Forum eportal / Strona: omnie.php
No i aż się łezka w oku kręci... rozwojowa 512stka
Pozdrawiam
Co z tego, że ten nowy drozd ma magazynek na 400bb? Jedna bombiczka ci nie starczy Poza tym w grę wchodzi cena...
512 w plastiku paskudna... fe! Co to ma być? Laser Rifle z Fallout'a? Jakbym chciał cudaczną osadę, wydłubał bym sobie sam albo pokombinował coś ze sklejką kolorową
...a jeszcze dodam, że ta wystająca bombiczka w droździe pasuje jak świnia do siodła
Ten drozd to jakiś taki przekombinowany się wydaję Natomiast ta 512.. Cóż- łoże kojarzy mi się ze sportowymi adidasami a nie z solidnym ruskim sprzętem:lol: ble!!
Po pierwsze tam jest kilka bombiczek a po drugie to się nie znacie
Ja tam lubię takie ruskie wynalazki Zresztą wam tłumaczyć tego chyba nie muszę
Pozdrawiam
Tomo jak zwykle zachwala ruskie wynalazki, a Vilge jak zwykle przyrównuje elementy tych wiatrówek do części ciała zwierząt (wcześniej była "d..a wieloryba" a teraz "świnia do siodła")
Ja i tak chciał bym mieć takie w kolekcji, albo przynajmniej postrzelać. Ale na HW to bym się nie zamienił.
Co do drozda - na oko tam są dwie bombiczki, wnioskuję to po wielkości i budowie tego... czegoś No i co z tego? Paskudnie wygląda. Mogliby je gdzieś upchnąć... w kolbę chociażby. Nie waliłyby tak po oczach.
512 rzeczywiście bardziej przypomina obuwie sportowe niż karabinek Strasznie przekombinowany. Najładniejsze są ascetycznie surowe formy. Tomo pewnie zaprzeczy, ale wydaje mi się, że jakby ruscy walnęli osadę w pacyfki i kwiatki plus flagowe barwy gejowskie - piałby z zachwytu, bo ruskie!
A skąd wiedziałeś, że planowałem jakiś karabinek pomalować w kwiatki? Poza tym styl gejowski jest teraz trendi czy tam dżezi
Tak na marginesie to byś mniej "filozował" i się kurował szybciej bo piwa się trzeba napić. Poza tym kupiłem ustroństwo dremelopodobne i zarobiłem już końce sprężyny w Iżu. Nie wiem czy jest sens polerować mechanizm spustowy bo jest nadspodziewanie przyzwoicie wykonany. Jak dojdzie reszta gratów (o ile dojdzie) to sie za niego bierzemy.
Pozdrawiam
Cóż, jeśli chcesz być trendi, to wolna wola - tylko jak Kasia zareaguje?
Mechanizmu spustowego polerować nie trzeba, sam też tego nie robiłem, bo jest cacy. Ja nie bawiłem się żadnym dremelem tylko wszystko ręcami! Mało mi się uśmiechała zabawa jakimś bzyczkiem - kamień szlifierski w wiertarę i poszedł! Potem papier ścierny też wiertarą, końcowa polerka na mokro 2000 i lustro
Piwka to ja się nie napiję przez jakiś tydzień jeszcze, bo antybiotyki, którymi jestem nafaszerowany, nieźle się utrzymują a odpłynąć w wyniku zmieszania leków z alkoholem bym nie chciał.
Daj znać, kiedy reszta części dotrze.
Tomo, jutro jadę w miasto szukać klocka bukowego na bakę. Podaj na oko wymiary, to ci może znajdę jakąś fajną beleczkę do strugania osady iżykowej. No i z jakiego drewienka byś chciał? Bo wnioskuję, że sosna odpada?
...i zapodaj mi dremulator - zainwestuję we frezik do drewna
Oka, to się rozejrzyj, jak coś zobaczysz to daj znać. Jeśli chodzi o dremelek to no problemo, jak Ci potrzebny to sie zgłaszaj.
Pozdrawiam
To mi powiedz, jakie chcesz drewno i podaj szacunkowe wymiary. No i kiedy się po dremulatora mam zgłosić?
Pewnie buczynę, a wymiar taki jak na klasyczną osadę plus materiał "do zdjęcia". Jak coś znajdziesz to daj znać.
Dremulator możesz wziąć jutro.
Pozdrawiam