dzie samochodowej zaobserwowa³ dziwne zjawisko. Zauwa¿y³, jak w jednym z samochodów pêk³a gumowa rurka doprowadzaj±ca do silnika wodê z ch³odnicy. Woda wyla³a siê na kolektor wydechowy i b³yskawicznie zamieni³a w parê. Zauwa¿y³, ¿e silnik pracowa³ bardzo intensywnie, na wysokich obrotach, bez dodawania gazu. W³a¶ciciel auta nie potrafi³ mu powiedzieæ, dlaczego silnik tak pracuje. Tak¿e gdy pod koniec lat 90 odwozi³ ¿onê na wczasy nad morze, jad±c w bardzo gêstej mgle zauwa¿y³, ¿e silnik ma wyj±tkowo du¿± moc i jest bardzo elastyczny, chocia¿ wla³ jak zwykle to samo paliwo. Doszed³ do wniosku, ¿e to musi byæ zas³uga mg³y. Mê¿czyznê zaciekawi³o to do takiego stopnia, ¿e zacz±³ w domu robiæ do¶wiadczenia. Jak siê okaza³o, silnik dobrze pracowa³ na mieszance powietrza, ropy i gor±cej pary wodnej.

Najpierw eksperymentowa³ ze star± Lanci±, pó¼niej z Mercedesem z silnikiem diesla. Przystosowa³ silnik do nietypowego paliwa, uzyskuj±c oszczêdno¶ci rzêdu ok. 20-30% - tyle mia³a stanowiæ woda zu¿ywana zamiast paliwa. Woda miedzianymi rurkami (dobrze przewodz±cymi ciep³o) dociera³a do kolektora wydechowego. Kolektor ogrzewa³ przep³ywaj±c± wodê i zamienia³ w parê wodn±. Potem dociera³a do kolekta ss±cego i by³a zasysana do cylindra.

Wg kilku artyku³ów prasowych jak i domys³ów samego eksperymentatora w cylindrze niby mia³ nastêpowaæ proces rozbicia pary wodnej na tlen i wodór, podawano te¿ mocno zawy¿one procentowe warto¶ci wody w stosunku do paliwa. Jednak eksperymenty z u¿yciem wody w silnikach spalinowych by³ robione ju¿ znacznie wcze¶niej i nie jest to nowy pomys³. Nie ma tu rozk³adu wody na wodór i tlen, ale mimo to istnieje mo¿liwo¶æ oszczêdzenia paliwa i zast±pienie go w czê¶ci wod±.

Rozwi±zanie z podawaniem wody by³o stosowane m.in. w niektórych niemieckich i amerykañskich samolotach z II W¦. Instalacja wtrysku wody w samolotach (silniki benzynowe) by³a stosowana w celu gwa³townego, chwilowego podniesienia mocy silnika np. podczas walki, gdy trzeba by³o "pój¶æ pionowo w górê". Dzia³a³o to jak dzisiejsze instalacje NITRO lub NOS, jednak sta³a praca silnika w taki sposób doprowadza³a do jego szybkiego zu¿ycia ze wzglêdu na zbyt wysoki stopieñ sprê¿ania. Woda pe³ni tu rolê jakby "wype³niacza", co¶ jakby po³±czyæ silnik spalinowy i parowy - woda zmieniaj±c swój stan na parê absorbowa³a energiê oddaj±c j± podczas suwu pracy, co pozwala³o na zwiêkszenie stopnia sprê¿ania bez wzrostu strat i bez spalania stukowego - wiêksza kompresja, wiêksze ci¶nienie i w rezultacie wiêksza moc. Podtlenek azotu w instalacjach NITRO NOS rozk³ada siê na tlen i azot, z tym, ¿e nastêpuje to przy udziale bardzo ma³ej porcji energii, woda natomiast wi±¿e ogromn± jej ilo¶æ i "trudno" j± roz³o¿yæ, podobnie jak dwutlenek wêgla, tak wiêc nie ma tu rozk³adu pary na wodór i tlen.

Jednak zamiast zwiêkszaæ do maksimum moc, mo¿na j± utrzymaæ na normalnym poziomie, a zmniejszyæ ilo¶æ podawanego paliwa jednocze¶nie wtryskuj±c wodê celem uzyskania tej samej mocy, co przy wiêkszych dawkach paliwa. Do tego mo¿na zamieniæ wodê w parê wykorzystuj±c ciep³o spalin z kolektora wydechowego, które i tak by ulecia³y w powietrze. Ponadto silniki diesla lepiej znosz± zwiêkszanie sprê¿ania, technologia posunê³a siê naprzód od czasów II W¦, w której to t³okowe silniki lotnicze by³y przecie¿ projektowane, by uzyskaæ maksimum mocy przy najl¿ejszej wadze, tak wiêc jeszcze wiêksze sprê¿anie "wy¿y³owanych" ju¿ silników odbija³o siê zmniejszaniem ich trwa³o¶ci.

Parê lat temu pomys³ powróci³ na nowo. Obecnie (2007 r.) w Polsce mo¿na za³o¿yæ tego typu instalacje do samochodu. Otó¿ w wyniku podpisanej umowy o wzajemnej wspó³pracy z firm± Nowe Technologie Ekologiczne Sp. z o.o. (NTE) firma EMCCO Research pozyska³a na zasadzie wy³±czno¶ci prawa do dystrybucji systemów ONsteam (produkcji NTE) do konwersji silników Diesla. Te systemy przez wprowadzenie do komory spalania pary wodnej pozwalaj± na uzyskanie oszczêdno¶ci w zu¿yciu paliwa do 20-30%, przed³u¿enie czasu eksploatacji silnika, redukcjê emisji szkodliwych substancji do atmosfery oraz wzrost mocy silnika. Systemy te przeznaczone do samochodów osobowych, ciê¿arowych, autobusów, traktorów, lokomotyw i innych pojazdów lub maszyn napêdzanych silnikami Diesla, s± instalowane przez specjalnie przeszkolonych mechaników w autoryzowanych warsztatach monta¿owych w kraju. Stosuj±c sterowan± elektronicznie instalacjê kierowca panuje ca³y czas nad silnikiem diesla, który pracuje pod wzglêdem wibracji podobnie do silnika benzynowego o podobnej mocy. Efektem tego rozwi±zania jest te¿ wiêksza kultura pracy silnika, ale tak¿e intensywne ograniczenie emisji CO2, minimum o 30% w stosunku do innych metod spalania paliwa. Jednocze¶nie, nastêpuje redukcja innych pierwiastków i zwi±zków szkodliwych dla ¶rodowiska w emisji spalin.

EMCCO Research prowadzi obecnie (2007 r.) rekrutacjê warsztatów monta¿owych do ogólnopolskiej sieci dystrybucyjno-monta¿owej NTE ONsteam, które po odpowiednim przeszkoleniu i certyfikacji w Centralnej Stacji Wzorcowej NTE we Wroc³awiu, rozpoczn± instalowanie systemów ONsteam. Wiêcej informacji na stronach: www.on-steam.com oraz www.nte.biz.pl. Oczywi¶cie, nie powinno byæ problemu z po³±czeniem wy¿ej opisanego zasilania silnika na parê z instalacj± zasilania silnika Diesla na olej ro¶linny.

W pewnym sensie podobne rozwi±zanie do opisanego powy¿ej, jednak bardziej nowoczesne, zastosowali japoñczycy – oczywi¶cie mieli nieporównanie wiêksze ¶rodki finansowe na swój pomys³. W ich samochodzie nie ma mieszanki wody z klasycznym paliwem, ale jest woda z wodorem. H.A.W. System (H.A.W. = Hydrogen + Air + Water = Wodór + Powietrze + Woda) - tu wyeliminowano konwencjonalne paliwo. Najpierw dostarczany jest do cylindra wodór, w chwilê potem wtryskiwana jest woda i nastêpuje zap³on - pod wp³ywem spalania wodoru woda zamienia siê w parê pod wysokim ci¶nieniem. Jest to swego rodzaju hybryda silnika spalinowego na wodór z silnikiem parowym. Próby s± bardzo zaawansowane, a krótki reporta¿ z japoñskiej telewizji mo¿ecie obejrzeæ na poni¿szych filmach. Samochód tam prezentowany rozwija prêdko¶æ 180 km/godz.

Film 1 i strona angielskojêzyczna projektu: http://www.haw-system.jp/English/indexE.html

Film 2 z napisami po angielsku: http://www.haw-system.jp/e-kibun.html

Oczywi¶cie s± jeszcze inne rozwi±zania próbuj±ce zastosowaæ wodê do zasilania silników spalinowych. Np. firma Hydrogen Technology Applications http://hytechapps.com/company/contact tak¿e pracuje nad samochodem na wodê - prototyp ju¿ je¼dzi. Film na temat ich prac mo¿na znale¼æ tutaj:

Urz±dzenia produkowane przez Hydrogen Technology Applications do wytwarzania specyficznego gazu z wody mo¿na kupiæ lub wypo¿yczyæ za odpowiedni± op³at±. Patenty dotycz±ce urz±dzeñ Hydrogen Technology Applications znajdziecie tutaj. Klikaj±c na ich nazwy tytu³owe znale¼æ mo¿na rysunki i opisy po angielsku.

Innym ciekawym urz±dzeniem, lecz nie wiadomo czy realnym, budowanym przez hobbystów w wielu krajach do zasilania kosiarek, spalinowych generatorów elektrycznych, ci±gników, samochodów jest wielopaliwowy generator mog±cy podobno zasilaæ silniki czterosuwowe na mieszance nawet 20% wêglowodorów (np. benzyna, olej napêdowy, nafta itp.) i 80% wody. Bardzo wiele filmów, schematów tego urz±dzenia i linków do innych stron zwi±zanych z tym reaktorem znajdziecie na stronie http://jlnlabs.imars.com/bingofuel/index.htm, a patent tego urz±dzenia jest tutaj (aby otworzy³ siê nale¿y mieæ zainstalowan± przegl±darkê plików *.pdf).

http://darmowa-energia.ek...oauto/woda.html
Mip, to kiedy kupujesz ta parowe hehe. Bedziesz przecieral szlaki eko-motoryzacji


Ty siê nie ¶miej. Napisa³em do producenta. Niestety odpowiedzi nie dosta³em do dzi¶. Chcia³em to sprowadzaæ do Polski. Najtañszy pojazd kosztuje oko³o 15 000PLN (3500euro). Cena jest extra jak za nowe auto, które je¼dzi za oko³o 12z³/100km albo i mniej - zale¿y ile ta sprê¿arka do pompowania zbiorników z¿era pr±du. Jak dla mnie to jest extra rzecz. Jest w necie te¿ "przepis" jak przerobiæ maluch na napêd sprê¿onym powietrzem, tylko koncepcja ma³o wydajna a przez to ma³o praktyczna.
Mip, rozumiem ze dla forumowiczow bedzie jakas znizka

A propo przerabianych maluchow, miales cos takiego na mysli?

http://www.smog.pl/wideo/...ny_polski_fiat/
Nie. Ten maluch ma wsadzony ca³y przód (silnik, skrzynia, pó³osie, ko³a, zawiecha, itp, itd) od jakiego¶ starego golfa albo polówki i ³ot ca³a przeróbka.
A co do zni¿ki dla forumonautów, to jasna sprawa. Tylko temat zszed³ na dalszy plan, podobnie jak milion piêæset sto dziewiêæset innych planów biznesowych (moich i kumpla).

I jeszcze jedno - unikajmy ruszania samochodu na trasy krótsze ni¿ 4 km. Nie rozgrzany silnik ma o 2-3 litry wiêksze spalanie i eksploatowany w ten sposób szybciej siê zu¿ywa.

i co tu sie dziwic ze mi escort 11 zre... jak ja wlasnie do robty 4km mam
Kiciol, ale tam pisza o trasach krotszych niz 4km wiec to nie moze byc to . A robiles juz macanke termostatowi?
Kiciol ma do pracy 3,9km wiêc jazda samochodem odpada. Cz³owiek przeciêtnie osi±ga prêdko¶æ 5km/h wiêc Kiciol wstawaj godzinê wcze¶niej i z buta
Kiciol, ale tam pisza o trasach krotszych niz 4km wiec to nie moze byc to . A robiles juz macanke termostatowi?

nie robilem wlasnie nie moge sie zebrac, nie ma czasu

nie robilem wlasnie nie moge sie zebrac, nie ma czasu

Bo co ? Mo¿e ca³y czas nowemu forum po¶wiêci³e¶ ??? Kto w to uwierzy? Mo¿e userzy ?
Oj Andrew, lepiej tego tematu nie poruszaj
Czyta³em to ju¿ dosyæ dawno. Prawdê mówi±c, zabroni³bym rozpowszechniania takich bredni. Przy je¼dzie do 2 tys obr to po 100 000 mo¿na bêdzie silnik wyrzuciæ. Wa³ korbowy i ³o¿yska na wale korbowym do wyrzucenia.
Chêtnie bym da³ jednemu czy drugiemu cwaniaczkowi ucz±cemu tego ca³ego eco drivingu poje¼dziæ moj± s³u¿bow± Astra 1.6 75 KM, kombi, w gazie. Ju¿ go widzê jak przyspiesza tak± taczk± od 50km/h na pi±tym biegu. Do 2 tys obrotów to siê w ogóle tym samochodem nie da je¼dziæ, bo siê silnik d³awi i wszystko siê trzêsie.
Jazda w takim stylu mo¿e jedynie przynie¶æ szkodê silnikowi. A szkody i koszty napraw bêd± nieporównywalnie wiêksze ni¿ oszczêdno¶ci.
Zreszt± wiem co¶ na podstawie w³asnego do¶wiadczenia. Astr± je¿dzê bardzo du¿o. Kiedy je¼dzi siê jak emeryt, spala 9 L gazu/100. Gdy je¿d¿ê normalnie, czytaj dynamicznie, spalanie wzrasta a¿ o 0,5L/100. Teraz niech ka¿dy sobie sam odpowie, czy gra jest warta ¶wieczki?
W takich samochodach jak np. BMW 330d mo¿na z 50km/h p³ynnie przyspieszac na V biegu.
Tylko, ¿e tam jest moment obrotowy 410nm przy 1500 obr/min..
Je¼d¼±c tym autkiem mo¿na zapomniec o zmianie biegów.

A moje CC 900 na V-biegu przy 50km/h raczej nie bêdzie przyspiesza³o.
Przy 50km/h jade na III a dopiero przy 65 km/h zapinam IV.
Taka jazda jest dla niego najbardziej ekonomiczna.
Zgadzam siê z Tomkiem. Dla silnika znacznie bardziej szkodliwe s± zbyt niskie obroty niz zbyt wysokie. Co prawda badañ na ten temat nie robi³em, ale faktem jest, ¿e gdy je¿d¿ê swoim espero 1.8 jak przys³owiowa ciota, to pali mi w mie¶cie 10.5 litra, a przy bardziej dynamicznej jezdzie niewiele ponad 11. Sprawdza³em. Czyli oszczêdno¶ci ¿adne, a jazda mêcz±ca.
A co do wtrysku wody, s³ysza³em o tym, ale nigdy tego nie analizowa³em. Zreszt± jestem naprawiaczem, a nie naukowcem.
A ja my¶la³em, ¿e w temacie chodzi o jazde na eko-termie
Moze byc i eko-term jak nam wyjsnisz co to je
Nie trzeba byæ ¿adnym specem, ¿eby zrozumieæ, dlaczego to ¼le wp³ywa na silnik.
Prosty przyk³ad. Sprobujcie sobie wrzuciæ w rowerze "najszybszy" bieg i jechaæ wolno, albo pod górkê. A potem dobierzcie sobie odpowiedniejsze prze³o¿enie. Kiedy siê bardziej zmêczycie? Dok³adnie na tej samej zasadzie dzia³a silnik spalinowy. Po to jest tam jaka¶ charakterystyka, krzywa mocy i momentu, ¿eby odpowiednio z jej korzystaæ. Co nam przyjdzie z tego, ¿e jedziemy 50 na 5 biegu, gaz do dechy, paliwo idzie w cylindry, a auto nie jedzie...
Moze byc i eko-term jak nam wyjsnisz co to je

Ekoterm to olej opa³owy do zasilania kot³ów centralnego ogrzewania w domkach jednorodzinnych i ciep³owniach osiedlowych, wykorzystywany równie¿ m.in. w suszarniach oraz przemy¶le.
Gdzie¶ kto¶ kiedy¶ opracowa³ system stop and go czy jako¶ tak. Chodzi³o o to, ze jak samochód zatrzymuje siê na ¶wiat³ach to silnik ga¶nie a w momencie gdy wrzucamy bieg i dodajemy gazu odpala automatycznie i mo¿na jechaæ. Pon±æ okaza³o siê ¿e energia potrzebna do ponownego uruchomienia silnika i rozgrzania go jest wiêksza ni¿ ta która zosta³a by poch³oniêta podczas pracy na biegu ja³owym. Fajny artyku³ o pojazdach hybrydowych by³ w W listopadowym (2007) numerze Auto Techniki Motoryzacyjnej http://www.autotechnika.com.pl/2007numer11.php. By³ tam te¿ opisany system Stop&Start - rozwiniêcie systemu o którym wspomnia³e¶. niestety jest tylko pierwsza strona http://www.autotechnika.c...07/stop_go.pdf. Zwróæ uwagê ¿e w ruchu miejskim oszczêdno¶ci sa na poziomie 10%, a to ju¿ jest co¶. Jeszcze lepiej jest z pe³nymi hybrydami, ale na razie ceny tych aut zniechêcaj± do ich kupowania.
Mam t± gazetê ale przeczyta³em tylko wyrywkowo. Odno¶nie STOP&GO o którym pisa³em, to chodzi³o o zwyk³y samochód o napêdzie spalinowym a nie hybrydê. W hybrydzie stop&go jest oczywiste, bo napêd spalinowy i elektryczny pracuj± zamiennie. Oczywiste jest wiêc, ¿e ruszanie z miejsca odbywa siê za pomoc± silnika elektrycznego. Dlatego mo¿na zaoszczêdziæ 10% paliwa. Ten system jednak nie dzia³a tak dobrze w przypadku pojazdów napêdzanych tylko i wy³±cznie silnikiem spalinowym.
Zachêcam do przeczytania szczegó³owo. warto A hybrydowe Porsche
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alexcom.xlx.pl